Zaczynam cykl, w którym chcę:
*obniżyć bf
*wzmocnić tył nóg i dół pośladków
*nie zgubić mięśni
*poprawić estetykę sylwetki
W założeniu mają to być 3 miesiące, chciałabym wreszcie zgubić siódemkę z przodu na wadze, zmniejszyć ilość tłuszczu - jest go sporo w strategicznych miejscach dopracować technikę najważniejszych ćwiczeń, utrzymać czystą miskę, no i pogodzić to wszystko z pracą i życiem rodzinnym. Nie jest to łatwe - mam czas na siłownię maximum 3 razy w tygodniu wcześnie rano przed pracą, cardio na razie realizuję poprzez jazdę rowerem i bieganie (kiedy jest chwila czasu). Od października wprowadzę modyfikacje zależne od pogody i samopoczucia.
Zdecydowałam się na FBW rozpisane na 3 treningi, przy czym szczególnie zależało mi na uwzględnieniu dwugłowych i pośladkowych, które są moją największą słabością.
Miska : 1700 kcal BTW 150/40/190
Trening A
1 Przysiad goblet
2 RDL
3 Wiosło sztangą w opadzie
4 Wyciskanie stojąc
5 Odwodzenie nóg stojąc
6 Wznosy z opadu
Trening B
1 MC
2 Dzień dobry
3 Wyciskanie skos
4 Unoszenie ramion bokiem
5 Uginanie nóg leżąc
6 Pompki
Trening C
1 Przysiad tylni ze sztangą
2 MC na prostych nogach
3 WL
4 Ściąganie drążka do klatki
5 Prostowanie nóg siedząc
6 Plank
Wymiary sprawdzę w piątek, zdjęć nie robię - na razie wystarczy mi lustro.
Mens sana in corpore sano:
http://www.sfd.pl/Zoria_Połunocznaja,_Dziennik_treningowy-t1001383.html