Here we go ! DT Anny

Aaa bo ja miałam takie ambitne plany , pozaliczać wszystko w pierwszych terminach i skończyć semestr ze średnią powyżej 4 % - )
hehe , same piąteczki , bardzo chętnie : )
a warunek to już ostateczna ostateczność , bo tak czy siak kiedyś trzeba by to było zaliczyć : /
Nie ma co się nad sobą rozczulać , trzeba cisnąć ! : D i to własnie zamierzam robić

Amber może troszkę , ale to powoli powolutku : )

Stasiakov Ja mam podzielony trening nóg , dwójki i czwórki ćwiczę każde z osobna :) pasuje mi się bardzo taki układ ,
tylko czasami jeszcze mam zakwasy na tyłku a tu już trzeba znowu je ćwiczyć

Doris oo to będzie zabawa , pot i łzy :D hehe


DNT . 10.01.2014
Nic ciekawego się nie dzieje ,cały dzień siedzę w książkach, byle do poniedziałku i potem z górki , bo zaczynam weekend od poniedziałku od 17 :D

Przyjechałam dzisiaj do domu i zapomniałam zabrać ze sobą wagę i kilka innych rzeczy , gdzie ja mam głowę ..?
Dlatego dzisiaj wszystko jedzone "na oko " , czyli podjałam trochę więcej niż powinnam

Miłego weekendu , mam nadzieję ,że bawicie się lepiej niż ja

Widziałem, że masz jakieś perypetie ze statystyką. Generalnie nie jest to trudny przedmiot, w końcu miałem z niego z 8 egzaminów i 2 warunki na różnych kierunkach studiów. Dobrze jest załapać podstawy statystyki ,bo później przydaje się to np przy ekonometrii. Jaką masz książkę do statystyki ?

Głowę gdzieś chyba zgubiłaś
Pouczysz się jutro porządnie i będzie piona!
Ja sie dziś nie bawiłam - w robocie byłam

Bobeuszz Nie mamy żadnych książek . Bazujemy na slajdach , które wysyła nam wykładowca , a zadania uczę się robić z cudownym etrapezem
Ja całe szczęscie statystykę mam tylko jeden semestr i z góry założyłam ,że tego nauczyć się nie da
trzeba tylko jakoś zaliczyć i zapomnieć ,

Amber872. Zgubiłam gdzieś po drodze , ostatnio za dużo się dzieje i ciężko mi wszystko ogarnąć
to też słabo jak na sobotni wieczór : - )

Dzisiaj jedzenie dalej na oko liczone : )
a na wadze 58,7 kg (?) wtf ? Tydzień temu było 57,5 czy 57,3... i weź tu bądz mądry
U mnie chyba nie można sugerować się wagą

U mnie też czasami waga szwankuje. Pokazuje mniej, a ciała w lustrze więcej

Zmieniony przez - julcziik w dniu 2015-01-11 11:12:21

U mnie waga szwankuje tylko przy moim ważeniu u reszty domowników jest okej .. :- D

a lustro to też potrafi kłamać , dla mnie też nie jest żadnym wyznacznikiem , bo dużo tutaj zależy od mojego humoru
Chyba tylko centymetry nie kłamią :)

Zmieniony przez - Hannah00 w dniu 2015-01-11 11:18:21

U mnie właśnie 84.5kg pokazała a patrząc na siebie widzę bardziej 85 :P Dzisiaj też pomiary centymetrem i fałdomierzem ale to już wieczorem (tak jak tydzień temu!).

Reszta domowników unika wagi haha

Znając życie to pewnie bez wagi nakładasz sobie jeszcze mniej niz powinnas.
A kg wiecej pewnie przez stres albo... za słabo sie rano postaralas ;)

Doris własnie rano ładnie się postarałam , lepiej się nie dało

Bartwal u mnie odwrotnie , moja mama ma obsesji i waży się 3 razy dziennie

11.01.2015 DNT
Pojadałam dzisiaj porządnie , zrobiłam to z pełną świadomością :) zamiast pół woreczka kaszy jaglanej wszedł cały i tak 3 razy .
w każdym razie mocno przekroczyłam bilans : p
Ale popiłam to wszystko napojem zero , więc powinno mi zostać to wybaczone udokumentowane niżej , o jedną z rzeczy do "zjedzenia/wypicia/ spróbowania " mniej :) Jestem mile zaskoczona , bo za tą cenę spodziewałam się czegoś dużo, dużo gorszego :)
Ogólnie nie jest złe , co więcej jest nawet dobre , fajna odmiana od Coli Zero :)

Zrobiłam jeszcze coś na wzór zupy pomidorowej . Pomidory z puszki ,włoszczyzna, trochę przypraw , wszystko zagotowałam . Fajnie zapycha , będzie częściej wpadało

Jutro jak zdążę to przed zajęciami pójdę na badania tarczycy ,TSH , FT3 i FT4 zrobić . Zobaczę czy jest jakaś poprawa i co tam się dzieję . Jak nie, to dopiero we wtorek :)






Zmieniony przez - Hannah00 w dniu 2015-01-11 17:58:00

Też tę oranżadę piję na przemian z pomarańczową - spróbuj może bardziej Ci zasmakuje