SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wysoki88 - poprawa.

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 13889

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
19.05.2014

Nie ma wolnych dni. Praca silka i nauka.

TRENING

Ciągle staram się poprawić technikę przysiadu. Podciąganie już myślałem, że uda się zrobić 4x7, niestety w ostatniej serii 5+2... może następnym razem. Reszta jakoś poszła, wiosło w ostatnie serii nie wiem czy do końca trzymałem technikę. Dziś znowu krótsze przerwy co widać na obrazku, pulsometr wziąłem z ciekawości.

Przysiad tylny

20x10 / 30x10 / 43x10 / 56x10 67x10

Podciąganie podchwytem

x7 / x7 / x7 / x5+1

Wyciskanie sztangielek na skosie

13,5x10 / 16x10 / 18,5x8

Wiosłowanie nachwytem

30x10 / 40x10 / 53x10

Wyciskanie żołnierskie

20x10 / 30x8

Na koniec taka jakby Tabata na brzuch, nie wiem czy dobrze robię. 20s/20/2020/30/30/30/30 plank na łokciach, na boku, na dłoniach, na boku i powtórka nieco wydłużona.



MISKA

Rano jajka, w pracy ser i paczka nerkowców dla odmiany. W domu schabik wędzony z sałatami z biedronki i sosem z oliwy, octu jabłkowego, musztardy, miodu i ziół - zaj**iste danie. No i placek.








Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-05-17 22:04:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
17.05.2014

Hehe dobre zakończenie dnia. Ale najpierw pobudka o 6:00 i do szkoły, załatwiłem papierki z którymi bujałem się 2 miesiące i do domu. Kisłem przed kompem do wieczora, wieczorem końcówka ligi hiszpańskij i KSW:) Athletico miło zaskoczyło w tym sezonie. Grunt, że nie FCB. Teraz liczę na Real w LM. Po KSW...

TRENING

była chyba 0:30 jak wystartowałem, mniej więcej bo nie patrzyłem na zegarek. Na początku byłem trochę wydygany, mgła i te sprawy widać zresztą po tętnie Potem zwolniłem i nieco uspokoiłem skołatane nerwy, mijały mnie 4 auta, zaciągałem kaptur ale w okolicy raczej wszyscy znają się na tyle, że poznali by się o pierwszej w nocy mijając się na drodze Po 4km dobiegł do mnie brat z naprzeciwka (wracał z KSW w "lokalu", zawróciłem i dobiegłem do 6km, po czym nastąpiły przebieżki. 6 razy po 20-25s nieco mocniejszego biegu, przerwy w marszu do hr ~120. Na koniec 800m marszu już bez rejestracji.



MISKA

Nie było rano czasu więc inna kolejność. Na śniadanie schab, po szkole jajka, potem 3 desery i po beganiu musli ze sporą ilością dodatków.







...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
18.05.2014

Niedziela, wolne. Wieczorem długie wybieganie strasznie wymęczone. Ciężko mi się biegło dzień po dniu i do tego z odstępem mniej niż 20h.

TRENING

Nie patrze na tempo, staram się utrzymywać stały puls na poziomie 140bpm. Jak widać biegło się źle = wolno.


MISKA

Wstałem przed 11, a więc nie było już dużo czasu, weszły 3 posiłki: jajecznica, schab i placek z truskawkami ze śmietaną:)






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
19.05.2014

Trochę zaległości mi się porobiły w dzienniku, spowodowane są... zaległościami w szkole;) Dziś była siłka.

TRENING

Fajnie poszło wiosłowanie. Uginanie też poczułem. Podciągnie do brody było przyjemne więc dodałem jedną seryjkę. MC rekord, ale było bardzo ciężko.

