DT Opalinho

Oby te kropelki Ci pomogły !
Szklanka mleka- mmmmmm - uwielbiam ;) Mała rzecz a cieszy :D

Kropelki pomogly, w kazdym razie z rana bylo ok.

TRENING Z DZIS: NOGI, BOK BARKU, PROSTOWNIK:

- siady - 4 x 12
- wycisk na suwnicy - 3 x 20,15,15
- uginanie lezac - 4 x 15-12
- ławka rzymska 3 x 15
- unoszenie bokiem stojąc - 3 x 15
- arnoldki stojąc - 2 x 12

Przed treningiem 10 min rowerka, lekki streching. Sam trening podobnie jak wczoraj po lekku, bez szalenstw. Na silkę wybralem sie dzisiaj dosyc pozno, bo oczywiscie musialem oglądać Naszych Gladiatorów. Co nasi Szczypiorniści serca do tej gry wkladają to jest poezja. Fantastyczny mecz dzisiaj, co najlepsze Niemcy ograne zostaly przez Katar,hehe.

Jutro wolne, może namówię Moją na basen to sie zrelaksuje dodatkowo na bąblach, saunie. Od piątku ruszam dalej z ciezkimi treningami.

Dietka bez zmian, z rana owies+whey+nieco twarogu+oliwa, w pracy standard - makaron x 2 , raz z miesem, raz z twarogiem i ananasem. Po powrocie polędwiczki wieprzowe z ryzem, po silce wciagnalem spaghetii - 100gr makaronu i mieso z szynki wieprzowej.

Miesko z szynki wieprzowej kupujesz w lidlu ? jak nie to polecam jakość na prawde dobra no i bialka wiecej niz w piersi z kury :D

Cielu7

Miesko z szynki wieprzowej kupujesz w lidlu ? jak nie to polecam jakość na prawde dobra no i bialka wiecej niz w piersi z kury :D

Z Lidla wlasnie, jeszcze jak smażę to odlewam lyzką w takcie to co sie tam wytopi - tluszczyk, woda. Smaczne i cenowo ok. Dobra alternatywa dla kurzych piersi. Filet z indyka w Lidlu tez czasem chapsnę, rowniez pycha.

A ja tam polecam polędwiczki z piersi kurczaka z tesco ;) Praktycznie nic nie odpada, każda polędwiczka oddzielnie - ekstra jakość.

mięso najlepsze jeśli chodzi o kurczaka ma lidl :) kolega jest przedstawicielem handlowym firm miesnych i mówi co gdzie jakie miesko trafia :D kiedys kupiłem własnie w tesco oj to bylo niedobre :P z tesco tylko pitku Dorka wiesz jakie :D i ryżyk i inne p******ety :D a i wedliny czasem ma niezłe :D

Doris - polędwiczki to tylko wieprzowe, zreszta rowniez z Lidla

Cielu - dzieki, przydatne info. Generalnie mieso i tak najczesciej kupuje wlasnie tam, podobnie owoce, jogurty nat, kefiry

Wczoraj DNT, jedynie trening Core oraz 3 serie spiec zrobilem w domu, dzisiaj jeszcze pognam klatkę oraz biko zrobic,ale najpierw Szczypiorniści w TV....z Katarem, czyli zbieraniną balkancow, hiszpanów. Swoja drogą jak mozna byc taką p***ą i za hajs grac dla innego kraju przyjmując ich obywatelstwo, wcale przeciez grajac w mocnych ligach mało nie zarabiali/zarabiają.

Zmieniony przez - opalinho w dniu 2015-01-30 15:58:25

No i weekend, trenowane dzisiaj bylo. Pojechalem na silke jednak pozniej niz zwykle, z racji tego iż oglądałem Naszych w ręczną. Szkoda, ze banda sprzedajnych dzi....k pozbawila ich finału. To coś co nazywa sie katarem niestety pokonalo Naszych Gladiatorów. Praca sędziów bez komentarza.

Bezposrednio po meczu ruszylem na silke trenowac klatkę, biceps. Jako, że jadlem przed15 to szejka potreningowego wypilem 30min przed treningiem bo sie glodny robilem, a po silce tylko kretę i do domu na posilek.

