SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Lusse - Muscles don't grow on trees - vol 2 s.32

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 45389

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 324 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13903
Wczorajsza MISKA,
11.05.2014
czesciowo lotniskowa, wiec wpadl niestety syf, bagietka jakas, za duzo nabialu..
Za to w domu czekal schab mamusi

Poza miska : kapustka mloda, pomidor



Wczoraj przed wylotem zrobilam maly trenindżek gory, na roztrenowanie przed sroda, kiedy mam tp. Dol narazie nie ruszam.
Poprobowalam troche cwiczen z tego treningu, ktory prawdopodobnie bede robic - z pilka dla sredniozaawansowanych #2
Dziwie sie tylko ze w tym treningu prawie nie ma cwiczen na plecy - oprocz mc, no i chyba ze przenoszenia sztangielki : wlasnie, to przenoszenie sztangielki to na co to jest cwiczenie? Mnie to najbardziej po nim bola kaptury, a gdzies wyczytalam ze to cwiczenie na klate

Wczorajszy trening:
- rozpietki na plaskiej
- wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim
- uginanie ramion mlotkowe
- przenoszenie sztangielki prostymi rekami
- uginanie francuskie w lezeniu ze sztanga lamana
- sciaganie gumy w klęku
- wioslo sztanga lamana w lezeniu na lawce (lekki skos dodatni) twarza w dol
- wznosy ramion bokiem stojąc
- allahy z guma

Od dzis to ciezko bedzie te miski liczyc, ale postaram sie.

Zmieniony przez - Lusse w dniu 2014-05-12 08:41:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Zgadza się, przenoszenie hantli jest ćwiczeniem głównie na mięśnie klatki piersiowej, ale mięśnie pleców są również w nie dość mocno zaangażowane, podobnie jak kaptury.

Z miską się postaraj, a jak się nie uda, to przynajmniej spróbuj jeść jak najbardziej czysto.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 324 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13903
Dzieki za odpowiedz:)

No jestem po fizjoterapucie, lekarzu, i usg

Fizjo:
- mam lewa strone szyi i miesnie lędźwiówki do porzadnego wymasowania, bo jestem tam pospinana.
- mialam lewa noge krótsza z powodu zablokowanego stawu biodrowego, i stąd tez mogly byc bole. Ponaciagal, i sie niby narazie wyrownalo, ale niestety moze powracac
- mam poglebiona lordoze i mam na to robic cwiczenia na miesnie brzucha. Do tej pory nie dociskalam wystarczajaco mocno ledzwiowego do podloza, teraz wiem juz jak i co
- mam lekka skolioze, ale nie na tyle by byl konieczny trening unilateralny.
- mam pospinane miesnie posladkowe gruszkowate i mam je rozciagac
- jak uslyszal ze przyszlam z polecenia kolezanki, to zapytal czy z forum. Musialam potwierdzic i wtedy zabronil mowic, ze jest dobry, bo za duzo pracy ma przez nas
- Ogolnie jestem zadowolona, ze z moimi plecami nie jest najgorzej, i glownie masaze tu pomoga.

Lekarz:
Po usg stwierdzil ze mam mocno naciagniete, i lekko naderwane ( ale na szczescie nie zerwane) sciegno miesnia przywodziciela. Zalecil zabiegi, lasery, prady z zelem przeciwzapalnym, i zalamal sie jak uslyszal ze jestem tylko do konca tygodnia. Wiadomo, ze w Norwegii nie mam szans na takie bajery. Zanim medycyna pourazowa i fizykoterapia osiagnie tam taki poziom to mina wieki
Najgorsze jest to, ze kazal oczywiscie przestac cwiczyc, bo jedyna to jedyna rada na to, zeby sie to zagoilo. I to troche potrwa. Po okolo miesiacu moge zaczac delikatnie sie rozciagac
Gore moge cwiczyc. Ale jakos marnie mnie to pociesza, bo ambitne plany budowania ladnej sylwetki sie oddalaja w czasie.

Jutro trening personalny z Viki, i bedziemy sie w takim razie skupiac na cwiczeniach na gore. No coz, moze po powrocie do siebie pojde na silke i sprawdze na ktorych maszynach na dolne czesci ciala moge cwiczyc nie obciazajac tych przywodzicieli. W koncu od tego są maszyny, izolowania, no nie?


