[DT] Dream - syn marnotrawny

24.10.2014

Dooooobra, od poniedziałku zabiorę się za prawdziwe treningi i prawdziwe ciężary. poleci coś takiego:

pn. siłka
wt. kompleks sztangowy, kickboxing
śr. interwały, siłka
czw. rano pompeczki i brzuch, piłka ręczna, kickboxing
pt. siłka
sob. coś tlenowego lub interwały (jakieś bieganko, albo piłka nożna)
nd. sam nie wiem jak zagospodarować. może też pompeczki i brzuszeczki i wieczorem jakieś luźne cardio

Trening

1. podciąganie nachwytem 3s (10, 8, 7) podchwytem 3s (6, 5, 5)
2. wyciskanie hantli na płaskiej 5s (10x25kg)
3. wymachy boczne hantlami 5s (15x12,5kg)
4. przysiad 5s (10x100kg)
5. wiosłowanie sztangą nachwytem 5s (15x60kg)
6a. pompki na poręczach 4s (12, 10, 9, 8)
6b. pompki w podporze tyłem 4s (8, 8, 8, 8)
7. uginanie ramion z hantlami 4s (10x12,5kg)

Dieta

WPC nałogiem

Powiem Ci, że kiedyś nie rozumiałem, jak można tyle ćwiczyć, ale powoli sam zaczynam codziennie coś robić, na razie jest to np. tylko 30-40 minut na worku w dni wolne od innych treningów, ale nie mam ochoty na dzień wolny od aktywności fizycznej Przysiadów już nie robisz 4x5 + 1x24, czy to tylko tak jeden raz zmieniłeś?

miałem taki tydzień treningowy w któym przygotowywałem mięśnie do daleszego wysiłku. 4-5 serii po 10-15 powtórzeń w zależności od ćwiczenia ze średnim ciężarem (jak np. na klatę manipulowałem ciężarem od 20 do 35kg na łapę, to wziąłem tak po środku, czyli 25kg - niby po srodku 27,5 wychodzi, ale 35kg to tak ledwo ledwo robiłem)

Ale mimo wszystko nogi dostały 50 przysiadów ze sztangą 100kg, zamiast 44, jak to bywało wcześniej

5x10 siadów z 100kg i przerwami 60-90 sekund niszczy mi życie o wiele mniej niż 4x5 siadów + 1x24 siady z tym samym ciężarem, a przerwami 30s ciekawostka: spokojnie dałbym radę zrobić jeszcze 5

No tak, przerwy robią swoje Ja z przerwami 2-3 minuty kończyłem pompki na poręczach z 17,5kg x 5 w ostatniej serii, ostatnio z przerwami 60s i ciężarem 10kg zrobiłem 3, więcej nie dałem rady

25.10.2014

Trening

10km w 56 minut - nawet zadyszki nie miałem no ale co się dziwić, skoro taki dystans to ja w 38 minut wykręcić jestem w stanie

Dieta

26.10.2014

Bez treningu, yolo

Dieta

Przepraszam, czy to na pewno dziennik Dreama?

tak, wiem, że to zyebałem, ale to ostatni raz