ten_nowy2dziś odpuściłem sobie trening - wymówką było rozpoczynające się przeziębienie i -1 na podwórku, trochę też lenistwa niestety. dzisiejszy trening zrobie w sobote, czyli klatka i mc. dziś nafaszeruje sie specyfikami na grype, może sie nie rozwinie
Kiedyś jeden stary irlandczyk podał mi przepis na lekarstwo jak mnie grypa brala a więc 50ml whisky do tego 100ml wrzątku, łyżkę brązowego cukru lub miodu oraz cytryna walnąć i pod pieżyne Stosować 2razy dziennie przez 3dni, kiedyś próbowałem i pomogło w pierwszy dzień.
You don't get what wish for, you get what you work for.