SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ODCHUDZANIE

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 18375

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Biniu Moderator
Ekspert
Szacuny 251 Napisanych postów 41358 Wiek 52 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 126211
WIDZE ZE KANAR OSTATNIO TU NIE ZAGLADA
CZY COS JEST NIEWYJASNIONE??
JESLI TAK PROSZE O SKROT PROBLEMU I SKROT O SOBIE - SORRY ALE NEI MOGE SIE WCZYTYWAC -SIEC TYLKO W PRACY WIEC ZAGLADAM TYLKO OD CZASU DO CZASU


Your body does not like your idea being lean and big-unfortunately

Alternatywna Droga-2004
konsultant-mafii.suple.hardcor.pl
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2318 Wiek 51 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 30120
no nie chłopaki...albo żadnego nie ma albo wszyscy na raz ))
ale od przybytku głowa nie boli....

Toft o 3.50 to ja się dopiero rozkręcam :)
A tak poważnie, to dzieki, nie mogłam sie dostać na stronę, więc nie odpisywałam. Co do diety...prace trwają.

Biniu, dzięki wielkie, już się doczekałam na ptaszysko... jak to toft kiedyś ładnie określił.."polecieliśmy na priva", choć romansu wciąż nie ma :((((( .


Ps. nie moge Ci toft tego soga wkleić bo mocy takiej nie mam ( brak abonamentu) ale pamiętam, pamietam



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816


Witam ponownie!
Przeniosłam sie ze swojego postu do postu Finki, bo razem stwierdziłyśmy co dwie baby to nie jedna i trza chłopakoof pomęczyć coby sie nami zajęli.
Żeby nie było żadnych pytań to piszę wszystko co wiem o sobie.
Mam 27 lat 163 cm wzrostu i waga niestety 80 kilo.
Chciałabym zacząc dietę niskowęglowodanową i dlatego mam prośbę o wyliczenia mi ile powinnam jeść tłuszczy, białek i węglowodanów coby za jakiś czas wyglądać jak człowiek
Koledzy wczesniej wyliczyli mi zapotrzebowanie na kalorie w wysokości 1900, przy mojej aktywności (generalnie polegającej na zajmowaniem sie domem. Ale dzisiaj muszę sie pochwalić robiłam ćwiczenia przez 55 minut )
Przypominam że mam synka rocznego który jeszcze czasem przychodzi do mamy coby się McCycusiem posilić.
Zależy mi na tym strasznie żeby schudnąć, po prostu uwziełam sie i tyle.
Dlatego proszę o jakieś wskazówki w imieniu swoim i Finki (pozdroofka dla Ciebie kobietko ) cobyśmy wyglądały jak na naszych fotkach (przynajmniej ja mam taki cel)

Pozdrawiam i przepraszam że sie rozpisałam, Yoko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Hej to znowu ja
Chciałam przedstawić swój dzisiejszy dzień diety, proszę o ewentualne korekty.
Sniadanie:
Kawa z mlekiem i cukrem: 134 kcal B:4g W:20,5 g T:4g
Obiad:
Jajecznica (3 jajka) na boczku i maśle ze szczypiorkiem, do tego pomidor: 829 kcal; B:24g W:11,5g T:77g
Kolacja:
2 udka z kurczaka, 1 pierś z kurczaka, pieczarki, masło: 665 kcal B:71,5g W:13,5g T:34,5g

Pozdroofka, Yoko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Yoko chyba nie moge Tobie analizowac dietki,bo jestem tylko zwyklym szaraczkiem na tym forum,w dodatku poczatkujacym jesli chodzi o niskoww.Ale nie powinnas traktowac kawy z mlekiem jako posilku. W tej chwili dziennie jesz tylko dwa posilki,a powinno byc conajmniej trzy. Moze sprobuj ta kolacje rozbic na dwie porcje.Szczegolnie,ze 70gr bialka to za duzo jak na jeden posilek,gdyz organizm tego za jednym zamachem,nie bedzie w stanie przyswoic (tak przynajmniej mowili Eksperci).
Odliczalas moze blonnik z warzyw??? Bo mi ich wyszlo w diecie strasznie duzo..a u Ciebie tak malutko i skromniutko.
Ehh nie chce sie wiecej wypowiadac bo jeszcze patelnia dostane po glowie

pozdrawiam i zycze Wam powodzenia w odchudzaniu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 348 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 10516
Hej to znowu ja
Chciałam przedstawić swój dzisiejszy dzień diety, proszę o ewentualne korekty.
Sniadanie:
Kawa z mlekiem i cukrem: 134 kcal B:4g W:20,5 g T:4g
A CZY NIE JEST TAK ZE BARDZIEJ POTRZEBUJESZ TEGO CUKRU Z RANA NIZ KAWY...?
mOZE DALOBY SIE PRZERZUCIC POWIEDZMY TO UDKO Z WIECZORA PRZED KAWE?

