DT: AL3ktra round#2

Set, no proszę Cię
Aż tak bardzo się nie ukrywam

______________________________

DNT 21,22
SOBOTA-NIEDZIELA
Tydz 4
21.02-22.02.2015

Nie uzupełniam wypisek, bo bez treningów tak nudno,
miski wg założeń, praktycznie takie same jak zawsze.

_______________________________

DNT 23
PONIEDZIAŁEK
TYDZ 5
23.02.2015

Miska wg założeń,
2000-150b-180w-70t
układam jeszcze

Wymiary dziwne, w sumie zbliża się @. Czuję to.
No ale jeśli tendencja wzrostowa się utrzyma za tydz. trzeba raczej coś zmienić
Ale nogi na plus, są o wiele ładniejsze, tyłek również.

Klata-wys.pach +0,5
76,5/ 78,5/ 76,5/ 77
Biust +1,5
92,5/ 91/ 90/ 91,5
Pod biustem bz
71/ 69,5/ 70/ 70
Talia +1
64/ 64,5/ 63,5/ 64,5
Biodra -1
91/ 90,5/ 91/ 90
Uda(najszer.) +1
50/ 51/ 51/ 52
Uda (środek) +2
40/ 43,5/ 42,5/ 44,5
Uda (nad kolanem) bz
35,5/ 35,5/ 35,5/ 35,5
Łydka +3
30,5/ 29,5/ 28/ 31
RamięLUZ -0,5
24,5/ 24/ 24,5/ 24






Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2015-02-23 15:02:05

DNT 24, 25
WTOREK, ŚRODA
TYDZ 5
24.02.2015-25.02.2015

Miska wg założeń,
2000-150b-180w-70t

Takie luźnie przemyślenia, to cały czas jestem pojedzona, czasami wręcz przepełniona,
ale to jednak wychodzi dużo mięsa, jajek, czasami twaróg (odżywka mi się skończyła trzeba kupić).
Dzielę równo posiłki ww na 5, co 3h jem, wtedy energii mam najwięcej, a potrzebuje jej cały czas.
Nie jestem w ogóle głodna, rano tylko gdy wstaję, jak najszybciej się ubieram i myję, żeby tylko zjeść

Przez te kilka dni braku ćwiczeń lędźwia przypomniały mi, że mam lordozę
Zaczęło boleć, niestety nauki sporo było, i to przez te głupie siedzenie.

Jakby ktoś coś miał przydatnego (inf/ ćwiczenia) do lordozy, z radością przyjmę

DT 26
CZWARTEK
TYDZ 5
26.02.2015

Miska wg założeń, 2000-150b-180w-70t
chociaż troszku więcej ww zamiast tłuszczy.
W sklepie wołowiny nie było, a indyk mi rozjechał rozkład

Dzisiaj ćwiczyłam w krótkich spodenkach, i nie wiem, czy większa podaż białko tak działa
czy trening, ale jakieś fajniejsze mi się wydały moje nogi, z leciuteńkim kształtem

1. WL RAMPA 5x5
5*25kg/ 5*27,5kg/ 5*30kg/ 5*32,5kg/ 3*35kg
w życiu nie miałam sztangi cięższej niż 32,5kg

2. Wycisk. skos sztnagielki 4x8-10
10*(6kgx2)/ 10*(7kgx2)/ 8*(8kgx2)/ 7*(9kgx2)

3. Wyciskanie sztangielek siedząc 3x6-8 regres
5*(9kgx2)/ 5*(8kgx2)/ 6*(7kgx2)
nie ogarnęłam tego regresu,
muszę o tym poczytać więcej, nie wiem czy znowu tutaj zakres ok

4. Shoulder box 3x5
5*(2kgx2)/ 5*(3kgx2)/ 5*(3kgx2)
ale to męczy....

INTERWAŁ
2*30-30/ 1*20-30
1*30-30/ 2*20-30
jest lekki postęp, bardzo męczące dla mnie
Nogi robią się szybko twarde i miękkie, z opóźnieniem przepływa krew,
jak się schodzi z orbiego to nogi są miękkie, trudno się skoncentrować żeby przejśc dalej.
Jedynie opierając się o ściany*

*** I tak oto, czołgając się, dzielnie* wracam do domu...
*albo przynajmniej tak mi się wydaje
CDN

DT 27
PIĄTEK
TYDZ 5
27.02.2015

Dobrze, że piątek
Ciężki tydzień

Mam @, i wszystko mnie boli, mam zresztą takie dziwne przypływy ciepła.
Ale to napięcie nie do wytrzymania... jak to dobrze być kobietą

Dzien1.

