SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

sportowa sylwetka

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 161444

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
dacho
za pajacyki masz sogacza





znaczy ze dobrze czy zle?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
to uszczypliwy żart tylko -średnio!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
dacho
to uszczypliwy żart tylko -średnio!

Pajacyki podnosza tetno lepiej niz Twoje kiepskie zarty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ten_nowy2
dacho
to uszczypliwy żart tylko -średnio!

Pajacyki podnosza tetno lepiej niz Twoje kiepskie zarty


a no jo..................
u nas na osiedlu .jedna baba biegajac i zatrzymujac sie przed czerwonym swiatłem na przejsciu dla pieszych zaczynała robic pajacyki ,zeby tętno jej nie spadało
nie wiem dlaczego ,ale jakos one mnie bawią

Zmieniony przez - dacho w dniu 2015-04-09 14:42:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595




motywuje mnie ten człowiek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
A teraz kilka ciekawostek co do testów do armi w UK.
bieg na 1.5 mili (2.4km) - w zależności jaką specjalność wybierasz w armi są różne czasy: http://www.army.mod.uk/join/Getting-yourself-ready.aspx
do jednostek piechoty jest to 12:45, inne czasy podane w linku.
do zrobienia są też m.in pompki - 33 w 2 minuty o ile się nie mylę i 50 przysiadów w 2 minuty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
ten_nowy2
Wczoraj złapał mnie leń i nie poszedłem na siłownię, jestem przemęczony, wczoraj poszedłem spać o 20:30 co mi się naprawdę nie zdarza, dzień wcześniej to była 21:30 a przeważnie jest to ok 23:00. Więc skoro wczoraj się wyłamałem to dziś ukarałem się
tzw miękkie nogi, z tym że odwrotnie robione:
15 burpees - 1 przysiad
14 burpees - 2 przysiady
13-3 itd. Kiedyś w czasach przed crossfitowych zajmowało mi to około pół godziny. Dziś zrobiłem to w 16 minut i 12 sekund, czyli życiówka

Robiąc 5x5 nigdy się nie wyłamywałem, zawsze wstawałem, a na FBW jakoś często mnie leń dopada i potem muszę karniaki robić w garażu .
Jak zgubuię brzuch (pewnie gdzieś do jesieni zejdzie ) wracam do 5x5 na zasadzie http://stronglifts.com/ - tam robi się tylko 1 MCx5 czyli jedna seria raz w tygodniu więc moje plecy jakoś to wytrzymają. Kuszą mnie też kettlebell. Teraz o ile pracuję 4 pracy 4 wolnego mam czas z rana na siłownię przed pracą, ale będą pewne zmiany w moim życiu prędzej czy później i mogę nie mieć czasu na siłownię. Być może pozostanie mi tylko sztanga i kettlebell w garażu - wiadomo że masy tym dużej nie zrobię, ale chociaż siła i kondycja. Doszedłem ostatnio do wniosku że nawet 70kg przy 10% bf by mnie zadowalało bardziej niż 80kg przy 20%, byleby nie mieć tego odstającego brzucha. Kusi mnie dużo rzeczy, ale z biegiem czasu wiem że nie będzie na to czasu. Chodzi mi po głowie własna firma a to wiadomo że pochłania więcej czasu niż praca u kogoś - obecnie mam dużo czasu ale wiadomo że życie to zweryfikuje więc może być że zostaną tylko pompeczki, ketle i sztanga plus sztangielki - wiadomo że szału nie robi ale więcej niż nic, więc do tego szacu muszę nabrać nawyków zdrowego jedzenia i zgubić ten brzuch plus może nadbudować biceps i barki bo to u mnie najbardziej kuleje.
Byłem ostatnio na basenie (w niedzielę idę znowu) i przyznam że wyglądam lepiej niż większość rówieśników mimo że ch**owo

Zmieniony przez - ten_nowy2 w dniu 2015-03-27 12:11:06



Ostatnio miekkie nogi zrobilem w 16:12 a dzis to bylo 15:26 czyli czas duzo poprawiony ale bedzie bardzo ciezko zejsc ponizej 15 minut. Pot cieknie i ledwo dysze.
Co do diety to szukam gotowca pod zbilansowana. Ciezko dluzej utrzymac paleo. Za duzo pokus. Paleo jest dobre na 2 tygodnie gora miesiac.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
Dziś zrobiłem 3 tabaty. Wiem powiecie że jak dałem rady 3 naraz to robiłem słabo.
Pierwsza to thruster z 20kg - powiem że nawet 20 daje w kość (kolanom dosłownie daje w kość) i tego nie dam rady robić szybko.

Druga tabata to było coś co podpatrzyłem w insanity. Dłonie na wysokości dolnej klatki/górnego brzucha i podskoki kolanami do dłoni.

Potem były 2 serie ab wheel po 5 powtórzeń

I ostatnia to też coś co podpatrzyłem w insanity. Podpór tyłem nogi do przodu dupa w górze i naprzemian kolanem raz jednym raz drugim do klatki.

W tym tygodniu jadę na weekend do jakiegoś ośrodka, będzie basen, więc ze 2x popływam, do tego w tym tygodniu pójdę raz na siłownię i zrobię jeszcze dwa treningi w garażu.

Na jutro planuje bear complex (z dwudziestką bo przy 30ce robię za długie przerwy)) i tabate z pompek. Środa na siłowni a w czwartek znów jakieś tabaty.

Odkąd skończyłem robić 5x5 nie mam ochoty jeździć na siłownię bo wiem że inny trening i mogę go zastąpić w garażu. Jak robiłem 5x5 nie było przebacz bo wiedziałem że w garażu jest tylko 50kg, nie ma ławy, nie ma stojaka pod przysiad.

Przyznam sam przed soba i Wami (o ile ktoś to czyta ) - redukcja mi idzie ch**owo. Robię od lutego, ćwiczę regularnie, jak nie na siłowni to w garażu tak żeby było minimum 3 treningi w tygodniu, na siłowni jak robię bieżnie/orbitrek to 35 minut i jak zgubiłem te 2-3 cm z brzucha w pierwszym miesiącu tak do teraz zostało. Dodatkowo w okresie świąt sobie nie szkodowałem. Będzie pewnie tak jak przewidywałem - zredukowanie 5-7 cm (bo tyle jeszcze chce zgubić) z bełcha zajmie mi do jesieni ;/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
Tak sobie siedze i myśle że robi się ze mnie stary marudzący pierdziel
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ten_nowy2


Przyznam sam przed soba i Wami (o ile ktoś to czyta ) - redukcja mi idzie ch**owo.



Czyta, czyta nie bój żaby
A co do redukcji, to klucz chyba tkwi w tym, że piszesz tylko o treningu a o misce ani słowa (no poza świątecznym folgowaniem), więc pewnie jej nie trzymasz.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

jak zacząc

Następny temat

Odważniki kulowe-moja przygoda

WHEY premium