. DT2 . HETAVEL .

nie ma kota

31.07 DNT
Piątkowy trening przeniesiony na sobotę.

DIETA
B 100, W 130, T 60
Posiłek 1: Jajka + masło + polędwiczka wieprzowa
Posiłek 2: Kurczak + kasza jaglana + olej kokosowy
Posiłek 3: Kurczak + kasza jaglana + olej kokosowy
Posiłek 4: Kurczak + ryż basmati + olej kokosowy
Posiłek 5: Jaja sadzone + ziemniaki + masło

WARZYWA ogórek, pomidory, szczypiorek, fasolka szparagowa
SUPLEMENTACJA Novothyral, Witaminy, Wit D, Wit C, Selen+Cynk, Omega 3
-------------------------------------
01.08 DT

TRENING
Dzisiaj trening nóg. Znów intuicyjnie. 2 serie łączone i na koniec walka z przysiadem sumo. Allahy fajnie weszły w brzuch.

DIETA
B 120, W 160, T 60
Posiłek 1: Jajka + masło
Posiłek potreningowy: whey + banan
Posiłek 2: Kurczak + olej kokosowy + ziemniaki
Posiłek 3: Kurczak + olej kokosowy + ziemniaki
Posiłek 4: Kurczak + olej kokosowy + makaron z ryżu brązowego
Posiłek 5: Brak (poszłam do znajomych, wpadła lampka wina i trochę orzechów)

WARZYWA ogórek, fasolka szparagowa, pomidory, rzodkiewka, ogórek, sałata
SUPLEMENTACJA Novothyral, Witaminy, Wit D, Wit C, Selen+Cynk, Omega 3, BCAA
-------------------------------------

02.08 DNT
Treningu nie było bo aktywny dzień. Wolałam spędzić go na świeżym powietrzu niż w zamknięciu.

DIETA
B 100, W 130, T 60
Posiłek 1: Jajka + mąka kokosowa + jagody
Posiłek 2: Indyk + bataty + tahini
Posiłek 3: Indyk + bataty + tahini
Posiłek 4: Makaron z ryżu brązowego + boczek + żółtko
Posiłek 5: Biała kiełbasa + chleb gryczany

WARZYWA ogórek, pomidory, szczypiorek, sałata, buraki
SUPLEMENTACJA Novothyral, Witaminy, Wit D, Wit C, Selen+Cynk, Omega 3

zmiana sniadania na B+T, a w zmian dodanie wegli do kolacji to moim zdaniem strazl w dziesiatke.
Dlugo suplementujesz juz novothyral? poprawilo Ci sie samopoczucie po nim?

Bziu czasem brakuje węgli rano, ale już po tygodniu się tak oswoiłam, że przestaje mi to doskwierać Ziemniaki albo gryczany chleb na kolacje to dopiero czad.

Novo biorę już kilka miesięcy, kilka razy zmieniana była dawka - właśnie w tym tygodniu będę sprawdzać jak teraz tarczyca się miewa. Generalnie: nie czuję znacznej poprawy. Coś niby na plus (było "tragicznie", teraz jest tylko "źle"). Zawsze to coś...

wlasnie sie zastanawiam na wprowadzeniem Novo bo TSH mi spadlo, natomiast FT3 prawie nie istnieje.... nie jest niskie, jego nie ma :/ Narazie zmieniam diete i trening. zobaczymy.

ja teraz jesli juz to z ww rano owoce dodaje.

Szczerze mówiąc aktualnie mam chwilę zwątpienia jeśli chodzi o działanie wszelkich syntetycznych cudów farmakologi. Co bym nie łykała, w jakich dawkach i konfiguracjach - niewielka poprawa. Momentami wyniki są ok, a samopoczucie i tak do bani. Na mnie novo nie zadziałało, więc nie polecam. Słyszałam też kilka opinii podobnych do mojej, ale wiesz jak jest… na jednego nie podziała, a u kogoś innego super się sprawdzi.

Gorzej, że kombinacje z treningiem i dietą też na ten moment wiele u mnie nie pomogły. Na szczęście tutaj pole do manewru jest ogromne, więc ja cały czas szukam rozwiązania, które mój organizm polubi.

WW ostatnio dorzucam z jagód albo malin rano jeśli mam dużą ochotę. Żal nie skorzystać z sezonu

dokladnie, tez tak myślę, duzo wiecej mozna zdzialac manewrujac dieta, tyle ze trzeba troche cierpliwosci.
A przeciwciala masz ok?
jeszcze problem moze byc z wchlanianiem czyli jelita. Tak naprawde jak tu jest problem to niczego sie nie zalatwi, wiec tu trzeba zaczynac.

Niestety przeciwciała mam wysoko aż w kosmosie.
anty-TPO 296,00 (norma: 34,00)
anty-TG 282,80 (norma: 115,00)

Po chyba trzech pełnych latach bez glutenu i produktów mlecznych - na czystej diecie, właściwie bez żadnych odstępstw.

Wiadomo… niby mogę wykluczać dalej: jajka, pseudozboża, orzechy, psiankowate, itd. Ale mój endo stwierdził, że i tak wyniki spadną o kilka punktów, a jakość życia chyba o wiele bardziej, więc czy gra jest warta świeczki? Nie wiadomo.

U mnie nigdy nie było problemu z jelitami ale wydaje mi się, że zaczyna się coś dziać niestety. Będę teraz chyba rozważać jakiś program naprawczy. Nie wiem czy jestem w stanie coś w diecie jeszcze poprawić na rzecz szczelności i kondycji jelit…może coś jeszcze mogę udoskonalić

Ja bym zakwasila żołądek, wyrzuciła owies, być może ziemniaki, białka jaj, kurczaka zamieniła na tłuste mięso. Pseudo zboża tez niestety mogą być problematyczne jak i pianki. Czy warto? Chyba się nie przekonasz, jeśli nie spróbujesz, reakcja u każdego może być inna. W Twoim wypadku problemem nie jest sama tarczyca, a stan całego organizmu.
Jak byś chciała daj znać, mogę podesłać jakieś info do poczytania/posłuchania.

bziu - no jasne, nie będę wiedzieć jeśli nie spróbuję. Dlatego nie mówię "nie" jeszcze próbuję mniej inwazyjnych metod, jeśli nic nie przyniesie efektów, to na jakiś czas (pewnie 3-6 miesięcy) spróbuję zrobić eksperyment z wprowadzeniem protokołu. Z doświadczenia wiem, że taki rygor dietetyczny nie służy mojej psychice, to w końcu kolejny stresor do kolekcji… dlatego trochę się jeszcze wstrzymuję.

Materiałów na ten temat nigdy dość, więc chętnie skorzystam z Twoich zasobów