"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
...
Napisał(a)
kciuk do dołu, ruch prowadź z łokci - wyobraź sobie jakby ktoś Ci nitki do łokci zamontował i za nie ciągnął do góry
...
Napisał(a)
Dziękuję . Jutro robię trening ze wznosami, więc będę o tym pamietać.
Wypiskę z dzisiejszego treningu i miskę wstawię jutro, bo teraz z telefonu piszę. W przysiadzie 60kg poszło 5 razy, ale nie nagrałam, bo straszny tłok na siłce był.
W każdym razie dobry trening!
Wypiskę z dzisiejszego treningu i miskę wstawię jutro, bo teraz z telefonu piszę. W przysiadzie 60kg poszło 5 razy, ale nie nagrałam, bo straszny tłok na siłce był.
W każdym razie dobry trening!
...
Napisał(a)
DZIEŃ 38
TRENING:
Dzień 2 - trening #4
rozgrzewka
1. przysiad 3x 6-8
cc/20/30/40/55x7/57x6/60x5
cc/20/30/40/52x8/55x7/57x6
Żałuję, że nie nagrałam, ale tłok był straszny i się nie dało.
2. wznosy bioder ze sztangą 3x 20
50x20/50x16+4/50x16+4
45x20/50x20/50x15+5
Od drugiej serii było mi niedobrze. Nie progresuję, bo nie jestem w stanie zrobić tych 20 powtórzeń jednym ciągiem.
3. Bułgarski 2x 6 na nogę
cc/cc
cc/cc
4. wznosy z opadu 2x10
cc/cc
cc/cc
5. wznosy nóg w leżeniu na brzuch 3x 10-15
cc/cc/cc (x15)
cc/cc/cc (x15)
6. brzuszki na piłce 3x15-20
cc/cc/cc (x20)
cc/cc/cc (x20)
10min orbitrek, 10min rower stacjonarny, rozciąganie
Czasów nie pobiłam - skupiałam się głównie na tym, żeby nie zwrócić ostatniego posiłku .
Jednak wracam do rozciągania także po treningu, nie tylko w DNT. Od pewnego czasu mam jakieś dziwne przykurcze w stawach biodrowych albo w ich okolicach i nijak nie mogę tego rozciągnąć. Przeszkadza mi to przy przysiadzie.
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa
+warzywa: brokuły, pomidory
DZIEŃ 39
Dzień 3 - trening #6
rozgrzewka
1. pompki 4x max
26/15/11/10
25/14/10/10
2. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki szeroko 3x 8-12
25x8/25x8/27.5x6
30x8/30x7/30x7
Zmniejszyłam ciężar, bo nie dociągałam drążka do klatki, tylko do brody.
3. wznosy bokiem ramion stojąc 3x 6-8
3kgx8/x8/x7
3kgx8/x8/x7
Wyobrażałam sobie, że jestem marionetką i chyba poszło ok .
4. prostowanie ramion na wyciągu 2x 6-8
12.5x7/15x5
12.5x8/12.5x6
Ostatnie powtórzenie wywalczone.
5. uginanie ramion na wyciągu 2x 6-8
12.5x7/12.5x6
12.5x6/12.5x6
Ok.
5min schody, 15min rower stacjonarny
Orbitrek był zajęty, więc pochodziłam trochę po tych schodach. Były o tyle fajne, że tyłek i nogi paliły, ale cały czas się zastanawiałam kiedy się potknę i zlecę, więc przesiadłam się na rower.
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa, kilka herbat owocowych
+warzywa: kalafior, pomidory, surowa marchew, kapusta
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-04-24 17:21:50
TRENING:
Dzień 2 - trening #4
rozgrzewka
1. przysiad 3x 6-8
cc/20/30/40/55x7/57x6/60x5
cc/20/30/40/52x8/55x7/57x6
Żałuję, że nie nagrałam, ale tłok był straszny i się nie dało.
2. wznosy bioder ze sztangą 3x 20
50x20/50x16+4/50x16+4
45x20/50x20/50x15+5
Od drugiej serii było mi niedobrze. Nie progresuję, bo nie jestem w stanie zrobić tych 20 powtórzeń jednym ciągiem.
3. Bułgarski 2x 6 na nogę
cc/cc
cc/cc
4. wznosy z opadu 2x10
cc/cc
cc/cc
5. wznosy nóg w leżeniu na brzuch 3x 10-15
cc/cc/cc (x15)
cc/cc/cc (x15)
6. brzuszki na piłce 3x15-20
cc/cc/cc (x20)
cc/cc/cc (x20)
10min orbitrek, 10min rower stacjonarny, rozciąganie
Czasów nie pobiłam - skupiałam się głównie na tym, żeby nie zwrócić ostatniego posiłku .
