Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Jak drążek jest tak wysoko, to z krzesła możesz próbować się podciągać. Albo poprosić jakiegoś pana o podsadzenie, ja tak robiłam
...
Napisał(a)
Haha, myślę, że jacyś chętni panowie by się znaleźli , ale chyba lepiej będzie coś sobie podłożyć - ktoś parę dni temu robił z modlitewnika, stojącego koło drążka, więc pójdę jego śladem.
A może spróbuję z wyskoku - podchwytem daję radę .
A może spróbuję z wyskoku - podchwytem daję radę .
...
Napisał(a)
SaidaAlbo poprosić jakiegoś pana o podsadzenie, ja tak robiłam
A mnie to o takich "pomocach" treningowych nie poinformowała?
...
Napisał(a)
MartuccaA mnie to o takich "pomocach" treningowych nie poinformowała?
Podejrzane ...
DZIEŃ 65
TRENING:
Dzień 2 - trening #10
rozgrzewka
1. przysiad 3x 6-8
cc/40/50/62x3/62x4/65x3
cc/20/30/40/50/60x6/62x4/65x4
Bez pianki ciężej się robi nie tylko dlatego, że się sztanga wbija w kark, ale i jakoś trudniej wstać... I dlatego w ostatniej serii już nie wstałam, musiałam zrzucić sztangę .
2. wznosy bioder ze sztangą 3x 20
60x11+9/60x11+9/60x12+8
55x20/60x17+3/60x15+5
Zwiększyłam ciężar i chyba źle zrobiłam, bo tylko 11 powtórzeń pod rząd mi się udało zrobić. Nie chcę się cofać, ale nie wiem czy na następnym treningu nie zacząć od 55.
3. Bułgarski 2x 6 na nogę
cc/cc
cc/cc
4. wznosy z opadu 2x10
cc/cc
cc/cc
5. wznosy nóg w leżeniu na brzuch 3x 10-15
cc/cc/cc (x15)
cc/cc/cc (x15)
6. brzuszki na piłce 3x15-20
cc/cc/cc (x20)
cc/cc/cc (x20)
15min biegu na bieżni, 10min schody
Ostatnia minuta na bieżni - sprint na nachyleniu , za to ostatnie minuty schodów - łezki w oczach.
Hmm, no nie był to mój dzień na trening, bo wciąż się czułam średnio, ale wyjątkowo miałam pełno zapału (zazwyczaj idę jak na ścięcie robić te przysiady i wznosy bioder ze sztangą...), więc postanowiłam go wykorzystać.
DIETA (B120/W150/T50):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa, yerba mate
+warzywa: cukinia, kalafior, pomidor, cebula
DZIEŃ 66
DNT, 1.5h koszykówki
DIETA (B120/W150/T50):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa, kilka herbat
+warzywa: cukinia, pomidor, cebula, marchew z groszkiem (~50g)
Wątróbka z królika - całkiem dobra, choć trochę bardziej sucha niż drobiowa. Ale za to ile białka!
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-05-20 21:05:21
...
Napisał(a)
Jesteś dzielna A ja dziś szczodra. W nagrodę masz dodatkowe 5 min aero
...
Napisał(a)
Łohoho, tyle dobroci . Na szczęście zobaczyłam wpis w porę i dziś rano było już 30 min.
DZIEŃ 66
TRENING:
Dzień 3 - trening #8
rozgrzewka
1. pompki 4x max
28/18/11/11
25.5/17/12/10
Wyłączyłam się podczas liczenia i ostatnia pompka skończyła się na "osiem". Mam nadzieję, że to było 28 .
2. podciąganie nachwytem 3x 4-6
2+4/1+5/1+5 - to po plusie to opuszczanie
W pierwszej serii podstawiłam sobie modlitewnik, ale średnio się to sprawdzało, bo i tak musiałam lekko podskoczyć, więc się kołysałam. Później poszłam za radą Saidy i poprosiłam trenera o pomoc. Trochę za szybko robiłam tę fazę negatywną, będę się starać zwolnić.