TRENING: KLATKA, BICEPS,PRZEDRAMIĘ:
- wycisk w skosie na smithcie - 40 x 15, 50 x 15, 60 x 12, 70 x 10, 80 x 8, 85 x 6 - bez oszustw, plynne ruchy i dobrze weszlo w klatkę
- wycisk hantli na plaskiej - 22.5 x 15, 25 x 15, 31 x 12 - potem byly 40, a nie chcialem zarzucac, jeszcze szyjka by sie odezwala. Taki urok naszej silki, ze po 31kg nastepne są 40 :)
- brama - 3 x 12 - z naciskiem bardziej na gore klatki, prowadzilem linki tak przed pysk bardziej
- rozpietki w skosie - 2 x 15,12
- wycisk na plaskiej na maszynie - 1 x 10 + 9 + 8 - podwojny dropset, wolne i dokladne powtórzenia na zakonczenie pompowania cyców

- uginania z lamaną na modlitewniku - 28 x 12, 38 x 10, 43 x 8
- mlotki siedzac naprzemian - 3 x 10-8, w ostatniej dropset
- uginania w oparciu o udo - 2 x 12,12

- przedramie - 3 x nachwyt, 3 x podchwyt

Trening przeszedl dosyc szybko, jestem zadowolony.

Jutro 6.30 pobudka i cisnę do ....Krk na kurs z zakresu dietetyki i suplementacji w sporcie prowadzonego przez Krzysia Stolarczyka. Liczę na wiele cennych wskazówek i fajnie spędzony dzien.

Ponizej foto posilku potreningowego - puszka tunczyka, puszka sardynek w pomidorach, 100gr pieczywa, 100gr ryzu+jog. nat.+cynamon, kakao,slodzik.

TRENING: PLECY, BRZUCH:
- ściąganie szeroko drązka (I---I) do klatki 4 x 15, 12, 8, 8+2 - dobrze weszło na początek, drążek gdzie dlonie mialem skierowane do siebie, lepiej spinac najszersze niz przy zwyklym drazku

- wioslo ze sztanga nachwytem - 50 x 15, 70 x 12, 80 x 8, 85 x 8 - spore pochylenie, pelna napinka

- przyciaganie na maszynie jednoracz - 3 x 15,12,12 z progresja ciezaru

- narciarz ze sznurem - 3 x 15,12,12 + 8 - dropset w ostatniej

- MC - 80 x 12, 90 x 12, 100 x 20 - dawno MC nie robilem, będę teraz staral sie robic na koniec treningu, ostatnia seria bez pasków ale szedlem jak burza, ostro w kośc dala ta seria, oddech bylo ciezko zlapac.

- allachy 4 x 15-12
- unoszenie nóg - 3 x 15

Dzisiaj trening z Ziomkiem, z ktorym wczoraj bylem na kursie. Pracuję w DE, teraz zjechal na 2 tyg i ustawilismy sie na dzisiejszy trening - akurat tez plecy mial w planie. Przed treningiem walnąlem w domu kawkę, po czym Ziomus poczestowal mnie miarką pre-workoutowego supla, z neta gdzies zamówil. W skladzie m.in. synefryna i inne jakies dziwne rzeczy, pierdzielnelo mnie to dosyc mocno, az dziwnie sie czulem momentami, lekki dreszczyk mnie przeszedl z poczatku, a potem zapieprzalismy jak dzikusy. Do tej pory się jakos dziwnie czuję....

DIETA:
- jajówka z 3 jaj, 120gr pieczywa, 50gr wedzonego lososia, banan, 2 chlebki chrupkie(9gr wegli)
- 100gr owsa+30 gr whey + 10gr masla orzechowego
- 100gr ryzu basmati(pycha jest i sie 10min gotuje) + indyk + pomidory z jogurtem naturalnym, lyzka oliwy
- ciasteczka/babeczki(nie wiem jak to nazwac) od Narzeczonej(foto nizej) - owies,troche mąki, kostka twarogu, miarka bialka, banan, slodzik, posypane mielonymi migdalami i podane z dzemem truskawkowym - robione w piekarniku, po treningu jak znalazł
- 250gr serka wiejskiego + 150 gr pieczywa zytniego, wafel ryzowy, 250mlkefiru
- pójdzie 150gr piersi + lyzka oliwy z oliwek

+ po treningu 60GR CARBO+15GR RE-LOADERA+WIT.C....kreatyna miala pojsc ale zapomnialem,hehe

Cielu7

mięso najlepsze jeśli chodzi o kurczaka ma lidl :) kolega jest przedstawicielem handlowym firm miesnych i mówi co gdzie jakie miesko trafia :D kiedys kupiłem własnie w tesco oj to bylo niedobre :P z tesco tylko pitku Dorka wiesz jakie :D i ryżyk i inne p******ety :D a i wedliny czasem ma niezłe :D

Niedobre to są piersi normalne z tesco - zgadza się ale polędwiczkom z piersi kurcząt nic nie dolega wg mnie oczywiście;)
Z Lidla też były ekstra ale niestety już od dłuższego czasu nie mogę ich nigdzie dostać - dlatego zdecydowałam się na te tescowe.
Właśnie, skoro masz kolegę w temacie - to może mógłbyś go zapytać czy orientuje się dlaczego nie ma tych polędwiczek już w Lidlu?

Pitku? O czym Piter mówisz?