Wyciskanie na płaskiej
30kg x10 / 40kg x10 / 53kg x10 / 60kg x7

Wiosłowanie sztangielką
13,5kg x10 / 16kg x10 / 18,5kg x12

Uginanie sztangą łamaną
14kg x12 / 24kg x1012

Podciąganie sztangi do brody
24kg x11 / 24kg x11 / 29kg x8

MC
60kg x10 / 70kg x10 / 80kg x10 / 93,5kg x9

MISKA

Fotki wstawię wieczorem. Rano jajka na boczku, w pracy mozzarella i orzechy, szynka wieprzowa będąca schabem z młodą kapustą. Uwielbiam! Na kolację placek.










Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-05-20 18:42:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 11 Wiek 25 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 886
Czekam na fotki :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
20.05.2014


Dzień jak zwykle ostatnio, praca, trening i trochę nauki, wieczorem oglądaliśmy nowy telefon dziewczyny, pierwsze uruchomienie i te sprawy, zakładanie kont... Poszedłem się wykąpać o 1:00

TRENING

Pobiegaliśmy sobie spokojnie, 6km i 6x~20s przebieżek, bez spiny czyli tak jak powinno chyba być. Fajnie ciepło było wieczorem, bez upału, tak akurat:)Tylko czy nie za lekko biegamy?



MISKA

Rano jajka na kiełbasie, skończył się boczek znienacka;) W pracy podwójna mozzarella, znów pojawił się problem z podbrzuszem - może to ona jest winowajcą? Aczkolwiek jem ja codziennie od początku dziennika i nigdy nic złego się nie działo... Nie wiem. Poszło jej 250g na raz z pomidorem. Nabiłem sporo kalori tym posiłkiem, nieświadomy tego po pracy zjadłem schaba kapustą i byłem już pod limitem. Po bieganiu owsianka w małej ilości, bardzo uboga kolacja. Fotki:

Schabik z wczoraj.


Omlet z chyba niedzieli. Chyba za długo redukowałem pomidory, waliło przecierem zdecydowanie za mocno. Zagłuszyło resztę.


Schabik dzisiejszy. Młoda kapusta jest super.


I podsumowanie.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
21.05.2014



Praca, siłka i teraz kończę prezentacje na seminarkę.

TRENING

Przysiady ok, dołożyłem jedną serię na koniec. Podciąganie poszło, ostatnia seria mega ciężko to już była walka o każdy centymetr. Wiosłowanie fajnie chyba, barki zrobiłem na siedząco z klatki. Dipsy, zwróciłem uwagę by nie prostować rąk do zablokowania.

Przysiad tylny
30x10 / 40x10 / 53x10 / 67x10 / 80x4 (chyba)

Wyciskanie sztangielek na skosie
13,5x10 / 16x10 / 18,5x8

Podciąganie podchwytem
x7 / x7 / x7 / x7

Wyciskanie z klatki siedząc
23x10 / 28x6

Wiosłowanie nachwytem
30x12 / 40x12 / 53x10

Dipsy
+0kg x10 / +0 x10

MISKA

Jajka na kiełbaise. W pracy nowość, wczoraj mozzarella mnie napompowała więc dzisiaj, po raz pierwszy w życiu, serek mascarpone, 125g + łyżeczka kakaa + kilka rodzynków i (zbędny) słodzik. Mega wyj**an* deser. Mógłbym zjeść kilka takich porcji. Niebo w gębie. Przed siłką wątróbka drobiowa z kiełbasą. Na kolację duży placek, mało węgli weszło w ciągu dnia. Placek dziś wyszedł genialnie. Dodałem talarki z truskawek i jak to mówią "petarda". Muszę sprawdzić czy ten brzuch puchnie od serów (dziś też spuchł w pracy) czy może mało węgli... ostatnio byłem bliżej 100g niż 150. Nie wiem. Mascarpone zostało jeszcze na jutro






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
25.05.2014

Zaniedbałem nieco dziennik. Miałem kupe roboty do szkoły, dalej tyle mam ale skupię się teraz na jednym projekcie więc będzie lepiej. To, że nie pisałem nie oznacza absolutnie, że waliłem w uja:) Miska trzymana, raz nie byłem na siłowni, a sobotni bieg musiałem przełożyć na dzisiaj.