Jednak wracam do rozciągania także po treningu, nie tylko w DNT. Od pewnego czasu mam jakieś dziwne przykurcze w stawach biodrowych albo w ich okolicach i nijak nie mogę tego rozciągnąć. Przeszkadza mi to przy przysiadzie.
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa
+warzywa: brokuły, pomidory
DZIEŃ 39
Dzień 3 - trening #6
rozgrzewka
1. pompki 4x max
26/15/11/10
25/14/10/10
2. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki szeroko 3x 8-12
25x8/25x8/27.5x6
30x8/30x7/30x7
Zmniejszyłam ciężar, bo nie dociągałam drążka do klatki, tylko do brody.
3. wznosy bokiem ramion stojąc 3x 6-8
3kgx8/x8/x7
3kgx8/x8/x7
Wyobrażałam sobie, że jestem marionetką i chyba poszło ok .
4. prostowanie ramion na wyciągu 2x 6-8
12.5x7/15x5
12.5x8/12.5x6
Ostatnie powtórzenie wywalczone.
5. uginanie ramion na wyciągu 2x 6-8
12.5x7/12.5x6
12.5x6/12.5x6
Ok.
5min schody, 15min rower stacjonarny
Orbitrek był zajęty, więc pochodziłam trochę po tych schodach. Były o tyle fajne, że tyłek i nogi paliły, ale cały czas się zastanawiałam kiedy się potknę i zlecę, więc przesiadłam się na rower.
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa, kilka herbat owocowych
+warzywa: kalafior, pomidory, surowa marchew, kapusta
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-04-24 17:21:50
...
Napisał(a)
DZIEŃ 40
DNT, rozciąganie
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa x2, herbata owocowa
+warzywa: kapusta, pomidor, surowa marchew, cebula
+dobiłam te ~10g białka kurczakiem robionym przez mamę
Niestety muszę prochu użyć, bo mięso zamrożone, a na strączki jakoś nie mam ochoty dziś.
Aha, data zła - przypadkiem mi się miska wbiła na 20 kwietnia.
DNT, rozciąganie
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa x2, herbata owocowa
+warzywa: kapusta, pomidor, surowa marchew, cebula
+dobiłam te ~10g białka kurczakiem robionym przez mamę
Niestety muszę prochu użyć, bo mięso zamrożone, a na strączki jakoś nie mam ochoty dziś.
Aha, data zła - przypadkiem mi się miska wbiła na 20 kwietnia.
...
Napisał(a)
Marto, coś zrobiłam nie tak ? Jeśli chodzi o filmiki, to goblet i wznosy są na poprzedniej stronie, a przysiad nagram jak będzie luźniej na siłce.
DZIEŃ 41
Dzień 4 - trening #6
rozgrzewka
1. RDL 3x 8-12
30/40/50x8/55x8/60x6/62x4
30/40/52x8/55x8/60x5
Nie napiszę nic nowego: chwyt ...
2. goblet squat 3x 10
12.5/17.5/17.5/22.5
12.5/17.5/22.5/22.5
Planowałam zmniejszyć ciężar do 20, ale akurat ktoś wziął hantlę, więc trener kazał mi wziąć 22.5 i patrzył czy się nie garbię. No i robiłam wolniej niż na filmiku. Nakręcę jeszcze raz chyba.
3. wypady chodzone 2x 6 na nogę
8/8
8/8
4. wznosy łydek, wersja do wyboru 2x 10-15
60x15/70x15
60x15/60x15
Ostatnie powtórzenia to nawet nie wiem czy pełne, czy nie, bo już łydy miałam zdrętwiałe .
5. brzuszki na skośnej 3x 10-15
15/15/15
15/15/15
6. jeżyki vel allachy z wyciągiem górnym 3x 6-8
15.5x8/17x7/17x8
15.5x8/15.5x8
Wciąż mam problemy z tym, żeby się kulić, a nie robić skłony.
10min rower stacjonarny, 10min orbitrek
Jakoś apatycznie zaczęłam i nie mogłam się rozkręcić, więc nie pobiłam nawet czasu z rowerka z poprzedniego treningu, ale na orbim już zapyeprzałam i poprawiłam czas.
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa
+warzywa: fasolka szparagowa, kapusta
DZIEŃ 41
Dzień 4 - trening #6
rozgrzewka
1. RDL 3x 8-12
30/40/50x8/55x8/60x6/62x4
30/40/52x8/55x8/60x5
Nie napiszę nic nowego: chwyt ...
2. goblet squat 3x 10
12.5/17.5/17.5/22.5
12.5/17.5/22.5/22.5
Planowałam zmniejszyć ciężar do 20, ale akurat ktoś wziął hantlę, więc trener kazał mi wziąć 22.5 i patrzył czy się nie garbię. No i robiłam wolniej niż na filmiku. Nakręcę jeszcze raz chyba.
