SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Fatka z drewna- ku większej sprawności i lepszemu samopoczuciu.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 58840

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679754
fattyciak


nightingal - też mi się tak wydaje, czuję luzy w jednym biodrze, pewnie wynik rozchybotania stawów różnicą wysokości... ale ortopeda jakoś się tym nie przejął, powiedział, że to zapewne spowodowane jest koślawością stóp, z których jedna jest wykoślawiona bardziej(gdy stoję swobodnie, wewnętrzną kostką dotykam podłoża) - i właściwie "leży". Noszę robione na miarkę wkładki ortopedyczne, jakość życia skoczyła w górę.



Moim zdaniem jest spora widoczna gołym okiem dysproporcja w rozwoju mięśni kończyn dolnych spowodowana właśnie nierównością kończyn. Raczej bym unikał wielu ćwiczeń zalecanych zdrowym ludziom. Korzystałbym z arsenału ćwiczeń unilateralnych - czyli tych wykonywanych jednokończynowo. Na pewno martwe ciągi, przysiady, wiosłowania ze sztangą nie są dla Ciebie. Do tego inna będzie tez technika wielu innych ćwiczeń - nawet takich jak wyciskanie sztangi na ławeczce. Cały trening trzeba budować indywidualnie. Wiesz może jaka jest różnica długości? Może wkładka to jeszcze za mało i trzeba specjalnego obuwia.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 150 Napisanych postów 311 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9139
Nie mam pojęcia - ortopeda bardziej się skupił na samych stopach, długością kończyn się nie przejął. Wkładki które noszę nie korygują różnicy w wysokości, podnoszą leżące sklepienie(supinacja + pelota ) Trochę mi naświetliłeś, może to jest jedną z przyczyn mojego wiecznego dyskomfortu..

Poczytałam o tym jak się mierzy(dlugość względna i bezwzględna) i może spróbuję to wykonać sama wieczorem - z tym, że rozterka: stać na boso czy na wkładkach? Jak wspominałam, lewa stopa jest bardziej koślawa i bardziej "leży" rozwałkowanym plackiem na podłożu ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 127 Napisanych postów 10723 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 139371
Jeżeli problem jest w biodrach to zauważysz, że masz krzywo rzepki, nawet jak usiądziesz w siadzie płaskim. Ale pewnie od stopy masz problem ze wszystkim i powinnaś być pod stałą opieką fizjoterapeuty, który zna się też na robieniu wkładek, ewentualnie dobry podolog się przyda
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie zmierzysz sobie nóg sama - u mnie nawet fizjo walczyła z tym dość długo i wołała koleżankę do konsultacji, czy na pewno jest ok. Długość mierzy się do krętarza kości udowej, a nie do kroku - więc ciężko to wyczuć. Jak masz krótsze podudzie, to to widać nawet jak się siedzi, że kolana są na różnej wysokości. Ja mam ok. 1 cm różnicy...Przy przysiadzie to bardzo przeszkadza, przy innych ćwiczeniach jest znośnie, dopiero przy na prawdę dużych ciężarach zaczyna mnie gibać. Wkładki spokojnie mogą skorygować nawet sporą różnicę, ale przynajmniej u mnie we wro to spory koszt, bo aż 250-280 zł. Na oko jesteś mocno pokręcona (kolana wyglądają jak u mnie, mniej więcej), ale możliwe, że to jest do naprostowania fizjoterapią - oni cuda potrafią zdziałać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 150 Napisanych postów 311 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9139
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :)


Co do krętarza to właśnie nie byłam pewna - dlatego zmierzyłam mniej więcej od kolca biodrowego(łatwiejszy do lokalizacji) i tak z moich amatorskich pomiarów:
- różnica długości nóg mierzona od podłoża do kolca biodrowego- ok 2 cm
- różnica wysokości między kolanami(namalowałam sobie flamastrem krechy) 1,1 cm wiec masz dobre oko, jurysdykcjo.

Jakiś czas temu 1 raz zaliczyłam silownię (pewien pan prowadzi zajecia dla grupy), zrezygnowałam gdyż część ćwiczeń musiala być modyfikowana dla mnie gdyż trzaskalo mi boleśnie w biodrze- zaczynam się domyślać dlaczego.


Jeszcze bardziej niż jestem skręcona, skręca mnie na myśl o bieganiu po lekarzach- kilka lat temu gdy stwierdziłam że chcę coś wreszcie zrobić z nogami(mam pracę stojącą, po 8 h na nogach myślałam, że do domu nie dojdę), pojawiwszy się u lekarki rodzinnej po skierowanie do ortopedy przyprawiłam ją o wybuch wesołości, bo "przecież płaskostopie to tylko u dzieci hahaha, a pani nic z tym nie zrobi bo za stara" i skierowania nie uzyskałam bo "nie widzi potrzeby"....
Chyba muszę się rozejrzeć za wziętym ortopedą w moich okolicach.


