pako180Hepcio, lodzianin1 chciałem lecieć 3 tygodnie, ale to chyba ze względów właśnie tarczycy nie za bardzo co ?
konik1977 łyżka rozpuszczalnej, i po pół łyżeczki wszystkiego, mi też gara pali po tym, ale fajnie grzeje i na sraczu nie ma kłopotów
Wydaje mi się że naturalnie lecieć więcej niż 2 tygodnie bez ładowania to troszkę głupota i jednak przesada, to niejest nawet 1500 kcal tylko 1050-1100 więc jednak ten deficyt jest wielki, więc tak rzecz biorąc, jeżeli by zliczyć tygodniowe zapotrzebowanie + 1 cheat w tygodniu (ok. 4000kcal) to wychodzi i tak dość spory deficyt, no ale warto testować wszystko na sobie, ja zobaczę po 2 tygodniach jak waga z cheatem 1 w tygodniu
Zapraszam do dziennika :)
http://www.sfd.pl/[Blog]Hepcio_/_Redukcja,_Przygotowanie_do_VLCD-t1094898.html