3. wypady chodzone 2x 6 na nogę
8/8
8/8
4. wznosy łydek, wersja do wyboru 2x 10-15
60x15/70x15
60x15/60x15
Ostatnie powtórzenia to nawet nie wiem czy pełne, czy nie, bo już łydy miałam zdrętwiałe .
5. brzuszki na skośnej 3x 10-15
15/15/15
15/15/15
6. jeżyki vel allachy z wyciągiem górnym 3x 6-8
15.5x8/17x7/17x8
15.5x8/15.5x8
Wciąż mam problemy z tym, żeby się kulić, a nie robić skłony.
10min rower stacjonarny, 10min orbitrek
Jakoś apatycznie zaczęłam i nie mogłam się rozkręcić, więc nie pobiłam nawet czasu z rowerka z poprzedniego treningu, ale na orbim już zapyeprzałam i poprawiłam czas.
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa
+warzywa: fasolka szparagowa, kapusta
...
Napisał(a)
Uff, kamień z serca .
DZIEŃ 42
TRENING:
Dzień 1 - trening #7
rozgrzewka
1. wyciskanie na płaskiej 3x-6-8
20x10/30x8/35x8/40x4
20x10/30x8/35x8/40x4
Nie wywalczyłam progresu.
2. wiosło sztangielka w oparciu o ławkę 3x6-8
8x8/10x8/12.5x8/12.5x6
8x8/10x8/12.5x6
Ok.
3. wyciskanie na barki – arnoldki 3 x6-8
8x8/8x8/8x8
8x8/8x8/8x7
Ciężko było, ale dobiłam do 8 powtórzeń w ostatniej serii. Następnym razem spróbuję z 10kg.
4. czachołamacze 2x 6-8
17x6/17x6
15x8/17x6
Ok.
5. uginanie 2x6-8 (gryf łamany)
15x8/15x6
15x8/17x2/15x6
No cóż - bez progresu, ale się nie dało już .
10min rower stacjonarny, 10min orbi
Czas na rowerze pobity, na orbim o 0.03m gorszy.
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: nic; tran się skończył
+płyny: woda, czarna kawa
+warzywa: kapusta, pomidory, surowa marchew
Pomiary wstawię jutro, ze swojego kompa. Mały spadek w talii, a poza tym bez zmian.
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-04-26 21:13:10
DZIEŃ 42
TRENING:
Dzień 1 - trening #7
rozgrzewka
1. wyciskanie na płaskiej 3x-6-8
20x10/30x8/35x8/40x4
20x10/30x8/35x8/40x4
Nie wywalczyłam progresu.
2. wiosło sztangielka w oparciu o ławkę 3x6-8
8x8/10x8/12.5x8/12.5x6
8x8/10x8/12.5x6
Ok.
3. wyciskanie na barki – arnoldki 3 x6-8
8x8/8x8/8x8
8x8/8x8/8x7
Ciężko było, ale dobiłam do 8 powtórzeń w ostatniej serii. Następnym razem spróbuję z 10kg.
4. czachołamacze 2x 6-8
17x6/17x6
15x8/17x6
Ok.
5. uginanie 2x6-8 (gryf łamany)
15x8/15x6
15x8/17x2/15x6
No cóż - bez progresu, ale się nie dało już .
10min rower stacjonarny, 10min orbi
Czas na rowerze pobity, na orbim o 0.03m gorszy.
DIETA (B120/W150/T60):
+suplementy: nic; tran się skończył
+płyny: woda, czarna kawa
+warzywa: kapusta, pomidory, surowa marchew
Pomiary wstawię jutro, ze swojego kompa. Mały spadek w talii, a poza tym bez zmian.
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-04-26 21:13:10
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Pomiary:
W talii było nawet trochę mniej niż 64cm. Co do kolan, to raczej błąd pomiaru, bo wydaje mi się, że zawsze w innym miejscu się mierzę. A w biodrach to się tydzień temu źle zmierzyłam na pewno. Za to warto zwrócić uwagę na łydę - jak tam maleje, to serio coś się dzieje .
No i błąd w tabelce przy obwodzie uda (nic nie spadło), ale już nie poprawiam.
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-04-27 20:13:18
W talii było nawet trochę mniej niż 64cm. Co do kolan, to raczej błąd pomiaru, bo wydaje mi się, że zawsze w innym miejscu się mierzę. A w biodrach to się tydzień temu źle zmierzyłam na pewno. Za to warto zwrócić uwagę na łydę - jak tam maleje, to serio coś się dzieje .
No i błąd w tabelce przy obwodzie uda (nic nie spadło), ale już nie poprawiam.
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-04-27 20:13:18
Poprzedni temat
Hej
Następny temat
dieta redukcyjna przy zmianach nocnych
Polecane artykuły