Dziś wessane
śniadanero: placek owsiany z serem wędzonym i łycha żurawiny + koktajl z jarmużu, banana i siemienia lnianego oraz kawusia obowiązkowa poranna.
w pracy: kasza jaglana + ciecierzyca w sosie pomidorowym, posypane słonecznikiem
obiadowo: pomidorowa z ryzem brązowym

Kolacyjnie jeszcze nie wiem - aż tak źle? ;)

Świątecznie machnęłam nernik cytrynowy - spód ze zmielonych orzechów włoskich i daktyli, "krem" ze zblendowanych nerkowców i skórki cytryny


pizza śniadaniowa (placek z mąki owsianej, jajca i wody)


przykładowe kaszowe pudło dopracowe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No właśnie nie możesz do kolca mierzyć - o to chodzi/ Miednica też ma miękkie wiązania i się "wygina" i skręca, jeśli masz jakieś przykurcze mięśni, a na pewno masz przy krótszej jednej nodze.
Ciało dąży do wypionowania i cuda na patyku się potem dzieją z miednicą i kręgosłupem.

Musi być to mierzone do końca kości udowej - inaczej taki pomiar nic nie mówi. u mnie do biodra na pewno też byłoby więcej, niż np. ten cm, który mam na prawdę. Ba - nawet podkładanie czegoś pod stopę i dobieranie podkładki "na czucie" niezbyt się sprawdza, bo jak masz zrotowaną miednicę, to możesz nie czuć kiedy faktycznie masz te nogi wyrównane odpowiednio.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 150 Napisanych postów 311 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9139
Przykurcze są , oczywiście. Dodatkowo, na zajęciach pilates w wielu ćwiczeniach nie byłam w stanie wyprostować nog, jedno ćwiczenie wymagało pozycji: siad płaski z wyprostowanymi plecami +wyprostowane nogi, ale u mnie się nie dało, albo jedno, albo drugie: przy wyprostowaniu kręgosłupa automatycznie składały mi się nogi w kolanach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 381 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8055
Aale sernik! Suuuper! W ogóle strasznie smacznie tutaj się zrobiło.

Z lekarzami to można mieć przejścia, oj można, zanim się trafi na kogoś w miarę ogarniętego i potrafiącego też słuchać, a nie tylko trzaskać recepty/odsyłać, bo nic nie dolega. Powodzenia ode mnie i zdrowia dla układu kostnego szczególnie!

Zmieniony przez - pestka960 w dniu 2015-04-09 21:49:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 127 Napisanych postów 10723 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 139371
A robisz coś z przykurczami?

Ortopeda by Ci się przydał z NFZ, żeby Ci skierowanie na zabiegi do fizjoterapeuty wystawił Tutaj raczej potrzeba ogarniętego fizjo do rehabilitacji niż ortopedy.

Tak jak jurysdykcja - dobry fizjo potrafi cuda
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 150 Napisanych postów 311 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9139
Nie- nawet niezbyt zdawałam sobie z nich sprawę, wyszło w dużej mierze na pilatesie, wcześniej wiedzialam, ze mam przykurcze w stopach bo ciągnie mi palce do góry ;)

nightingal
. Korzystałbym z arsenału ćwiczeń unilateralnych - czyli tych wykonywanych jednokończynowo. Na pewno martwe ciągi, przysiady, wiosłowania ze sztangą nie są dla Ciebie.


czy zanim wybiorę się w pielgrzymkę po lekarzach, ktoś mi może coś polecić, bądź wskazać gdzie się za tym rozglądnąć?




Przyznam, że potrzebuję też wiecej siły- dzisiaj trafiło mi się zlecenie z pracy dorywczej i przez wzgląd na ukształtowanie terenu było mi ciężkawo, trochę czuję plecy. Trzeba kilka razy dźwignąć i nieść. Oczywiście ktoś zaraz doleciał mi pomóc, miło z jego strony , ale i wjechał mi na ambicję, ze do takiej pracy to trzeba faceta! :P
Psychika odporna jest, ale fizycznie to trzcinka jestem - babska fizjonomia sprawia, że czasem się trafi jakiś rycerz, no ale nie o to chodzi ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prośbą o pomoc w diecie na "mase"

Następny temat

Trening cardio, kiedy?

WHEY premium