Obiad:
Jajecznica (3 jajka) na boczku i maśle ze szczypiorkiem, do tego pomidor: 829 kcal; B:24g W:11,5g T:77g
Kolacja:
2 udka z kurczaka, 1 pierś z kurczaka, pieczarki, masło: 665 kcal B:71,5g W:13,5g T:34,5g
MIEWASZ NAPADY NOCNEGO GLODU, ZE ZOSTAWILAS SOBIE NA NOC TYLE BIALKA? mAM NADZIEJE ZE KURCZAKI BEDA ODPOWIEDNIO WIELKIE:)
NAWET KWASNIEWSKI MOWI ZE POWINNY BYC W DIECIE NP KWASY OMEGA 3(NIE TYLKO TL NASYCONE)
mOZE W POSILKU 2 LUB 3 DALOBY SIE DODAC ZAMIAST MASLA LYZKE OLIWY Z OLIWEK ewentualnie lyzka z pestek winogron...
Coz... to nie jest zla dieta, jezeli bedziesz przestrzegac:)
zobaczymy po 2-3 tygodniach jakie bylyby rezultaty...
czemu nic nie chcesz zjesc do poludnia? nie jestes glodna?
Postaraj sie zmiejszac dawki cukru do kawy az dojdziesz do 0
mleko moze zostac...
Jezeli nie mozesz rano nic zjesc(ja przed 7-8 nic nie wrzuce)(a do tego kawa, to tez swoje robi na glod), no to nie zmuszaj sie... moze apetyt ranny przyjdzie z czasem....

Pozdroofka, Yoko
Rowniez pozdrawiam:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A CZY NIE JEST TAK ZE BARDZIEJ POTRZEBUJESZ TEGO CUKRU Z RANA NIZ KAWY...?
mOZE DALOBY SIE PRZERZUCIC POWIEDZMY TO UDKO Z WIECZORA PRZED KAWE?
Ja rano nic nie przełknę , nie ma szans, a do kawy sie tak przyzwyczaiłam że szok. Tyle że nigdy nie mogłam przetrawić gorzkiej, co innego z herbatą, żaden problem w tym że ostatnio jej nie słodzę. Ale kawy nie wypiję gorzkiej. Zobaczymy może uda mi się choć troszkę ograniczyć ten cukier, choć jego na szklankę zwykła wychodzi 1,5 łyżeczki. Ale ja piję taki oooooooogromny kubas kawusi

Obiad:
Jajecznica (3 jajka) na boczku i maśle ze szczypiorkiem, do tego pomidor: 829 kcal; B:24g W:11,5g T:77g
Kolacja:
2 udka z kurczaka, 1 pierś z kurczaka, pieczarki, masło: 665 kcal B:71,5g W:13,5g T:34,5g
MIEWASZ NAPADY NOCNEGO GLODU, ZE ZOSTAWILAS SOBIE NA NOC TYLE BIALKA? mAM NADZIEJE ZE KURCZAKI BEDA ODPOWIEDNIO WIELKIE:)
Nie nie miewam napadów głodu wręcz przeciwnie po kawie nie mogę nic w siebie wcisnąc co najmniej do godziny 15.00 - 16.00 a te kurczaki wieczorem to po to aby jakoś zbilansować całą dietę, sądzę że dwóch posiłków bym nie zjadła, a taki pieczony kurczaczek jest ok.

NAWET KWASNIEWSKI MOWI ZE POWINNY BYC W DIECIE NP KWASY OMEGA 3(NIE TYLKO TL NASYCONE)
mOZE W POSILKU 2 LUB 3 DALOBY SIE DODAC ZAMIAST MASLA LYZKE OLIWY Z OLIWEK EWENTUALNIE LYZKA Z PESTEK WINOGRON...
Masz rację trzeba nad tym pomyśleć.

COZ... TO NIE JEST ZLA DIETA, JEZELI BEDZIESZ PRZESTRZEGAC :)
ZOBACZYMY PO 2 - 3 TYGODNIACH JAKIE BYLYBY REZULTATY...
CZEMU NIC NIE CHCESZ ZJESC DO POLUDNIA? NIE JESTES GŁODNA?
dokładnie tak jak mówisz, nie jestem głodna, a dodatkowo jak wypiję kawkę to jak pisałam wyżej to głód dopiro przychodzi ok. 15.00
Po drugie ostatnio moje dzieciaki powoli zaczynaja przestawiac sobie godziny zasypiania i wstawania. I tak idą spać ok. 23.00 a wstają ok. 10.00 - 11.00 rano, więc siła wyższą mam dzień przesuniety, bo do południa to mam czas żeby im podac śniadanie.

