SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Boczek leci z pasa...hop sa sa %-)

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 25599

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Krzycza non stop xd różne teksty ( chociaż to bardzo rygorystyczna i dość ciężka praca ). "Gorąca pizza prosto z pieca!" " Nachosy, orzeszki w karmelu, kukurydza- dwie kolby za 6 zł , mrożona kawa! " xd. I gość który mnie rozwalił : ' Moja babcia chorowała, zjadła popcorn - wyzdrowiała. Dziadek nie mógł, babcia mogła - kukurydza jej pomogła! " xd
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
Zawsze mi się to podobało Z tym że nad morzem to ja się lubię popluskać. Nie cierpię leżeć plackiem i się opalać godzinami. Popływać, max 30 min opalanie piwko, rybka pod parasolem przy plaży - tak to można żyć

2.08.2014 - Dzień 5

Po nocce obudziłem się przed 11:00 ale wstałem o 12:00. Zakupy, śniadanie i wybrałem się na rower. Później szybki prysznic - od razu lepiej...obiad, przygotowanie shake do pracy (dzisiaj będzie średni...). Nie zdążę już zrobić ABS a brzuch jest gotowy :-/ Jutro wjedzie po przebudzeniu za to. Praca od 19:00 do 7:00.

Dieta
- śniadanie to samo
- obiad to samo
- 2 banany na wycieczce
- shake
Zły dzień na podbicie kalorii. Musi być wolny dzień i najlepiej nie po nocce, inaczej mało czasu. Muszę też wymyśleć jakiś posiłek smaczny na to podbicie.

Trening
- 33,1 km (1h 50min) - podjazdy i później lekkie kręcenie po płaskim, z dnia na dzień jest coraz lepiej - lepsze podjazdy, szybciej, wygodniej...czuję tylko jak mi się zmęczenie nakłada na nogi z dnia na dzień - ale może sobie wmawiam po prostu bo nie mam dnia odpoczynku póki co.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349883
Detoxik
Z tym że nad morzem to ja się lubię popluskać. Nie cierpię leżeć plackiem i się opalać godzinami. Popływać, max 30 min opalanie




też dziś miałem taki plan, ale w Gdańsku na głównej plaży - więcej miejsca do pływania mam w brodziku od prysznica niż tam. Choć dla mnie 3h na plaży to max, przynajmniej jak z żoną jadę.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
3.08.2014 - Dzień 6

Wstałem po nocce o 11:00. Rano zakupy w LIDLu bo coli brakowało + Lewiatan. Śniadanie i podjechałem autem do Rodziców. Tam grill (w sumie nikt nie jadł to sam se zrobiłem...) a na nim karkówka z LIDLa w zalewie gotowa. Powrót na mieszkanie i zdecydowałem się na rower (siłownia jutro przed pracą). Na noc shake bo nie chce mi się już nic gotować.

Dieta

- śniadanie to co zawsze
- karkówka z grill, pieczywo wieloziarniste
- shake uzupełniający

Trening
- 43 km (2h 02min) - rower w terenie, podjazdy, podjazdy jeszcze raz podjazdy. Takiej kombinacji jak dzisiaj jeszcze nie robiłem - a szło mi lepiej niż 2 tygodnie temu na połowie tego co zrobiłem dzisiaj. Progres cieszy

- ABS 8 min wieczorem przed snem

Na noc jeszcze ten shake, kawę wypiję (usnę po niej tak czy siak) i zaczynam dzisiaj serial Wikingowie - wejdą z dwa odcinki, podobno dobre, podobno lepsze od Kriksosa, Spartakusa i spółki.

Nie powiem - powoli myślę o jakimś cheacie typu pizza + 2 piwa...lub KFC + kawałek ciasta. Ale póki nie jest dramatycznie to nie jem tego bez sensu



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349883
Wiingkiów pierwszy sezon obejrzałem, za drugi nie mogę się zabrać, ale serial godny uwagi

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
No zapowiada się nieźle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349883
My teraz House of Cards, ale nie w moim stylu, oglądam bo Eli pasuje.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
Dużo gadania czy jest jakaś akcja (polityczna ? jakakolwiek ?)
Myślałem o tym ale boje się że mnie zanudzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349883
coś tam się niby dzieje, ale jak dla mnie to 6-7/10 .

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
4.08.2014 - Dzień 7

Dzisiaj zamuła jak nie wiem co. Wstałem 8:30, siłownia na czczo, obiad. Przygotowanie jedzenia do pracy, odcinek Wikingów i praca 14:00 - 22:00. Jakieś zmęczenie dopadło w pracy i senność ogromna. Siedzę tutaj do wieczora i spadam na mieszkanie oglądać serial i spać. Jeszcze ABS wejdzie koło 23:00 i tyle na dzisiaj. No i wysłałem jedno CV do Zakopanego - jak wejdzie to rozważam przeprowadzkę w góry :-] (szkoda że po remoncie pokoju w mieszkaniu na który dałem jakieś 8 koła)

Dieta
- najpierw obiad po treningu kurczak w płatkach owsianych, ziemniaki, mizeria, banan
- w pracy shake
- po pracy zjem jeszcze to co normalnie na śniadanie

Trening plecy + triceps (na czczo)
- podciąganie na drążku z przeciwwagą 4x
- ściąganie linki wyciągu górnego siedząc 4x
- wiosłowanie sztangielką z opartym kolanem 4x
- przyciąganie linki do klaty siedząc 4x

- pompki na poręczach 3x
- wyciskanie francuskie sztangielki stojąc 3x
- dips tyłem o ławkę 2x

- ABS 8 min wieczorem

Jutro praca 14:00 - 22:00 i zjeżdżam do domu do rodziców bo w środę siostrę trzeba zawieźć na lotnisko (podróż poślubna) Tak więc w planach po prostu skopiować dzisiejszy dzień tylko zamiast siłki będzie rower.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

[Redukcja] Cel 10% bf.

Następny temat

Dwa programy treningowe

WHEY premium