[BLOG] Banan i Renia RESTART, 42 str foto

przy tylu powtórzeniach to musiały się zagotować jak należy

Bardzo dobre nogi Fundamenty już są-teraz podgoniłbym górę i będzie elegancko.

Banan

Czuć w nogach, że to był dobry trening. Jednak dorzucenie czasem jakiegoś dropseta to jest TO
W tym co zrobiłem wczoraj, wykonałem na koniec po seriach zasadniczych siadów, taką ilość powtórzeń , że co zdjęcie ciężaru starałem się zrobić 2 razy więcej powtórzeń niż seria wcześniej - udało się ,ale nogi dosłownie chciały wybuchnąć
Tak więc było 5x110kg -> 10x90kg -> 20x50kg -> 40x30kg

kto takich rzeczy nigdy nie robił, niech spróbuje i zobaczy co to znaczy dobrze dotyrać uda

tak dropsety są prostą ale jedną z najskuteczniejszych metod, szczególnie w ciężkich wielostawach daje się je odczuć, ale i szybko trzeba zluzować, kilka treningów i dość... ja osobiście teraz przez jakiś czas ich nie robię ale z lenistwa niejako bo nie chciało mi się długo przebywać na siłowni robiłem je dość długo i wiem co to znaczy, w mc i przysiadach szczególnie

z tym, ze do tak niskich obciążeń i aż tak wysokich ilości powt. nie dochodziłem- bo to nie dla mnie- i chyba bym umarł...


Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2015-07-15 20:03:40

ronie220

Bardzo dobre nogi Fundamenty już są-teraz podgoniłbym górę i będzie elegancko.

Góra jest już sporo nadrobiona, jest spory progress. Będzie jeszcze czas na fotki porównawcze ;) na razie żyję już wyjazdem do Sopotu, dzisiaj sprawdzanie sprzętu czy wszystko jest , czegoś nie zapomnieć , jutro pakowanie i wyjazd najpierw po resztę gratów do Bulla , potem do Sopotu , będzie mnóstwo zdjęć i filmów - w tym kręcone dronem

Dzisiaj 50min na rowerze w terenie , po rowerze zasłużony 'wytrwawny' deser z mąki jaglanej, płatków owsianych, gorzkiej czekolady - niestety przez pomyłkę skasowałem zdjęcie , a szkoda bo wyglądał świetnie


Apokalipsa - ciężary były na próbę, nie chciało mi się kombinować, jednak chętnie też sprawdzę niebawem jak wytrzymałość udek na większych ciężarach wygląda. Możliwe ,ze na kolejnym treningu spróbuję 100kg na maksymalną ilość powtórzeń spróbować, chciałbym kiedyś w przyszłości siadać z takim ciężarem bez problemu tak z 40-50 razy w jednej serii

Z tym dronem by takie zabawki wykorzystać już dawno myślałem, filmiki jak ktoś umie się dobrze posługiwać wychodzą miazga, jeśli organizatorzy i sędziowie by pozwolili by po scenie taki latał.

Banan

ciężary były na próbę, nie chciało mi się kombinować, jednak chętnie też sprawdzę niebawem jak wytrzymałość udek na większych ciężarach wygląda. Możliwe ,ze na kolejnym treningu spróbuję 100kg na maksymalną ilość powtórzeń spróbować, chciałbym kiedyś w przyszłości siadać z takim ciężarem bez problemu tak z 40-50 razy w jednej serii

oczywiście obciążenia można dostosować lepiej lub gorzej, jednakże trudno byłoby to zrobić dokładnie przy tej konfiguracji, nie jest to bowiem jeden tylko dropset i różnie może to być bo jest za wiele zależności...

można oczywiście też spróbować na ilość powt. -i też można zachęcić do takiego sprawdzianu- tylko aby to nie było nazbyt chaotyczne, najpierw skończyć bym proponował jedną metodę, potrenować normalnie, a potem znów co innego[może być waśnie ta]

takie przysiady na ilość powtórzeń - chociażby z setką - to fajna nauka reakcji organizmu i psychiki na długotrwały wysiłek. Polecam

Zresztą polecam też cały trening na bardzo wysokich zakresach powtórzeń. Na czwórki doszedłem do 24 powtórzeń we wszystkich seriach (od rozgrzewki po zasadnicze), gdzie rozgrzewkowe były 3, robocze też 3 na stałym już ciężarze. Potem dla większego szoku 2-3 serie z większym ciężarem na 5-6 powtórzeń. Genialna masakra. No ale i trening wychodzi bardzo długi bo po każdej 24 powtórzeniowej serii odpoczywa się odpowiednio dłużej niż po standardowych zakresach.

