DT Opalinho

RoLi5400

Skoro Ci się trzęsą to rób je na początku treningu ;)

W sumie tez mozna, zwykle robię w inne dni,np.pleców czy klatki, bica.

Po sobotnich nogach...mam taką awarię z chodzeniem, kucaniem, siadaniem itd ze nie wyrabiam. Odechciewa mi sie w takich momentach nóg trenowac , bo to nie jest smieszne, bez kitu. Przeszkadza w życiu codziennym , ałaaaa :)

mocny stretching :D mam to samo ;) na nastepny dzien u mnie było lepiej ale generalnie dupsko mnie bolalo konkretnie jak nie powiem co :D

RoLi5400

mocny stretching :D mam to samo ;) na nastepny dzien u mnie było lepiej ale generalnie dupsko mnie bolalo konkretnie jak nie powiem co :D

Rozciągam się, duzo bardziej niz kiedys. Po treningu chłodzę pod prysznicem te udziska zimną wodą...a i tak łażę nastepne 2-3 dni jak pokraka. Dzisiaj normalnie masakra w pracy, chodzilem jakby mi ktos kołek w dupe wsadzil. Próbowalem tez na bieznii rozchodzic po treni ngu przez 10-15min ale marny efekt. Sprobuje rowerka nastepnym razem. Kurde, to naprawdę uciążliwe jest jak trzeba pracowac, w domu cos zrobic a tu czlowiek jak inwalida przez pol tygodnia chodzi.

TRENING: KLATKA, BICEPS:
- wycisk hantli w skosie - 25 x 12, 31 x 10, 40 x 8, 45 x 5+1 - najwiekszy problem byl z ...zarzucaniem przez masakrycznie bolące uda no ale poszlo jakos
- WL - 80 x 10, 90 x 8, 7+1 - wolniej opuszczalem i petarda, duzo mocniej i szybciej pieklo
- rozpietki w skosie(nizej niz wycisk) - 10 x 15, 15 x 12, 19 x 12
- brama - 2 x 15
- poręcze - 1 x CC x cos ok.25-30powt i zgon - klata miala dosć :D

- uginanie z hantlami stojac - 10 x 10, 15 x 8, 19 x 8, 22 x 6
- uginania z lamaną na modlitewniku - ok.35kg x 12,10,10
- młotki jednorącz, dloń kierowana w stronę cyców - 17.5 x 12,12
- uginania o udo - 10 x 15,15

Trening udany, intensywny. Trwał gdzies 70-80minut. Pompa straszna, szczegolnie lap no ale coraz wiecej wegli wiec i pompa lepsza. W diecie wszystko wg planu + 2 kawalki makowca(w pracy znajomy mial urodziny %) ).

Jutro wolne, planuję sobie po pracy zrobic z wieczora trening core + spiecia na brzuch.

ja jak wpadne w trans ćwiczeń to nie mam zakwasów.. choćbym nie wiem jak je skatował a jednak mieć zakwasy to fajne uczucie i czasami bym chciał je mieć by psychicznie mieć lepszą świadomość, że nogi dostały wpier*** ;)

znaczy zakwasów to raczej niekt nie ma kto poćwiczył troszkę tylko mikro-uszkodzenia ale tak fakt ze i one nie bola jak się jest w gazie :D szczególnie na redukcji kiedy mam 5dni treningowe

Cielu7

znaczy zakwasów to raczej niekt nie ma kto poćwiczył troszkę tylko mikro-uszkodzenia ale tak fakt ze i one nie bola jak się jest w gazie :D szczególnie na redukcji kiedy mam 5dni treningowe

Jak zwał tak zwał ale ja tam lubię to uczucie po treningu ;)

Wiecie, fajnie wiedziec, że dało się z siebie wszystko, że miesnie dostaly swoje i przy dobrej misce, regeneracji odplacą Nam rozrostem tylko...że, akurat giry napierdzielają tak, że przeszkadza to w zyciu codziennym przez 1-2 dni. Być może oprócz treningów lezycie reszte dnia to sobie mogą bolec - ja tak niestety nie mam no i cierpię gdy musze wejść gdzies po schodach, cos nosic, foliowac palety w tyrce, jednak mimo to za tydzien i tak sobie dopierdzielę once again :D. Dzis juz lepiej ale dalej czuję.

Dzisiaj bez silowego,niebawem zrobię sobie krótki trening core, spiecia na brzuchol, no a w diecie ten....takie cos oszamalem po pracy. Jako, że porcja sluszna, treningu dzisiaj silowego brak to bedzie posilkow piec :D

Dowalil po treninigu nóg z 10-15 min lekkiego cardio i konkretny stretching i bedzie duzo lepiej

ja po nogach robie normalnie cardio :)