Nie wiem dokładnie czy dobrą kategorię dobrałam do tematu.
Mam 25 lat, jestem po ciąży, ważę 54 kg, przed ciążą ważyłam 63 kg no i chciałabym bardzo do tej wagi wrócić.
Próbuję przytyć już 3 rok i nic, nawet grama się nie udało. Nie wiem w czym jest problem. Siedzę prawie cały czas w domu przy dziecku, jem za czterech, odżywiam się dość zdrowo, ale często się zdarzają słodycze. Byłam u lekarza, badania wszystkie w porządku, lekarz w końcu mnie skierował do psychologa, bo myślał, że to na tle psychicznym, jednak i tam powiedziano mi, że jest wszystko dobrze. Od roku zaczęłam się ruszać tzn fitness, rower, długie spacery, ale nawet częsty ruch nic nie dał. Robiłam sobie przeróżne diety, brałam wit B1. Jem naprawdę dużo. Mówiąc dużo, mam na myśli - obfite śniadania, obiady, kolację, nocne podjadanie i między posiłkami. Robiłam sobie kiedyś dietę oczyszczającą a jednocześnie miałam mi pomóc przybrać na wadze i jak sie okazało już po 6 dniu waga mi spadła o 1 kg, oczywiście od razu ją odrzuciłam. Może się wydawać, że waga 54 kg przy wzroście 170 cm jest w porządku, jednak ja się widzę w lustrze i wiem jak wyglądam, nie mam nic prawie tłuszczu, widać mi kości, spodnie trzymają mi się na kościach biodrowych ;D nie mam cycków i po prostu nie czuje się dobrze w swoim ciele. Marzy mi się chociaż 5 kg więcej.
Proszę o porady co mogę jeszcze zrobić, co jeść, a może jakieś odżywki ??