SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja i początek przygody z treningiem siłowym

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16936

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
26 - 28/09/14
Dzien 65, 66 I 67 DNT BTW 120/80/150

Niestety mialam 3 dni nieplanowanej przerwy.
W czwartek cos mi sie stalo w stope, w momencie zejscia z orbiego zaczelo mnie bolec srodstopie. W piatek juz kustykalam z pracy a w sobote ledwo ubralam buty , przeszlam 10 metrow i taki kujacy bol mnie zlapal, ze nie bylo szans isc dalej.
Nadal mnie boli, a wole uwazac, bo w ubieglym roku jak skrecilam kostke tak bylam unieruchomiona przez szmat czasu. Ale na silownie dzisiaj juz sie przymierzam, MC sobie odpuszcze, zeby stopy nie obiazac ale reszte cwiczen powinnam normalnie wykonac.

Zrzut misek z ostatnich dni :










""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Hej ho dzienniku, hej ho lejdis, ktore tu zagladaja

Okazuje sie, ze problem ze stopa, o ktorym wspomnialam to odnowiona kontuzja z ubieglego roku. A ze w ubieglym roku, po skreceniu kostki, stopa bolala mnie przez bite 4 miesiace jak nie wiecej, ( nie wazne, jak bardzo bym na nia nie uwazala), daje jej teraz odpoczac do przyszlego tygodnia i zaczynam normalny trening. Oczywiscie bede uwazac z ciezarem i obserwowac jak sie czuje po MC czy przysiadach i zawiesze bieganie ale reszta powinna byc OK.
Jesli glupio gadam - niech mnie ktos przestrofuje

Przemyslalam sobie rowniez pare spraw, szczegolnie ogladajac ostatnie osiagniecia innych lejdis z dzialu i piejac z zachwytu nad zdjeciami z zawodow. I glownym pytaniem bylo czemu nie daje z siebie 100%? Nie bede przemowy ze swoich przemyslen robic, bo gadac mozna duzo ale robic i wdrazac plan w zycie to juz inna bajka takze czas mnie zweryfikuje i obym ja tez kiedys miala swoj powod do dumy.

Ostatni trening wygladal tak :

1. Wyciskanie sztangielek skos gora (10x10kg, 10x10kg, 6x12kg)
2. Wioslowanie sztangielka w oparciu o lawke (10x 14kg, 10x14kg, 9x14kg)
3. Wznosy tulowia z opadu z zatrzymaniem w gorze (10x10kg, 10x10kg, 10x5kg)
4. snatch jedna reka sztangielka (10x12kg, 8x12kg, 8x12kg)
5. Prostowanie nog w siedzeniu (10x35kg, 8x40kg, 8x40kg)
6a. brzuszki (3x25)
6b. odwrotne brzuszki (3x25)
6c. "brzuszki" leząc na boku z nogami zgiętymi (3x25)

i porzadne rozciaganie. Dostalam pare fajnych cwiczen od kolezanki, PT, ktora mnie ostatnio ogladala, staram sie robic jak najczesciej


Od soboty przez 3 dni bede goscic kolezanki, ktorych nie widzialam prawie rok, takze moze wpasc cos zakazanego, winko najprawdopodobniej.

Wracam we wtorek, mam nadzieje, ze z silna stopa i ladna rozpiska

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Po malej nieobecnosci wracam z rozpiska i nowym treningiem.

Kostka miala troche odpoczynku, bol przeszedl, odzywa sie lekko jedynie przy wiekszym wysilku. Kupilam stabilizator, zeby wspomoc sie przy treningu i z ciezarami szalec na razie nie bede. Bieganie rowniez zawieszone.
Wypady ze wzgledu na kostke zamienilam na wznosy bioder ze sztanga.
Przysiad z push press ostatnio nie wychodzil mi wcale, licze wiec na to ze robiac te cwiczenia osobno lepiej opanuje technike.
Focus na rozciaganie i robienie przed kazdym cwiczeniem 2 serii rozgrzewkowych.

Miska podczas mojej nieobecnosci idealna nie byla, szczegolnie w weekend, z czego dumna nie jestem.

TRENING nr 8 by 4nn 3x10

Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
B. RDL
C. wyciskanie sztangi skos góra
D. wiosło sztangą
E. wznosy z opadu
F. plank

Trening B.
A. przysiad przedni
B. MC
C. WL
D. Push Press
E. wypady - zamienione na wznosy bioder ze sztanga
F. pompki 1 seria max




12/10/14
DT BTW 120/80/150

Trening A. 3x10
A. Przysiad ze sztanga na plecach (20kg/35kg) 10x40kg, 10x45kg, 9x45kg
B. RDL (20kg,30kg) 10x40kg, 10x40kg, 8x40kg
C. wyciskanie sztangi skos góra (6kg,10kg) 10x10kg, 9x10kg, 7x10kg
D. wiosło sztangą (15kg,15kg) 10x25kg, 10x25kg, 8x25kg
E. wznosy z opadu (10xcc,10xcc,10xcc)
F. plank max

+ 20min na orbim , 13-15lvl 215kcal


A. Stesknilam sie, lubie przysiady
B. RDL robilam pierwszy raz takze nadal ucze sie techniki.
C. Wyciskanie robilam sztangielkami z braku wolnego sprzetu, cos mocy braklo w ostatnich seriach.
D. Wioslo ok, chociaz slabe mam te plecy, w ostatnich powtorzeniach bylo ciezko
E. ok
F. znowu zapomnialam liczyc


Miska:

Warzywa: cukinia, brokuly, papryka, salata



""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
13/10/14
DNT BTW 120/80/150


Aktywnosc : 45min spinningu

Miska:

