Redukcja i początek przygody z treningiem siłowym

I dzisiejsza rozpiska:

Dzień 21 DNT BTW 120/80/150

Aktywność: 45min spinningu

Miska:

Warzywa: cukinia, sałata, pomidor, ogórek, będą brokuły i kalafior

Nie mam pomysłu co zjeść na kolację, bo dopiero teraz podliczyłam makrosy i wyszło mi ni w pięć ni w dziesięć. Ugotuję sobie brokuły i kalafior, do tego jakąś fasolę albo mini placek z jajka i płatków owsianych. Może jakoś mi się będzie to zgadzać




Zamówiłam paski przez internet w niedzielę ale chyba nie dojdą przed jutrzejszym treningiem :(


Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-12 18:05:50

Dzien 22 DT BTW 120/80/150


Trening B (3x10)

** w porownianiu do pierwszego i ostatniego treningu

A. Martwy ciąg (10x35kg, 10x50kg, 10x50kg, 9x50kg)
10x50kg, 6x50kg, 5x50kg, 4x50kg
15x30kg , 15x30kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc (sztangielkami : 10x5kg, 10x5kg, 10x5kg) - z braku sprzetu
10x15kg, 10x15kg, 7x15kg
15x15kg, 10x15kg 5x15kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem (10x25kg, 10x25kg, 8x25kg)
10x25kg,10x25kg, 9x25kg
15x20kg , 15x25kg
C1. wypady (3 x 10x sztanga 20kg)
3 * po 10x sztanga 15kg
1x po 15 na nogę, 1x po 15 na nogę sztangielki 3kg
C2. uginanie nóg siedząc (10x35kg, 10x35kg, 8x35kg)
10x35kg, 10x35kg, 7x35kg
15x25kg, 15x30kg
D. pompki 5x meskie, 10x damskie
3 meskie i 10 damskich
3x męskie na stepie, 2x7 damskich

+ 15min biegu w rownym tempie 10,5km/h , 5min marszu

*MC robilo sie duzo lepiej dzieki rekawiczkom i paskom wreszcie normalnie dokonczone serie
* No i progeres najwiekszy w pompkach, az kazalam chlopakowi patrzec czy robie je dobrze , bo jeszcze 3 tyg temu nie robilam zadnej a tu teraz pyknelam 5, jak dla mnie rewelka


Miska moglaby byc lepsza, zdecydowanie za duzo owocow, mam wrazenie, ze okres sie zbliza bo non stop mi sie chce jesc, najlepiej slodkiego.






Dzien 23 DNT BTW 120/80/150

Wczoraj dzien kompletnie zawalony. Zjadlam tylko normalne sniadanie i obiad a pozniej do pozna bylam ze znajomymi w knajpie i wpadl alkohol, takze nie mam co wrzucac rozpiski. Jutro mam impreze pracownicza, takze trzeba sie bedzie mocno pilnowac.
Pomiarow nie robilam ,bo nie czuje za dobrze tego ostatniego tygodnia. Sprawdzilam tylko talie i pepek - bez zmian.

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-15 17:43:22

Wpis ze wczoraj :
Dzień 24 DT BTW 120/80/150

Trening A. (3x8)

*w porównaniu do pierwszego i ostatniego treningu

A. Przysiad ze sztanga na plecach (8x40kg, 8x45kg, 8x50kg)
10x40kg, 10x40kg, 9x42,5kg
15x20kg, 15x25kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra (8x22,5kg , 8x22,5kg, 7x22,5kg)
10x20kg, 10x20kg, 9x20kg
14x20kg , 10x20kg + 7x15kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha (8x25kg, 8x25kg,7x25kg)
10x25kg, 9x25kg, 10x20kg
15x15kg, 15x20kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu (8x35kg, 8x40kg, 7x40kg)
10x35kg, 10x35kg, 9x35kg
15x25kg, 15x25kg
C2. wznosy tułowia z opadu, 2sek zatrzymania w górze (8x10kg, 8x10kg, 8x10kg)
10x10kg,9x10kg, 10xcc
12xcc , 12xcc
D. plank 1xmax (ok 40sek)

+ 3km w 16:23min (ostatnio 16:44) 11 - 12 km/h

** podoba mi się progres w przysiadach, tym bardziej że czuję że jeszcze dam radę więcej, podobnie zresztą z wyciskaniem na skośnej :)
** w przyciąganiu drążka i prostowaniu nóg dużego progresu nie ma, bo i tak jest mi wystarczająco ciężko
** no i bieganie na 3km też udało się podciągnąć trochę :)

Miska :

Warzywa : wczoraj mało jakoś ich zjadłam , trochę brokuła, sałaty i pomidorów
Suple te same, olej z wątroby dorsza, magnez, żelazo, centrum woman

No i moje główne pytanie, jako że powoli kończę trening, jaki teraz wybrać?




Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-16 18:20:03

Z soboty :

Dzień 25 DNT BTW 120/80/150

Wieczorem byłam na imprezie z pracy, zjadłam plaster szynki z marmoladą morelową, kawałek łososia na pieczonych jabłkach i kulkę sorbetu cytrynowego z porzeczkami. Do tego 3 tequile.