Takie sprawdziany u mnie to rzadkość dlatego chcę skorzystać z dobrego okresu treningowego. Może jak nie za tydzień to za dwa coś przetestować, potem i tak przyjdzie mały luz w treningach i od jesieni znowu ruszę mocniej.
Muszę jakoś z głową to poukładać, potem ułożyć sobie jakiś nowy plan treningowy. BO obecnym trenuję z mniejszymi zmianami od marca chyba.
Prawdopodobnie w następny weekend wybiorę się na szkolenie do Tadzia i Artura Ślicznego Seminarium - przygotowanie do startu w zawodach sylwetkowych gdzie może ciekawych rzeczy się dowiem.

Lub też skorzystam po prostu z Waszej pomocy, coś razem na pewno ciekawego wymyślimy.

Dzisiaj trening wcześnie rano , idę właśnie jeść śniadanie - pierwsze od dłuższego czasu z węglami, bo po pierwszym posiłku zamierzamy pojechać na trening. Po południu już pakowanie i zaczynamy kilkudniową akcję pod tytułem "zawody w Sopocie" Anubis - dron na pewno świetnie się sprawdzi, ale nie zawsze , na zawody do hali to nie do końca bardzo dobry pomysł. Z racji, że tutaj będą zawody na świeżym powietrzu to co innego. Zobaczymy , ale na pewno będzie z tego super materiał.

Wczorajsza micha:



Z racji , że odkryłem iż mam w Łodzi fajny sklep z super ofertą ciuchów treningowych/kulturystycznych (dla kobiet też) postanowiłem kupić sobie takie krótkie shorty, na pewno fajnie będzie się w nich trenowało szczególnie w te upały. Do tego na próbę wziałem jednego tank topa , świetna jakość materiału i fajny krój. Możliwe też , że dzięki spotkaniu z samym szefem tej firmy, wyjdzie z tego jakaś współpraca i niedługo pojawi się na forum z ofertą swoich ubrań



Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-07-16 08:31:37

Zaglądam od dłuższego czasu :) Ale dopiero teraz postanowiłem podpytać :) Gdzie wyczaiłeś taki fajny sklep w łodzi z dobrą ofertą ubraniową ? Bo też się czaje na jakiś ale jeszcze nic ciekawego nie znalazłem do tego widziałem, że przeszedłeś już kilka siłowni polecasz coś ? Aktualnie lecę w FF ale ciągle "uszkodzenia sprzętu czy prysznicu" doprowadzają mnie do szału i szukam alternatywy. Co do samego dziennika i progresu to mega mega pozytywnie to wszystko wygląda! Pzdr!

Na śniadanie dzisiaj nietypowo ;) muszę jednak powyjadać to co mi zostało przed kilkudniową nieobecnością, żeby się nie zmarnowało.
Do tego trochę cukrów - mała galaretka, więc mam nadzieję, że mimo wczesnej pory będzie moc na treningu




Lasican wyczaiłem ten sklep gymwear.pl, nie mają niestety stacjonarnego , gdzie możesz sobie wszystko pooglądać. Jest tylko wysyłkowa sprzedaż ale jak zadzwonisz, to dogadasz się z szefem , bardzo sympatyczny gość, który ma też siłownię z treningiem personalnym na Żwirki - i tam umówiłem się na odbiór, poprosiłem o wzięcie kilku sztuk rzeczy , przymierzyłem i bez problemu mogłem podjąć decyzję o zakupie. Sam zagadał do mnie odnośnie SFD, jest zainteresowany reklamą tutaj, więc może coś z tego wyjdzie i niebawem zobaczymy ich ofertę na forum. Możesz powiedzieć , że jesteś z SFD lub dostałeś ode mnie namiar to może jak i mi , wpadnie Ci drobny rabat

Siłowni sporo przerobiłem - obecnie trenuję w http://www.kuznialodz.pl/ i podoba mi się tu o wiele bardziej niż na każdym z FF,a byłem trochę na jedynce, potem od samego otwarcia do jakoś marca tego roku w dwójce i ostatnio przejazdem w trójce. FF są spoko, ale to o czym piszesz to standard + przesadnie duża ilość osób , nie w pełni satysfakcjonujące wyposażenie i taki jakiś nijaki klimat - mi nie pasowały.
Na kuźni od wejścia czujesz się inaczej, chyba pierwszy trening free, a jak masz jakiegoś multisporta czy coś to oczywiśce honorują. Można spotkać kilka osób z forum, w tym zawodników . Ilość osób wiadomo największa wieczorami i głownie w poniedziałek ale nie ma tragedii w porównaniu do FF, polecam zajrzeć