TRENING

Bieg zrobiłem jako końcówka drogi ze szkoły, mega gorąco, nie piłem od rana, jadłem o 6:20, potem tylko 2 malutkie stripsy z KFC. Do tego bawełniana koszulka i pęcheż mnie cisną nie chciałem stawać pod krzakiem bo powyższe okoliczności mogłyby mnie złamać i było by po bieganiu;) Wystartowałem chyba za mocno, od razu miałem ponad 150bpm na liczniku, w połowie drogi dobiegł do mnie z naprzeciwka brat, było tak gorąco, że nie widziałem szans na długie wybieganie (14km w planie) więc zrobiliśmy 7km + 6 przebieżek dosyć mocnych. Nigdy nie lubiłem takiej pogody...

Pierwszy obrazek z czwartku i jeden z dzisiaj.





MISKA

Trzymana raczej w 100%. Rozmiłowałem się ostatnio w mascarpone, w zastępstwie chwilowym za mozzarellę. Wymyśliłem mistrzowski deser i chyba się uzależniłem;) Wstawię tylko obrazki, mniej więcej wiadomo co z czego można zrobić:)
















Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-05-26 19:24:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
26.05.2014

Poniedziałek...

TRENING

Przesunięte z niedzieli długie wybieganie. Wystartowaliśmy na styk, wracałem sam bo dziewczynie "skończył się czas" i po 9,5km musiała mnie opuścić, ochotę miała na więcej niestety obowiązki zawodowe... MAm nadzieję, że następnym razem będzie lepiej. Wracałem po ciemku z obtartym jajkiem. Szedłem jedną nogą zwyczajnie i jedną nogą szeroko. Jak dotknąłem żeby sprawdzić czy do krwi to zapiekło, że aż zakląłem pod nosem. Spocone ręce i obtarta skóra. No ale poszło 14km z mocnym finiszem. Chyba ostatnie długie wybieganie z 14km, za tydzień 16:)



MISKA

Jak widać:) Młode ziemniaki będą pewnie teraz częściej kosztem wielkości placka owsianego:)


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
28.05.2014



Sezon burz:) Dzisiaj poczułem na własnej skurze co to jest praca w kuchni na zapleczu "jadłodajni". Wspułczuję tym wszystkim kobietom, temperatura chyba w okolicach 40-50 stopni plus wilgotność bliska maksymalnej + wszechobecne promienniki, palniki... rzeźnia. Ale na szczęście ktoś się podejmuje i my możemy z tego korzystać:D

TRENING

Siłownia, poszedłem trochę późno bo tak sie ułożył dzień, ale było bardzo fajnie:) Wyciskanie na płaskiej pod koniec ie było już takie jak bym chciał. Muszę wyłączyć zainteresowanie ciężarem chyba. Do wiosłowania dołożyłem. Fajnie. Podciąganie do brody bardzo mi sie podoba, gdzieś widziałem filmik by unosić na koniec dłonie ponad łokcie, kiedyś widziałem by ciągnąć łokcie do góry... Na koniec MC, zrobiłem rekord czyli 93,5 x10 :) Przerwy robiłem w okolicach 1m15s-1m30s, tylko w MC bliżej 2minut.

Wyciskanie na płaskiej
30kg x10 / 40kg x10 / 53kg x10 / 60kg x8

Wiosłowanie sztangielką
14,5kg x10 / 17,5kg x10 / 21kg x10

Uginanie sztangą łamaną
14kg x12 / 24kg x1012

Podciąganie sztangi do brody
24kg x12 / 24kg x12 / 29kg x8

MC
60kg x10 / 70kg x10 / 80kg x10 / 93,5kg x10

MISKA


Rano jajka, w pracy karczek z ziemniakami i hałdą surówki, potem 2 udka kurczaka z młodymi ziemniakami i sałatą, na koniec placek z truskawkami i deser klasik;)



Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Masa czy redukcja?

Następny temat

Plan Treningowy Siłownia

WHEY premium