Dziś tylko marsz, i cały dzień znów na nogach. Zmęczona jestem fizycznie, w niedziele jakoś odpocznę już sobie.
Miska Tak na oko, bo śniadanie i obiad w hotelu, ale raczej na wyrost. Dzisiaj już mi się dobrze jadło.
Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-08-27 22:22:40
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
Ale niedoczas. Już północ a ja drukuję jakieś bzdety na jutrzejsze zajęcia. A najgorsze jest to, że po raz pierwszy w życiu mam grupę, z którą się absolutnie nie rozumiemy. Nie słuchają mnie a ja lubię uczyć. Albo mnie nie słuchają, bo nie rozumieją, albo nie rozumieją, bo nie słuchają.
Miska, trochę się rozjechała bo to żarcie hotelowe. Ale za to w hotelu jest taaaaaaakie pyszne żarcie, każdego roku lepsze. Gotowane na miejscu w większości z lejdisowych składników. A jak coś jest nielejdisowego to dostaje cynk od kucharki, albo np. dostałam wczoraj fasolkę szparagową bez bułki Ale miło. Normalnie jak ktoś ma ochotę na wakacje w dolnośląskich górkach z żarciem pysznym i naszym zdrowym, to ja mogę z czystym sumieniem polecić fajne miejsce Np. ryż jest gotowany z masełkiem, bo masełko zdrowe, jakiś dzieciak uczulony na różności dostaje swoje posiłki zupełnie inne... no normalnie wypas.
Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-08-28 23:26:27
Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-08-28 23:27:20
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
Już jakiś czas temu pisałam, że zadowolona jestem ze zmian i z tego, że widzę efekty. A dzisiaj przed momentem wybrałam się na szybkie zakupy w przerwie obiadowej. Coprawda po buty, bo odzież to raczej sobie szyję, ale jakiś sweter jesienny by się przydał, przymierzyłam kilka... i normalnie znów mnie dopadła ochota na płacz w sklepie. No dosłownie musiałam się powstrzymać żeby się nie rozkleić przed lustrem na środku pomiędzy wieszakami ze swetrami. Przymierzyłam M-kę była za wielka, przymierzyłam S-kę i się wpasowałam. I nie chodzi o to, że to S-ka, bo od podszewki znam ten przemysł i wiem jak to się tam metki wszywa :P ale o to, że wyglądałam w nich dobrze. We wszystkich, które przymierzałam widziałam w lustrze normalną szczupłą osobę. Tak więc od dziś mentalnie jestem szczupła i piękna. Niezależnie od tego, ile tam jeszcze tłuszczyku trzeba spalić, niezależnie od tego ile to potrwa jeszcze, to ja jestem szczupła. Ale mi z tym dziś dobrze, jak nie wiem co.
Między wieszakami się nie rozkleiłam, ale potem w aucie tak. I normalnie powiem to raz jeszcze, uwielbiam Was tu wszystkich jeszcze bardziej. A teraz wracam do mojej grupy słuchaczy, sprawdzian im zrobię z tej radości :P
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
Główną przyczyną naszych porażek i sukcesów w życiu jesteśmy my sami
Nowy dziennik - pods. str 5
http://www.sfd.pl/Trening_siłowy,_Trening_biegowy_i_jak_to_pogodzić__dziennik_Kessika-t1065957.html
dziennik pierwszy podsumowanie s. 24
http://www.sfd.pl/Potrzebuję_pomocy__redukcja-t1014685.html
a tu jedzonko
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Kessik_piecze_i_gotuje_ale_czasem_też_trenuje-t1078111.html#post4