Dość tego...czas na zmiany

...

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Ja będę nadal kusił bo system się sprawdza

Dwa warunki - masz dużo Aero i nie op*****lasz się na siłowni (w miarę możliwości).

Pomijam niechęć do ćwiczeń i całego świata przy małych kaloriach..... a co za tym idzie do jakości wszystkiego co się robi.....

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-04-17 11:13:00

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...

T@dzik

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 141 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1613

Ronin78
Ja będę nadal kusił bo system się sprawdza Dwa warunki - masz dużo Aero i nie op*****lasz się na siłowni (w miarę możliwości).

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-04-17 11:13:00

Czy duzo aero to nie wiem,a silownie mam tylko w pracy, targajac skrzynki :)

Zmieniony przez - T@dzik w dniu 2014-04-17 12:11:07

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Na pewno jest to rodzaj treningu na "ciągi" a rower to zależy od Ciebie - jak czujesz że jest go dużo tzn. że jest go dużo - słuchaj organizmu i będzie dobrze.

...

T@dzik

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 141 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1613

Dzis jazdy nie bylo, 10h w pracy i zamiast na rower, do marketu po zakupy na swieta. Taki urok swiat, a jutro pewnie do garow trza bedzie isc :) . Ciezkie dni nadchodza, ale postaram sie wyrwac na 1-2h do lasu :)
Jako ze wieczorem na dupi..siedzialem wegli na kolacje nie bylo. Waga 105.8 ... narraaaa

...

T@dzik

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 141 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1613

Witam,ale ciezki dzien dzis... w pracy zapie..l straszny i znow 10h. Pozniej szybko do domu obiadek i pol zywy na rower, masakra. Zmeczenie dalo znac po 20km i nie dalem rady dluzej jechac. Wazne ze na chwile sie wyrwalem, ale teraz ledwo zipie. A w lodowce czeka i kusi :

Mysle ze jedno wydoje :) chyba dzis zasluzylem ...aaa... waga bez zmian 105,8 ...narrraaaa

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

Ciebie ktoś tadzik prowadzi? W sensie diety? Na taką ciężką pracę to twoje zapotrzebowanie wydaje mi się zaniżone. Jakie masz postępy w redu?

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...

T@dzik

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 141 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1613

Marcel_197
Ciebie ktoś tadzik prowadzi? W sensie diety? Na taką ciężką pracę to twoje zapotrzebowanie wydaje mi się zaniżone. Jakie masz postępy w redu?

Sam sie prowadze Marcel, nie zawsze dobrze ale sam :) . A tak na powaznie to wyliczylem sobie zapotrzebowanie na 2700. Obcinam 300-400 z kazdej dniowki i wychodzi 2300-2400.To ze teraz jest ciezko w pracy to tylko tak okres szalenstwa przed swietami. Co do postepow to:
09.2013-10.2013 z 117kg zeszlo chyba na 109-110kg.
10.2013-03.2014 sen zimowy waga b/z
03.2014 - do dzis waga 105.4kg
Wiem ze to zadna rewelacja, ale jak dla mnie i moich celow ktore sobie zalozylem nie jest zle. Kazdy spadek wagi mnie cieszy, poniewaz moim priorytetem jest jak na razie zejsc do okolo 90kg. Zadne maratony, irony czy mister olimpia mnie nie interesuja :)
Poprawa wynikow zdrowotnych ( cisnienie, cholestreol trojglicerydy itd ) i ogolne rozruszanie, taki jest cel. Malo moze ambitne, choc na te chwile i tak to lepsze nic picie browara na fotelu z pilotem w reku jak to mialo miejsce ostatnie 3 lata :)... tyle :)

...

korekkom

Początkujący

Szacuny 1 Napisanych postów 188 Wiek 49 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3410

@T@dzik napisał: Zadne maratony, irony czy mister olimpia mnie nie interesuja
Poczekaj, poczekaj aż zejdziesz do 90kg. Później będziesz chciał wyglądać jak Pudzian a jeszcze później jak stodoła. U mnie również waga stoi ale to przez moje zaniedbania czyli zbyt mało aerobów i alko w weekendy. Masti bardzo dobrze u Marcela w dzienniku napisał. Redukcja krótko i zwięźle bez rozciągania w czasie. Jak zostawisz te bułki, pomimo że to tylko pół bułki w posiłku, zewrzesz zwieracze to za 3 miesiące masz 90 kg czego Ci życzę oraz Wesołych Świąt.

...

T@dzik

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 141 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1613

korekkom
@T@dzik napisał: Zadne maratony, irony czy mister olimpia mnie nie interesuja
Poczekaj, poczekaj aż zejdziesz do 90kg. Później będziesz chciał wyglądać jak Pudzian a jeszcze później jak stodoła. U mnie również waga stoi ale to przez moje zaniedbania czyli zbyt mało aerobów i alko w weekendy. Masti bardzo dobrze u Marcela w dzienniku napisał. Redukcja krótko i zwięźle bez rozciągania w czasie. Jak zostawisz te bułki, pomimo że to tylko pół bułki w posiłku, zewrzesz zwieracze to za 3 miesiące masz 90 kg czego Ci życzę oraz Wesołych Świąt.

Dziekuje za zyczenia, ale jak Pudzian bez silowni sie nie da, a jak na razie czasu na to nie ma.Co do weekendow to mam podobnie, czlowiek nie wielblad :). Idzie wsiow dobrym kierunku, powoli ale idzie. Troche przyjemnosci trzeba sobie dac od zycia, dlatego nie wszytko od razu i za wszelka cene.
Dzis w pracy krotko, to szybkie II sniadanie i na rowerek popedzilem. I od razu zyciowka, srednia ponad 23km nigdy mi sienie zdarzyła na dystansie ponad 20km. Co prawda po 20km znowu mi sil zabraklo i ledwo jechalem tetnem 138-140 ale do konca wytrzymalem.
Salatka zrobiona , zurek na bialej kielbasie tez, zatem swieta pelna para ida, zycze wszystkim spokojnych Swiat, pelnych polmiskow bialka i czegojeszcze tam sobie wymarzycie ... narrraaaa

Zmieniony przez - T@dzik w dniu 2014-04-19 21:54:55

...

T@dzik

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 141 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1613

Witam po swietach, pojadlem, popilem ale z glowa. Duzo ryb bylo i jajek oraz Johnie walakera :). Slodkosci zero i bardzo malo wegli i waga +0,6kg czyli 106kg. Do konca miesiaca obcinam wegle bo cos widze ze ten miesiac cienki jest. A plany byly ze bedzie ponizej 105kg. Zostal tydzien...
A teraz ide na meczyk Ligi Mistrzow...narrrraaaa