MISKI
na wczoraj i dzis, 12.05.014, 13.05.2014

Najpierw jem cos na miescie na lunch lub obiad, a potem łatam miske na ile sie da Posilki 2 i 3 obliczane na oko.









Zmieniony przez - Lusse w dniu 2014-05-13 22:42:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Wygląda rozsądnie.
Na gruszkowate bardzo dobre jest rozciąganie zaproponowane przez Mawashiego w poście, który znajduje się w regulaminie, powinno Tobie pomóc. Mam nadzieje, że fizjo zalecił jakieś konkretne ćwiczenia pod Ciebie?

A w Norwegii serio nie ma dostępu do tego typu zabiegów? nie chce mi się w to wierzyć.
Jak mus to mus, trzeba robić przerwę na ćwiczenia dołu. I proponuję zrobić rzeczywiście 2-3 tygodnie całkowitej przerwy na ćwiczenia dołu, bo chcąc nie chcąc nawet w ćwiczeniach izolowanych przywodzieciele są zaangażowane.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 324 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13903
Fizjo zalecil dwa cwiczenia na gruszkowate, kilka na wzmocnienie brzucha i jedno na szyjne, no i na reszte masaze. Bede cwiczyc te Mawashiego tez.

W Norwegii fizjoterapia opiera sie glownie na cwiczeniach, ewentualnie prady. Laser rzadko. Nawet ten lekarz jak uslyszal ze Norwegia to stwierdzil ze tam ciezko mi bedzie takie zabiegi znalezc. Moze gdzies w Oslo bym znalazla, ale kosztowaloby to pewnie fortune ze wzgledu na to, ze nie jest to leczenie powszechne i latwo dostepne.

Od srody wieczorem leze bolacym gardlem i goraczka, swietny mam urlop Zimno, wszyscy w domu chorzy i pozarazali.
MISKA w srode 14.05 i wczoraj 15.05 z tego powodu mocno niedojedzona, nieliczona ale czysta.

No i pomimo slabej formy w srode rano udalo sie zaliczyc trening personalny. No i nie wiem jak dziekowac Rudej i Saidzie, ze mi to zasugerowaly. No i wielkie dzieki dla Viki ze sie zgodzila, bo niesamowicie duzo mi to dalo. Pokazala technike cwiczen na gorne partie ciala, no i niestety w wiekszosci niedociagniecia techniczne a w kilku kompletna klapa, jak np wioslo, czy plank. W nowym treningu ciezar poleci sporo w dol na rzecz techniki. Viki jest swietna Wstepnie umowilysmy sie na kolejny trening w lipcu, zeby tym razem zajac sie dolem, ale jeszcze nie wiadomo jak to urlopowo wypadnie.

Saidka, Viki tez wlasnie doradzala calkiem narazie dac odpoczac nogom, tak tez zrobie.

Zmieniony przez - Lusse w dniu 2014-05-16 08:56:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
SUper, że się udało

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
Będę podczytywać bo problemy kręgosłupowe podobne więc jestem ciekawa treningów :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 324 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13903
Ruda, nie wyobrazam teraz sobie jak mozna trenowac technicznie poprawnie bez takiego treningu personalnego
Markotko, ja tez Cie podgladam, dzieki za odwiedziny
Moj trening na najblizsze tygodnie bedzie nieco obcięty przez kontuzje, ale mam nadzieje ze nie na dlugo.

16.05.2014
DNT

MISKA nie idealna, ale czysta. Jutro znowu lotniskowa, a od poniedzialku zaczynam nowy trening i wracam do normalnego żarełka


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Lusse,

kurcze, ciesze się,że to dostrzegasz. Moim zdaniem to niesamowicie pomaga. POwiem więcej - staram się nei podejmować współpracy z osobami, które uczą się same w domu, bez kontroli. Za duże ryzyko.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 324 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13903
Rozumiem, no pewnie. Podejrzewam ze jedna sprawa to bezpieczenstwo, a jeszcze inna efektywnosc..

Ciagle nie do konca z tym moim gardlem, byc moze poczekam do wtorku z rozpoczeciem nowego treningiem.

17.05.2014 i 18.05.2014
DNT

MISKI







aha, i jeszcze pomiary bo dawno nie wrzucalam.




Zmieniony przez - Lusse w dniu 2014-05-18 18:21:55
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT "Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni"

Następny temat

trening siłowy

WHEY premium