Już teraz nie planuję żadnych wyjść czy imprez więc miska ma być znowu czysta. Te dwa wyjścia mnie z rytmu totalnie wyprowadziły.



I niedziela :

Dzień 26 DNT 120/80/150

Aktywność : rekreacyjnie tenis i badminton

Warzywa : brokuły, kalafior, ogórki





Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-18 12:14:56

Wczoraj :
Dzien 27 DT BTW 120/80/150

Trening B (3x8)
* w porownaniu do pierwszego i ostatniego treningu

A. Martwy ciąg (8x50kg, 8x50kg, 8x55kg)
10x50kg, 10x50kg, 9x50kg
15x30kg , 15x30kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc (8x15kg, 7x17,5kg, 7x 17,5kg)
10x15kg, 10x15kg, 7x15kg
15x15kg, 10x15kg 5x15kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem (8x25kg, 7x30kg, 8x25kg)
10x25kg, 10x25kg, 8x25kg
15x20kg , 15x25kg
C1. wypady (8x sztanga 25kg, 8x sztanga 25kg, 8x sztangielki 2*10kg)
3 x 10x sztanga 20kg
1x po 15 na nogę, 1x po 15 na nogę sztangielki 3kg
C2. uginanie nóg siedząc (8x35kg, 7x40kg, 7x35kg)
10x35kg, 10x35kg, 8x35kg
15x25kg, 15x30kg
D. pompki (5xmeskie, 10xdamskie)
5x meskie, 10x damskie
3x męskie na stepie, 2x7 damskich

+ bieganie : 30min w rownym tempie 10km/h


* MC : jest dobrze, wszystko czuje jak trzeba, paski bardzo pomagaja w utrzymaniu ciezaru. Techinka tez jest bardzo poprawiona w porownaniu do nieszczesnych poczatkow :)
* wyciskanie stojac nadal moje najukochansze cwiczenie wszystko mnie w nim denerwuje a najbardziej to, ze praktycznie nic progresu nie zrobilam (chociaz technicznie lepiej na pewno)
*w sciaganiu drazka niestety do 30kg jeszcze mi za daleko, niby tylko 5kg wiecej a taka roznica... ciezko skonczyc serie utrzymujac technike, ale przynajmniej probowalam ;)
*wypady ojjj te 25kg ciezko... troche przecenilam swoje mozliwosci
*a po 40kg w uginaniu nog juz ledwo 35kg dzwignelam, tu caly czas duza przepasc w tych 5kg
* pompki - duze skupienie na zejsciu jak najnizej sie da, nigdy bym sie nie spodziewala, ze tak je bede lubic i chciec wiecej i wiecej, czekam na czasy kiedy bede robic 15 czy 20

Miska :

Warzywa: fasolka szparagowa, cukinia, salata rzymska, pomidor, ogorek
Suple: olej z watroby dorsza, magnez, zelazo, centum woman




A i jako, ze trening dobiega konca wezme sie za Trening nr 2 wg Obliques , o ile Arphiel nie zaleci inaczej

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-19 17:04:31

Dzien 28 DNT BTW 120/80/150

Dzisiejsza miska :

Warzywa: fasolka szparagowa, cukinia, salata rzymska, papryka czerwona, ogorek
Suple :olej z watroby dorsza, zelazo, magnez, centrum woman

Dzien 29 DT BTW 120/80/150

Trening A. (3x8)

*w porównaniu do pierwszego i ostatniego treningu

A. Przysiad ze sztanga na plecach (8x40kg, 8x50kg, 7x50kg)
8x40kg, 8x45kg, 8x50kg
15x20kg, 15x25kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra (8x20kg, 7x25kg, 6x25kg)
8x22,5kg , 8x22,5kg, 7x22,5kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha (8x20kg, 8x25kg, 8x25kg, 8x25kg)
8x25kg, 8x25kg,7x25kg
15x15kg, 15x20kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu (8x35kg, 8x40kg, 8x40kg)
8x35kg, 8x40kg, 7x40kg
15x25kg, 15x25kg
C2. wznosy tułowia z opadu, 2sek zatrzymania w górze (3* 8x10kg)
8x10kg, 8x10kg, 8x10kg
12xcc , 12xcc
D. plank 1xmax (ok 40sek) (tu w sumie nigdy co do sekundy nie licze)

+ bieznia : 1km w tempie 11,2 km/h i 2km marszu pod gorke (7% w tempie 6 - 6.5 km/h)
nie mialam mocy na dluzsze albo bardziej intensywne kardio dzisiaj

Dzis byl ostatni trening z serii A :'-( Ale szybko ten miesiac zlecial!
Bardzo sie ciesze, ze tu trafilam, bo niesamowicie duza radosc sprawia mi trening silowy! Jak mi sie uda zrobic progres (szczegolnie w przysiadzie, mc, pompkach czy wyciskaniu) to pozniej przez caly dzien chodze zadowolona z siebie (jak by to nie wiem jaki wyczyn byl) Wreszcie wszystko uporzadkowane, wiem co i kiedy robic, skupiam sie na technice a nie na ''machaniu'' jak wczesniej... No i chcialabym kiedys moc powiedziec, ze dzwigam ciezkie zelastwo takze spinam poslady i do przodu, dluga droga przede mna