3. wznosy bokiem ramion stojąc 3x 4-6
4kgx6/x6/x5
4kgx6/x5/x5
Ok.
4. prostowanie ramion na wyciągu 2x 6-8
15x7/15x4
15x8/15x6
Skąd tu miałam wcześniej tyle siły, to nie wiem... A robiłam poprawnie technicznie - łokcie przy ciele itd.
5. uginanie ramion na wyciągu 2x 6-8
12.5x6/12.5x4
12.5x8/15x4
Tu też jakiś spadek sił.
+30min biegu na bieżni - 11km/h (i tradycyjny minutowy sprincik na nachyleniu)
Coraz ciężej z tym areo będzie, bo nie ma klimy na siłce . Gorąco jak nie wiem, a to dopiero 9 rano była jak zaczęłam.
DIETA (B120/W150/T50):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa, herbata
+warzywa: młoda kapusta, pomidory, cukinia
Możliwe, że ostatni posiłek ulegnie modyfikacji. Bo te 5 jaj ... Hmm ...
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-05-21 16:33:27
DZIEŃ 66
TRENING:
Dzień 3 - trening #8
rozgrzewka
1. pompki 4x max
28/18/11/11
25.5/17/12/10
Wyłączyłam się podczas liczenia i ostatnia pompka skończyła się na "osiem". Mam nadzieję, że to było 28 .
2. podciąganie nachwytem 3x 4-6
2+4/1+5/1+5 - to po plusie to opuszczanie
W pierwszej serii podstawiłam sobie modlitewnik, ale średnio się to sprawdzało, bo i tak musiałam lekko podskoczyć, więc się kołysałam. Później poszłam za radą Saidy i poprosiłam trenera o pomoc. Trochę za szybko robiłam tę fazę negatywną, będę się starać zwolnić.
3. wznosy bokiem ramion stojąc 3x 4-6
4kgx6/x6/x5
4kgx6/x5/x5
Ok.
4. prostowanie ramion na wyciągu 2x 6-8
15x7/15x4
15x8/15x6
Skąd tu miałam wcześniej tyle siły, to nie wiem... A robiłam poprawnie technicznie - łokcie przy ciele itd.
5. uginanie ramion na wyciągu 2x 6-8
12.5x6/12.5x4
12.5x8/15x4
Tu też jakiś spadek sił.
+30min biegu na bieżni - 11km/h (i tradycyjny minutowy sprincik na nachyleniu)
Coraz ciężej z tym areo będzie, bo nie ma klimy na siłce . Gorąco jak nie wiem, a to dopiero 9 rano była jak zaczęłam.
DIETA (B120/W150/T50):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa, herbata
+warzywa: młoda kapusta, pomidory, cukinia
Możliwe, że ostatni posiłek ulegnie modyfikacji. Bo te 5 jaj ... Hmm ...
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-05-21 16:33:27
...
Napisał(a)
Dasz rade tym jajkom, jajecznicę sobie zrób i będzie z głowy
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Omlecik poszedł .
Nawet nie chodziło o to, że nie dam rady zjeść, bo i 10 jaj to by raczej nie był problem . Tylko ten... Ogołociłam lodówkę z zapasów ...
DZIEŃ 67
TRENING:
Dzień 4 - trening #10
rozgrzewka
1. RDL 3x 4-6
35/40/50/62x6/65x4/67x4
40/50/62x6/62x5/65x4
67kg już nie do końca poprawnie technicznie, więc nie będę zwiększać.
2. goblet squat 3x 10
17.5/20/22.5/25
15/20/22.5/22.5
Cięęężko.
3. wypady chodzone 2x 6 na nogę
6/6
8/8
Hmm, jakoś średnio czułam tym razem.
4. wznosy łydek, wersja do wyboru 2x 10-15
100x15/100x10
90x15/100x10
5. brzuszki na skośnej 3x 10-15
15/15/15
15/15/15
Tu mnie nasz siłowniany kulturysta poprawił i znacznie ciężej jest. Kurczę, tyle człowiek trenuje, a tu się okazuje, że nie umiem brzuszków poprawnie zrobić .
