Tak,
hiit jest rodzajem treningu interwałowego, nie jest jednak jego synonimem, interwały mogą być o wysokiej, umiarkowanej czy niskiej intensywności i nie jest to jakaś mistyczna wiedza, podziwiam jednak za szybkośc czytania skoro w godzinę przejrzałeś o 297 000 wyników z google.
A czemu interwałem będzie również to co podałem? Ba nawet będzie mieściło się w definicji Twojej jedynej słusznej?
Dajmy na to mamy osobę 140kg czy więcej siedzącą całe życie w domu i jak myślisz, czy będzie ona w stanie choćby maszerować przez pół godziny ciągłej pracy? Otóż nie, co chwilę będzie robiła sobie przystanki, a serce będzie wyskakiwało z klatki, czy w takim razie nie będzie to dla niej trening o wysokiej intensywności z niską/fazą odpoczynku?
Czasem warto zdjąć klapki z oczu, pomaga to nie tylko w sporcie ale i w życiu.
Jak i na przyszłość sugeruję powoływania się na bardziej poważne źródła i artykuły choćby z tej dekady, pisane przez osoby dorosłe co najmniej od kilku lat.
Nie będziesz wtedy musiał znowu pisać mi wiadomości z przeprosinami na prv.
Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2015-01-20 19:40:16