1. przysiad 5x6-8 odpoczynek 2min2
R: 8*20kg
8*30kg/ 8*35kg/ 7*40kg/ 4*45kg/ 4*42,5kg
no w tych dwóch ostatnich seriach to technika się rypnęła, bardzo ciężko

2. suwnica 4x10-12
12*20kg/ 12*30kg/ 10*40kg/ 9*50kg
liczę tylko to co nakładam, suwnica bez obciązenia ma bodaj 75kg

3.przysiad goblet 3x4-6
5*18kg/ 3*20kg/ 3*18kg
bardzo ciężko

4.wypady chodzone 3x8-10na nogę
6(9kgx2)/ 5*(8kgx2)/ 6*(7kgx2)
8*(9kgx2)/ 6*(10kgx2)/ 5*(10kgx2)
Chyba coś ostatnio technikę spyerdoliłam

Ciężki trening, jeszcze podczas @...
Jeszcze mi się skumulowały te treningi w weekend , @ przylazła... Obym dotrwała.

Miska,
wg założeń
2000-150b-180ww

Te napady ciepła... menopauza?

Bardzo śmieszne Ale zawsze tak mam podczas @.

AL3ktra

Mam @, i wszystko mnie boli, mam zresztą takie dziwne przypływy ciepła.
Ale to napięcie nie do wytrzymania... jak to dobrze być kobietą

Witaj w klubie

Chciałam tylko napisać, że jestem zaszczycona, że mogę być w dziale FIT super-bohaterek* prowadzonym przez Obliques i Martuccę,
i bardzo się z tego powodu cieszę.



No to teraz będę zapyerdalać podwójnie,
niekoniecznie na bieżni, ale z dumą super-bohatera

Gratuluję

AL ile ty razy w tygodniu cwiczysz? Opuchlas... Trzeba bedzie cos z tym zrobic ;)

Obli, idą 4x/tydz, tj. w planie.
Teraz tak wyszło, że wszystkie treningi skumulowały się pod koniec tygodnia, bo na początku nie było totalnie czasu.
Co do spuchnięcia, wydaje mi się, że to przed @.
W poniedziałek się znowu mierzę.

DT 27
SOBOTA
TYDZ 5
28.02.2015

Miska, wg rozkładu
2000-150b-180ww-70t
1) jajka + smalec +kasza gr
2) jajka + ryż biały + makrela wędzona
3) twaróg + jogurt + płatki owsiane
4) tuńczyk + bób

Dzisiaj mam dietę bezmięsną, odżywka mi się skończyła w tym tyg, więc jadłam dzień w dzień po 0,5kg mięsa
Pojedzona jestem, jednak białko bardzo syci

Dzien2.

1. MC łapiąc sztangę szeroko rękami 5x5 Rampa (jeżeli jest możliwość to z podwyższenia)
R: 5*22,5kg
5*32,5kg/ 5*37,5kg/ 5*42,5kg/ 5*47,5kg/ 3*52,5kg
5*22,5kg/ 5*32,5kg/ 5*37,5kg/ 5*42,5kg/ 3*47,5kg
dwie ostatnie serie bardzo ciężko

2.ściąganie drążka górnego do klatki 4x6-8 bez żadnego progresowania tu , od razu maksymalny możliwy ciężar do pierwszej serii
6*32kg/ 4*32kg/ 6*28kg/ 5*28kg
6*32kg/ 3*34kg/ 5*32kg/ 4*32kg
zero postępu, następnym razem rozpocznę raczej od 28kg, bo na 32kg już w drugiej serii wypadam z zakresu

3.wiosło sztangielka w oparciu 3x6-8 tu jak wyżej
6*12kg/ 5*12kg/ 4*12kg
10*10kg/ 7*12kg/ 4*14kg
Tutaj w ogóle bezsensu, sił w ogóle nie było

4.wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia 3x 8-10
11*(2kgx2)/ 3*(4kgx2)/ 8*(2kgx2)
10*(2kgx2)/ 4*(3kgx2)/ 8*(2kgx2)
trójki zniknęły

5.uginanie ramion młotkowe stojąc 2x 10-12
10*(6kgx2)/ 6*(7kgx2)
12*(3kgx2)/ 12*(5kgx2)
nie lubię robić bicepsa ale bardzo ciężko

+ interwały 30/30
2*30-30/ 1*20-30
2*30-30/ 1*20-30
zero postępu, ale jakby stabilniej, chociaż gdy zeszlam, to nie mogłam przez kilka minut chodzić, trzeba było poleżeć na materacu. Oprócz tego przypomniała mi się makrela, już nie zjem nigdy w życiu czegoś tłustego przed treningiem.

Taki dziwny ten trening wyszedł trochę, jedynie z MC jestem zadowolona,
ale jakoś pozostałe ćwiczenia słabo, zwalmy na @.