Szacuny
150
Napisanych postów
311
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
9139
Pewnie, że dramatyzuję bo ja się czuję duża. Według mojej rodziny jest mnie za dużo;) - ale mam 45 kilogramową siostrę i 49 kilogramową mamę. Pora się uodpornić i przyjąć do wiadomości, że ja jestem innej budowy i taka cienka nie będę nawet jakbym chciała. A nie chcę. Partnerów też miałam drobnej budowy zawsze i przy nich się czułam jak krokodyl ;) Punkt odniesienia mam spaczony.
Nie ukrywam, że chciałabym się znów mieścić w spodnie 38 - bo mam ich dużo :D Ale może czas zaakceptować rozmiar 40. To, że zadek i uda są większe niż zazwyczaj mi nie odpowiada, ale ja wreszcie mam biust! Za czasów gdy ważyłam 57 kg miałam smętne B - teraz jest lepiej :P
Dziś również byłam na siłowni - 1,5 godzinny trening z naciskiem na ręce i plecy. Zrobiłam też 10 przysiadów ze sztangą 15 kg, ale odpuszczę to bo moje nadwyrężone zabiegiem łydki krzyczą wtedy ;) . Jutro o ile się wyrobię i niczego nie zapomnę - też pójdę. W czwartek i piątek przerwa, bo się szkolę dlatego tak nadganiam, dzień po dniu.
Zmieniony przez - fattyciak w dniu 2019-10-08 20:29:09
Szacuny
150
Napisanych postów
311
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
9139
Lekarz mówił, że można ćwiczyć, dźwigać, byle w pończochach... Ale on chyba nie miał tego robionego. Proces leczniczy polega na wywołaniu stanu zapalnego w żyle i doprowadzeniu do jej obumarcia - dlatego czuje dyskomfort.
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
To się musisz sama zastanowic czy czujesz się komfortowo na tyle żeby tak na razie zostało. Tak czy owak zawsze jak się zabierasz na nowo za siebie to warto zacząć od zera kalorucznego.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679847
Ja to jestem katem i cały czas generalnie ćwiczę z jakimś bólem - także dla mnie to raczej norma. Pewnie kwestia przywyknięcia - poza tym to stopniowo powinno mniej boleć. Ale rozumiem też że jak kogoś boli to nie ma ochoty tego potęgować. Gdzieś trzeba znaleźć złoty środek.
Szacuny
150
Napisanych postów
311
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
9139
U mnie chyba o coś trochę innego chodzi. Mnie wszystko gniecie, uciska, drapie, obciera. noszę ubrania z miękkich tkanin bo inaczej się na niczym nie skupię. To co ktoś ledwie by zauważył, ja czuje aż nadto. System nerwowy mam jakiś przewrażliwiony.