6. jeżyki vel allachy z wyciągiem górnym 3x 6-8
12.5x8/12.5x8/15x8
17.5x8/20x8/20x8
Robiłam na stojąco (ten sam pan mi pokazywał), z rotacją bioder, i pierwszy raz tak bardzo czułam to ćwiczenie.
20min bieżnia - 11.2km/h (+sprincik), 10min rower stacjonarny
Ciężko, bo gorąco było strasznie.
DIETA:
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa x 2
+warzywa: młoda kapusta, pomidory, cukinia, ogórek
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-05-23 08:43:26
Nawet nie chodziło o to, że nie dam rady zjeść, bo i 10 jaj to by raczej nie był problem . Tylko ten... Ogołociłam lodówkę z zapasów ...
DZIEŃ 67
TRENING:
Dzień 4 - trening #10
rozgrzewka
1. RDL 3x 4-6
35/40/50/62x6/65x4/67x4
40/50/62x6/62x5/65x4
67kg już nie do końca poprawnie technicznie, więc nie będę zwiększać.
2. goblet squat 3x 10
17.5/20/22.5/25
15/20/22.5/22.5
Cięęężko.
3. wypady chodzone 2x 6 na nogę
6/6
8/8
Hmm, jakoś średnio czułam tym razem.
4. wznosy łydek, wersja do wyboru 2x 10-15
100x15/100x10
90x15/100x10
5. brzuszki na skośnej 3x 10-15
15/15/15
15/15/15
Tu mnie nasz siłowniany kulturysta poprawił i znacznie ciężej jest. Kurczę, tyle człowiek trenuje, a tu się okazuje, że nie umiem brzuszków poprawnie zrobić .
6. jeżyki vel allachy z wyciągiem górnym 3x 6-8
12.5x8/12.5x8/15x8
17.5x8/20x8/20x8
Robiłam na stojąco (ten sam pan mi pokazywał), z rotacją bioder, i pierwszy raz tak bardzo czułam to ćwiczenie.
20min bieżnia - 11.2km/h (+sprincik), 10min rower stacjonarny
Ciężko, bo gorąco było strasznie.
DIETA:
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa x 2
+warzywa: młoda kapusta, pomidory, cukinia, ogórek
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-05-23 08:43:26
...
Napisał(a)
DZIEŃ 68
TRENING:
+Trening ‘core’ + rozciąganie
Po 3 obwody:
1. Turlanie piłki pod siebie (jackknife) x15
2. Plank opierając łokcie na piłce max
serie po ~15-20 sekund, chyba robię tak, jak to powinno być, bo więcej nie wytrzymuję
3. ‘Mountain climber’ na piłce x15 na nogę
ciężko; w ostatniej serii podzielone na 7+8
4. Prostowanie tułowia na piłce x15
DIETA (B120/W150/T50):
+suplementy: tran, witaminy
+płyny: woda, czarna kawa x 2
+warzywa: cukinia, kalafior, brokuły, marchew gotowana
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-05-23 20:52:14
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-05-23 22:57:26
TRENING:
+Trening ‘core’ + rozciąganie
Po 3 obwody:
1. Turlanie piłki pod siebie (jackknife) x15
2. Plank opierając łokcie na piłce max
serie po ~15-20 sekund, chyba robię tak, jak to powinno być, bo więcej nie wytrzymuję
3. ‘Mountain climber’ na piłce x15 na nogę
ciężko; w ostatniej serii podzielone na 7+8
4. Prostowanie tułowia na piłce x15
DIETA (B120/W150/T50):
+suplementy: tran, witaminy
+płyny: woda, czarna kawa x 2
+warzywa: cukinia, kalafior, brokuły, marchew gotowana
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-05-23 20:52:14
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-05-23 22:57:26
...
Napisał(a)
Wklejam tylko pomiary. Myślałam, żeby zrobić trening, ale wszystko mnie boli - góra ciała jeszcze od środy (przez to podciąganie!), a dół od czwartku ...
Poprzedni temat
Hej
Następny temat
dieta redukcyjna przy zmianach nocnych
Polecane artykuły