Mimo że nie ćwiczę nóg mam wrażenie że są bardzo duże, większe od nóg wielu osób, które pod względem innych partii są 2 razy większe odemnie, więc nie przejmuję się (jak narazie) dysporcjami w sylwetce ;)
Moje pytanie jest następujące: czy można zrobić dobry full body workout bez nóg? Czy bylibyście w stanie ułożyć mi bazę takiego treningu którą mógłbym zmodyfikować pod siebie? (przykłady ćwiczeń, ilość, ilość serii, treningów)
Mój staż na siłowni to naciągane 3 lata. Czemu naciągane? Bo dopiero w drugim roku zacząłem ostro ćwiczyć, a dodatkowo miałem przerwę między drugim a trzecim. Jak narazie ostro jadę od pierwszego września.
Wzrost 184. Waga 83kg. Suplementacja: od tygodnia 5g monohydratu kreatyny i 3g beta alaniny. Aktualnie jestem na redukcji, mój wcześniejszy plan był typowym splitem. Jestem raczej mezo/emdomorfikiem.
Będę wdzięczny za każdą pomoc!:)
Zmieniony przez - Kaamol w dniu 2015-11-15 09:53:22
Zmieniony przez - Kaamol w dniu 2015-11-15 09:54:11