SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Fit] super_agniecha, to jedziemy z tą redukcją (pods: 13,20)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 38054

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 795 Wiek 57 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 18368
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Dzięki Agata

Witaj Gosikmyszek


Rege 2

Nosi mnie. Poszłabym na siłownię, jedzenia mam już po dziurki w uszach :P Ale jak zabrałam się za jakąś pracę fizyczną to poczułam, że wcale nie odzyskałam sił jeszcze a jakbym zeżarła mniej to byłabym głodna. Kurde, dziwne to rege, myślałam, że łatwiej pójdzie. Ale grzecznie zastosuję się do wytyczonych sobie ram bo inaczej nie będzie potem sił.

Miska. Dziś miałam zachciankę. Poszłam sobie po obiedzie do sklepu, kupiłam sobie śmietanę 30, miała być z naleśnikami. Śmietana mi się zwarzyła przy ubijaniu, a razowe naleśniki przywierały mi na patelni więc p*$%#*nęłam nimi do kosza i moja leniwa natura postanowiła, że zachcianki już mi potrzebne nie będą. I zjadłam górę kanapek z warzywami i mięskiem na kolację.




Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-06-24 22:49:12

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lubiekaszke Redakcja SFD
Ekspert
Szacuny 471 Napisanych postów 13028 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79809
Miałaś zjeść cały bochenek a nie jakieś marne 240g
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Przepraszam, poprawię się, nadrobię jutro. Wczoraj się skończył chleb, dzisiaj upiekę nowy większy.

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Rege 3-4

A nie będe wrzucać misek, zrobię sobie dzień dziecka. Wczoraj liczyłam, po czym na koniec zjadłam jeszcze chleb ze smalcem :P I zaspokoiłam taki głód chyba psychiczny... więc było ponad założone 2 tysiaki

Dziś miałam już nie liczyć miski, ale zajrzałam do Isthar i mnie poraziło. Grzecznie przeliczyłam moje dzisiejsze poczynania i chyba już nie jestem głodna, bo dziś się ledwo 1800 nazbierało i na więcej nie mam ochoty.

Odpoczywam, pospacerowałam dużo dzisiaj. Dobrze mi jak nie wiem co. Sprawiłam sobie nową sukienkę, ale jestem piękna


Pitu Pitu

Moja ręka też musi sobie odpocząć, wczoraj mój pies postanowił mnie uratować przed nadjeżdżającym zakapturzonym rowerzystą. Przypadkiem złapałam za linkę i poprzecinało mi paluchy. Ogólnie mój pies jest bardzo grzeczny i słucha się, tylko dlatego jestem w stanie go utrzymać. Ale jak coś mu się nie spodoba, to skacze do góry i szczeka. Nie biegnie do ofiary, bo mam go na smyczy i wie, że nie wolno, ale skacze do góry ile sił w łapach i na samej górze jest szczeknięcie. Taka akcja w miejscu obok mnie. Zdarza się to bardzo sporadycznie, naprawdę musi uznać, że trzeba bronić, ale wygląda to przerażająco. Rowerem jechał kumpel, zatrzymał się i odezwał, pies go poznał i od razu był spokój. Kumpel stwierdził, że pomimo tego, że zna nas to zrobiło mu się gorąco na sam widok tych skoków.

A skoki wyglądają tak, należy zerknąć na tego, który skacze najwyżej i najbardziej spektakularnie między 50s a 1 minutą filmu, Mój robi to dokładnie tak samo :P w rezultacie czego, jego głowa jest tak z pół metra powyżej mojej.




Kangale są piękne i silne. Jakby tak mój nie był posłuszny, to w takim skoku odleciałabym razem z nim... co zdarzyło mi się kilkukrotnie jak był szczeniakiem. Raz zrobił susa przez rów a ja poleciałam z rozpędu na drugą stronę Na filmie poniżej widać siłę tego zwierza.




Ogólnie z moim pieseczkiem czuję się bezpiecznie na spacerach, nawet ciemną nocą w parku. NIe ma treningów, to spamuję od rzeczy.


Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-06-26 20:55:31

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Rege rege rege 5

Reggae mi się zawsze kojarzy z tym utworem. I w sumie tak się rozleniwiłam już, że w takim tempie żyję po tym tygodniu. Dlatego czas kończyć to lenistwo i od poniedziałku wrócić na siłownię. W końcu zad sam się nie zrobi.

Miska czysta, dużo spacerów ku uciesze kundla beżowego.



A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1317 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36488
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Wniosek o akceptację planu urlopowego

Próbuję sobie zaplanować wakacyjny odpoczynek pod gruszą... znaczy się sztangą. Wykombinowałam coś, czego pewnie będę nie raz żałować, ale mam ochotę na taki masochistyczny krok. Mam ochotę powtórzyć treningi z przemiany raz jeszcze. Wszystkie po kolei. Oto za i przeciw, które chodzą po mojej głowie:

+ W czasie konkursu dużo energii straciłam na walkę z samą sobą, teraz mogłabym po prostu bez uników powalczyć,
+ Te treningi były ciężkie ale ciekawe, różnorodne. Jak mam wrócić do czegoś, co będzie ustalone w formie tygodniowej to się zanudzę.
+ Wiem co mnie czeka. Dla mnie to plus, nawet jeśli wiem dokładnie że czeka mnie to co mnie czeka
+ W końcu zbierze się do walki ze mną mój facet, uparł się, że będziemy ćwiczyć razem, więc ten trening mam nadzieję go dobije. Jego mina po burpisach będzie bezcenna. Na razie chodzi i powtarza, że musi ćwiczyć, bo inaczej za pół roku będzie ode mnie tak odstawał, że wszyscy będą o nas myśleć, że jestem z nim dla kasy
+ Jak się przyłożę, to może to być ostatni cykl redukcyjny, a to będzie szybciej niż zakładałam w listopadzie.


-Nie dam rady czasowo wykonać tyle treningów w ciągu tygodnia, teraz zaniedbałam dużo obowiązków, nie mogę sobie na to pozwolić. Musiałoby się nieco rozwlec w czasie. Może nie dużo ale jednak.
-Czeka mnie obowiązkowe rege, 10 dni pod koniec sierpnia, zarówno treningi odpadają jak i dokładnie liczona miska. Tak więc rege w środku.

Dieta. Na początek planuję przyjąć 1800 kcal, 120 białka, z 70 t reszta ww? Taką zwykłą lejdisową. Chociaż nawyki z konkursu pozostają, nie piję mleka, nie kupuję białych serów, nawet kawa czarna bez słodzików wchodzi. ALe dietę wolę mniej ograniczoną niż w konkursie, bo przez te ograniczenia było monotonnie i nieciekawie na talerzu.

Iza, czy mogę się wybrać na taki urlop, czy gdzieś indziej mam jechać?




Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-06-28 11:21:22

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Rege 6

Nazbierałam więcej wody niż wielbłąd. Jestem pewnie przed okresem do tego. Czuję się jak wielki napompowany balon. Nie daje rady zjeść tyle co chciałam, ledwo nazbierałam dzisiaj 1600 kcal dojadając orzechy laskowe. A i tak czuję, że zaraz pęknę jak niebieski ptaszek ze Shreka.

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Rege 7

Miska nie policzona ale czysta. Gruba jestem dzisiaj. Wiecie, taka psychicznie gruba. Brzydka. Ogólnie okres. Wrrrrr Ciasta mi się dzisiaj chciało, zrobiłam sobie sernik z bananem by Malinowa, i wiecie co, jak się ma okresowe zachcianki to dietetyczne ciasteczka ich nie ruszają. Arbuz trochę pomógł.

I mam dość tego rege, jutro wracam do walki o ciało pięknej bogini. No chyba, że jak zwykle drugi dzień okresu będzie walką z bólem, to wrócę we wtorek. No chyba, że się nażrem pączków i nie wrócę... chociaż ja nie lubię pączków, wrócę i będę pisać super_bzdury.

Dobranoc.

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Chcę wyrzeźbić ciało. Proszę o weryfikację diety i treningu :]

Następny temat

leilah, naprzód!

WHEY premium