[DT] maciek608 - Dare to be DIFFERENT

Dzień 59 DT


Środa NOGI

Nogi
1.Przysiad ATG ze sztanga 4serie
2.Wykroki z hantlami 4 serie
3.Prostowanie nóg na maszynie 3 serie
4. Syzyfki 3 serie
5. MCNP ze sztanga lub hantlami 4 serie
6. Łydki 3 serie
FILMIK





Posiłek nr 2



100g

Dzięki za odpowiedzi,koniec użalania się, co będzie to będzie trzeba napi*rdalać
Znów mało kalorii, odmówiłem kfc by zjeść chińszczyzny,sporo tego ryżu tam było i nawet kurczaka więc jakieś 600-800kcal do przodu być może więcej. Jutro jadę na basen więc znów może będzie mało kalorii ale postaram się coś tam zjeść.
Co do przysiadów, za szybko schodzę i ruchy są mało płynne,mały ciężar był ale oczywiście poprawie to.

Od następnego tygodnia na szczęście normalna dieta+podbijamy kalorie+kreatyna.

Takie światło jest spoko?


Zmieniony przez - maciek608 w dniu 2015-01-28 22:16:42

dobra lydka ;), ja akurat walcze o te lydki ale nihuhu nie chca ruszyc

Głowa do góryTo normalne w tym sporcie ze są chwilę zwatpienia ale sztuka jest je przezwyciężać i iść dalej do przodu. Są tego plusy ze kształtujesz nie tylko sylwetkę ale umacniasz sie psychicznie co jest niesamowicie istotne.




 

światło nie może za mocno padać na Ciebie bo wtedy nie bedzie widać dokladnie twojej sylwetki najlepiej robić fotki w świetle dziennym

ciśniesz dalej pod koniec lutego pokazemy klase coraz lepszy dzik robi sie z Ciebie tylko trzeba dobre foty zrobić tym razem

Dzień 60 DNT


Nie ma sensu rozpiski dawać. Śniadanie normalne a reszta to syf. Cały dzień zalatany,najpierw czekałem godzinę na pobranie krwi, a później wyjazd na basen,sprzątanie... A co najgorsze? Jutro też cały dzień jestem poza domem i znów latam po lekarzach. Nie jestem pewien czy dam rade zrobić trening, ani nawet odebrać zamówioną kreatynę. Cały tydzień do bani, strasznie mi się to nie podoba.

Głowa do góry. MaksymS tez miał nieudany tydzień a wygrał w tym miesiącu ;)

Teraz też mam następny bardzo kiepski tydzień, gorszy o wiele niż ostatnio :) Ale trzeba przeczekać i wrócić, każdego to dotyka :) Nie można być wiecznie w super formie.

Zmieniony przez - MaksymS w dniu 2015-01-30 00:13:57

Dzień 61


Wiem bywa, ale po takim czymś na pewno lepiej wróci się na dietę

Jak pisałem, cały dzień poza domem. Latanie po lekarzach,i sklepach. Byłem też u babci, więc kalorii wpadło myślę okej. Najgorsze jest to że mnie ominął trening. Jutro, raczej będę w domu więc postaram o się już normalną dietę i trening. A i monohydrant już przyszedł.



Zmieniony przez - maciek608 w dniu 2015-01-30 23:50:03

maciek608

A i monohydrant już przyszedł.

Zapewne chodzilo o hydrant ;p