Kto wyciska i pompuje ten się w spamie odnajduje!

jakiegoś zespołu bym nie przeżyła u nas było fajnie bo kolo 30 osób tylko, więc rodzinnie. I grillka mieliśmy

wlosy mi wypadly jak odstawilam anty:(

ooo markotko!!! mega haha rammstein!!!

AMiU, dla mnie też to abstrakcja. Na początku mieliśmy tylko zaprosić na obiad. Ale po skalkulowaniu wesele wyjdzie podobnie. Mojego chłopaka rodzina jest duża (ma 4 braci i 5 sióstr, prawie każdy ma już po 2 dzieci) i do tego mnóstwo kuzynów itd., więc i tak by trzeba było rezerwować.
Ode mnie będzie maks 10 osób (z uwzględnieniem znajomego fotografa - robił mi kiedyś sesje nago ) i powiedziałam chłopu, że każdy płaci za swoich gości

hahaha, sesja nago.... dawaj foty!!

Tez tak myślałam ale nie żałuję że zrobiliśmy wesele. Mieliśmy tylko najbliższych nam gości w sumie 70 osób i bawiliśmy się super :)

preria też mam takie nagranie z aparatu

nie lubię pierwszego tańca;) na pewno bym nie miała , gdyby mi się slub trafił

AMiU, nie ma szans Sesja w marcu, w lesie Młoda i głupia byłam.

Ja bym wolała zrobić trening niż pierwszy taniec