Warzywa: baklazan, brokuly, papryka czerwona, cukinia
Suple: tran, magnez, zelazo



""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
14/10/14
DT BTW 120/80/150



Trening B. 3x10

A. przysiad przedni (15kg,15kg) 10x25kg, 10x25kg, 10x25kg
B. MC (40kg,40kg) 10x50kg, 9x50kg, 7x50kg
C. WL (20kg,20kg) 10x22,5kg, 10x22,5kg, 8x25kg
D. Push Press (15kg,15kg) 7x25kg, 6x25kg, 10x15kg
E. mostek biodrowy (20kg,40kg) 10x40kg, 10x40kg, 10x40kg
F. pompki x5

+20min na orbim 13-15lvl 218kcal

Na silowni dzikie tlumy, ciezko bylo dorwac odpowiednie obciazenie, jak juz jest cos wolne to zazwyczaj jest to dla mnie zbyt duzy skok w kg. Generalnie dlugo mi zeszlo z tym treningiem robiac 2 serie rozgrzewkowe i aero juz z poczucia obowiazku, bo wystrczajaco sie zmeczylam


A. ok, chociaz wiem, ze te 25kg to malo, ale rozkrecam sie i staram sie opanowac technike
B. uchwyt mi puszczal przy ostatnich dwoch seriach, paski mialam ale chyba slabo zawiazane
C. ok, tu jeszcze dosc asekuracyjnie, bo nie pamietam kiedy ostatnio robilam WL
D. masakra, szczerze nienawidze tego cwiczenia i prawdopodobnie nadal nie umiem go poprawnie wykonac skoro jest mi tak ciezko przy 25kg. zobacze jak pojdzie przy nastepnym treningu ale mozliwe, ze zmienie to cwiczenie, bo bardzo mnie to zniecheca
E. fajnie, brak sprzetu zeby progresowac ale i tak bardzo mocno czulam posladki
F. jak widac zbraklo mocy juz przy pompkach, chociaz wydaje mi sie, ze w moim przypadku nie ma sensu robic 1xmax skoro robie tak male ilosci, moze 3xmax od nastepnego treningu?


Miska:

Warzywa: papryka, pieczarki, brokuly, rukola
Suple: tran, magnez, zelazo



""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Przed MC, i mostkiem nie musisz się już rozgrzewać, tak samo w dniu A przed RDLem też nie musisz się rozgrzewać, przysiadem już się rozruszałaś. Spokój z kostka podczas ćwiczeń? (tfu tfu przez lewe ramię).

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Dzieki, dobra wiadomosc z kostka jest ok, chociaz jak mialam przerwe od silowni to wydawalo mi sie, ze bol zupelnie ustal i juz jest sprawna w 100% ale jednak czuje lekki bol przy treningach. Ale stabilizator na silowni nosze i staram sie uwazac, wiec wszystko pod kontrola

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
15/10/14
DNT BTW 120/80/150


Dzien bezruchowy

Miska:

Warzywa: brokuly, pomidor, salata,
suple: tran, magnez, zelazo



""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
16/10/14
DT BTW 120/80/150



Trening A. 3x10

A. Przysiad ze sztanga na plecach (30kg,30kg) 10x40kg, 9x45kg, 8x45kg
(20kg/35kg) 10x40kg, 10x45kg, 9x45kg
B. RDL 10x40kg, 10x40kg, 9x45kg
(20kg,30kg) 10x40kg, 10x40kg, 8x40kg
C. wyciskanie sztangi skos góra (15kg,20kg) 10x20kg, 8x20kg, 8x20kg
sztangielkami : (6kg,10kg) 10x10kg, 9x10kg, 7x10kg
D. wiosło sztangą (15kg,20kg) 10x25kg, 10x25kg, 8x25kg
(15kg,15kg) 10x25kg, 10x25kg, 8x25kg
E. wznosy z opadu (10xcc,10xcc,10xcc)
(10xcc,10xcc,10xcc)
F. plank 50s

+20min marszu na max wzniesieniu (6km/h-5,6km/h) 248kcal

A. ok, ostatnie 2 powtorzenia troche oszukane bo juz czulam, ze za bardzo pochylam sie do przodu
B. ok, ale jeszcze technika do szlifowania
C. myslalam, ze dam rade wiecej, troche sie rozczarowalam
D. ok, technika rowniez do doszlifowania
E.ok
F. ok



Miska:

Warzywa: brokuly, szparagi, rukola, papryka
Suple: tran, magnez, zelazo




""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Cos tu u mnie jest nie tak. Brzuch caly tydzien wzdety jak balon, obolaly, nic nie pomaga. W dodatku meczy mnie brak normalnego okresu. Nigdy nie mialam regularnego oczywiscie poza czasem, kiedy bralam tabletki antykoncepcyjne. Odstawilam je rok temu i okres mialam co 2 tygodnie. Teraz normalnego okresu nie mam juz od 2 miesiecy lub dluzej (nie zapisuje, bo zazwyczaj byl zbyt czesto wiec nie wiem dokladnie ile juz czasu minelo). Ale martwi mnie to, na tyle ze pokusilam sie o wykluczenie najbardziej oczywistej opcji i zrobilam test ciazowy, negatywny.
Za kazdym razem jak bylam u ginekologa, pani doktor stwierdzala, ze jeszcze jestem mloda i okres sie sam ureguluje. A kiedy bralam tabletki problemu nie bylo. Nie chce znowu isc i uslyszec tego samego albo dostac tabletki na wywolanie.
Ale chyba innego wyjscia niz udac sie do lekarza nie mam

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-10-17 10:26:18

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PomocyDieta + ćwiczenia

Następny temat

Dziennik cancri.

WHEY premium