Miska :

Warzywa: brokuly, kalafior, kapusta kiszona, salata rzymska, pomidor, ogorek





Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-20 17:37:24

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-20 17:49:16

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-20 17:49:36

Pomiary tego miesiaca :

	21/07	29/07	06/08	20/08	Roznica od ostatniego	Ogolem
Waga	70	68.7	68.3	68.6	+0.3	-1.4
Biust	97	95	92	93	+1	-4
Pod biustem	80	77	77	77	0	-3
Talia	77	75	74	73	-1	-4
Pepek	85	83	82	81	-1	-4
Pupa	x	103	103	103	0	0
Udo	60	60	60	60	0	0
Nad kolanem	46	45	45	44	-1	-2
Lydka	36	36	36	36	0	0

Miska:

Warzywa: (dzisiaj malo ich wyszlo a nie nadrobie, bo jestem w pracy) rukola, salata rzymska, pomidor, ogorek, marchew




Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-21 17:19:52

Wczorajsza rozpiska:
Dzien 31 DT BTW 120/80/150


Trening B (3x8) ostatni

* w porownaniu do pierwszego i ostatniego treningu

A. Martwy ciąg (8x30kg, 8x50kg, 8x50kg, 7x60kg)
8x50kg, 8x50kg, 8x55kg
15x30kg , 15x30kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc (8x20kg, 7x20kg, 5x20kg)
8x15kg, 7x17,5kg, 7x 17,5kg
15x15kg, 10x15kg 5x15kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem (8x25kg, 8x25kg, 8x25kg, 5x30kg)
8x25kg, 7x30kg, 8x25kg
15x20kg , 15x25kg
C1. wypady (3 x 8x sztangielki 10kg*2 )
8x sztanga 25kg, 8x sztanga 25kg, 8x sztangielki 2*10kg
1x po 15 , 1x po 15 sztangielki 3kg
C2. uginanie nóg siedząc (8x35kg, 8x40kg, 7x40kg)
8x35kg, 7x40kg, 7x35kg
15x25kg, 15x30kg
D. pompki (4x meskie, 10x damskie)
5xmeskie, 10xdamskie
3x męskie na stepie, 2x7 damskich

+ 30min na orbim (z ktrego nie wiem jak sie robi rozpiske, HR nie liczone, same nogi rekami nie ''pedaluje'') :
10min lvl13
10min lvl16
5min lvl20
2min lvl22
1min lvl25
2min cool down
wczoraj jeszcze pamietalam jaka moc i predkosc mniej wiecej, dzisiaj juz mi sie wszystko miesza ale na orbim zawsze pedaluje szybko, ile moge



Dopiero tez zdalam sobie sprawe z tego, ze od okolo 2 miesiecy praktycznie nie jem nabialu, a kiedys wydawalo mi sie to zupelnie niemozliwe, bo jogurty naturalne i twarog moglam jesc na potege

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-23 09:04:08

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-23 09:05:15

23/08/2014
Dzien 32 DNT BTW 120/80/150

Aktywnosc: tenis rekreacyjnie okolo 1h

Wczoraj bylo grillowanie po pracy ale dietetyczne grillowanie ;) szaszlyk z piersi kurczaka, cukini, papryki i pieczarek i placek owsiany a la tortilla z odrobina hummusu.
Wieczorem upieklam tez chlebek - z przepisow dukanowych, szybki, latwy w wykonaniu i nawet ladnie wyszedl jak na moj stary, do niczego nie nadajacy sie piekarnik

Od 2 dni mam w ogole brzuch wzdety jak balon i czuje sie jak bym z 5kg przytyla, pojecia nie mam od czego to, przedwczoraj myslalam, ze po kapuscie mnie wzdelo ale nic nie przechodzi. Mozliwe tez, ze okres sie zbliza ale tego cholerstwa to nigdy nie jestem pewna, bo przychodzi sobie kiedy tylko chce. Zero regularnosci.

Miska :
Warzywa: cukinia, pieczarki, papryka czerwona, salata, ogorek
Suple: olej z watroby dorsza, magnez, zelazo, centrum woman




I dla jasnosci - trening, ktory od dzisiaj bede wykonywac :

TRENING NR 2 by Obliques

Trening A. wszystkie ćwiczenia 3x10
1. przysiad przedni z push press 3x 10 60sek przerwy
2a. wejście na ławkę ze sztanga lub sztangielkami (10xnogą słabszą + 10xmocniejszą)
2b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę
3a. wypady
3b. pompki jak dajesz rade
4a. plank 3x max
4b. woodchoper 3x 10

Trening B. wszystkie ćwiczenia 3x10
1. Martwy ciąg Sumo
2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
2b. ściąganie drążka górnego do klatki
3a. wznosy z opadu
3b. snatch jedna ręka
4a. brzuszki 3x20-25
4b. odwrotne brzuszki
4c. "brzuszki" leząc na boku z nogami zgiętymi


Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2014-08-24 09:05:04