Postaraj sie zmiejszac dawki cukru do kawy az dojdziesz do 0
mleko moze zostac...
OK POSTARAM SIĘ

Jezeli nie mozesz rano nic zjesc(ja przed 7-8 nic nie wrzuce)(a do tego kawa, to tez swoje robi na glod), no to nie zmuszaj sie... moze apetyt ranny przyjdzie z czasem....
DOBRZE ZOBACZYMY, MOZE SIE JAKOS POZMIENIA

Jeszcze mam takie dwa pytanka,
1. Czy w tej diecie zakazane są np. kanapki. Jeśli nie to z czym mogą być?

2.Wczoraj cała rodzinką byliśmy u lekarza wszyscy dostalismy antybiotyki i inne specyfiki (chore gardła). Czy choroba może mieć wpływ na tempo odchudzania, lub wogóle na odchudzanie?

Pozdroofka Yoko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 94 Wiek 49 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12806
Mój jadłospis na dzsiejszy dzień :
śniadanie b t w kcl waga
Jaja kurze całe 12,5 10,7 1 151 200
Oliwa z oliwek 0 99,6 0 889 5
II snaiadanie
MAKRELA W OLEJU 16 30 329 100
obiad

Mięso z piersi indyka b/skóry 19,2 0,7 0 85 220
Majonez domowy olej z rzepaka 1,26 65,8 3,5 611 10
Ogórek 0,7 0,1 2,9 14 5
Cebula 1,4 0,4 6,9 31 5
Papryka czerwona 1,3 0,5 6,6 29 5

PODWIECZOREK :
Ser twarogowy chudy 19,8 0,5 3,5 100 200


PODsUMOWUJĄĆ BIAŁKO 123,14 TŁUSZCZ 65,55 WĘGLE 10,17 KCL 1127,25
Jeszcze coś muszę wrzucić na kolację ale to dopiero wieczorkiem bo idę na 1,5 h na koszykówke .

Co o tym myślicie ??? Kalorii troche mało ale więcej mi sie nie chce jeść.
Prosze o sugestie .



borek

borek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 138 Napisanych postów 18684 Wiek 38 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 117415
toft robisz duze wrazenie, dziwie sie ze tylko 1 osoba oprocz mni dala ci soga, powienies zostac doradca w dziale sfd ! tego ci zycze...powodzenia

moje zdjecia : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=104206 
moja maszynka : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=110940
a tu niespodzianka https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=120617 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2318 Wiek 51 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 30120
Hej,

Po pierwsze witam Yoko :)
(zaczepiła mnie na gg, poradziłam jej żeby się tu przeniosła, będzie raźniej, no i ładniejsze chłopaki tu zaglądają )
Jeśli dobrze liczę jest nas razem czworo odchudzających sie:Borek,Yoko,Toft i ja.

Po drugie też jestem pełna uznania dla Tofta, fajnie,że ktoś to jeszcze zauważył i docenił. )

A po trzecie...stało się, będe się ruszać, ćwiczyć i w ogóle :(
Zostałam wyrwana z ciepłego fotelika i zdruzgotana siłą argumentów zrozumiałam że nie mam wyjścia. Będę ćwiczyć ! Aeroby i siłownia.

Siłownia kojarzy mi się z dobra zabawą :)(choć pewnie nie za długo przestanie).Otóż ładnych parę lat temu na studiach, zapisałyśmy się z koleżanką na siłownie. Znajomy, kulturysta, był tam trenerem. Zaczęła sie prezentacja sprzętu (chodzi mi o przyrządy;), panowie oczywiście prężyli mięśnie, a my usiłowałyśmy to i owo pojąć. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to,że obie jesteśmy gadułami i poczucie humoru nas rzadko opuszcza. Bawiła nas ta cisza i skupienie z jaką 10 facetów ćwiczy. Słychać było tylko stękania i dyszenia. Wykonywałyśmy ćwiczenia, komentując od czasu to i owo, ćwicząc miałyśmy dobrą zabawę. Po półgodzinie nikt już nie udawał,że ćwiczy. Co chwile ktoś wybuchał śmiechem, a kiedy jeden chłopak nie mógł się wydostać spod sztangi,którą ze śmiechu upuścił przy podnoszeniu "nasz trener" stwierdził,że jesteśmy zbyt niebezpieczne i on proponuje jakieś indywidualne godziny:)
O dziwo, zaprotestowali panowie ćwiczący i poszliśmy na kompromis.Przychodząc, ćwiczyłyśmy w skupieniu, zachowując minimum dobrego humoru. Wyszło to chyba wszystkim na zdrowie. Z ogromną przyjemnością wspominam to wyciskanie potów,życzliwość ćwiczących tam chłopaków, zawsze chętnych do pomocy i dobry humor, który wprowadziłysmy, ale który nie zagrażał już w niczym.

Co mnie czeka teraz? Chyba już tylko wycikanie potów...

pozdrawiam



Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

co pic?

Następny temat

hit

WHEY premium