Szacuny
0
Napisanych postów
111
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2946
Witam, mam na imię Eliza i walczę z tłuszczem i idzie mi opornie. Wszystko stanęło w miejscu. Jem w miarę czysto /od listopada nie jem słodyczy/ i staram się jeść zdrowo. Z racji pracy trenuję o 19:00 w czwartki mam reset od ćwiczeń. Aktualnie w poniedziałki i środy TBC z małymi ciężarami, we wtorek 60 min cardio w piątki siłownia zazwyczaj robię kombinację np z zuzki light i do tego przysiady, martwy ciąg na koniec tabata, w soboty i niedziele biegam /10 km + tabata/ Najgorzej jest u mnie z rozkładem posiłków. Śniadanie jem o 7:00, zawsze w pracy ok 11:00 II śniadanie i później mam problem. Pracuje do 15:30 natomiast o 17:00 idę na 2h do innej pracy i o 19:00 trening. Jak wracam z pierwszej pracy to wyprowadzam psa ok 16:15 piję kawę i już nie mam czasu na posiłek więc jem tak ok 14:30 w pracy. Najgorzej jest z jedzeniem przed treningiem dlatego wtedy podczas dojazdu jem migdały /dla mnie najwygodniej/ wracam do domu ok 20:30 i wtedy jem kolację zazwyczaj odżywkę z jogurtem naturalnym i wodą. Chciałabym zacząć trening siłowy nastawiony na redukcję tkanki tłuszczowej. Jak przestałam jeść słodycze to zauważyłam jakiś spadek ale teraz wszystko stanęło. Nie wiem czy to dla mnie ale chciałabym spróbować treningu dzielonego. Dodam, że moim problemem jest dolna część brzucha i olbrzymie uda tam tłuszcz nie schodzi nic a nic.
Wiek :30
Waga :56
Wzrost :170
Obwód w biuście(1) :87
Obwód pod biustem :72
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):69
Obwód na wysokości pępka :79
Obwód bioder (3):92
Obwód uda w najszerszym miejscu:55
Obwód łydki :33,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz :w udach
W którym miejscu najszybciej chudniesz :w biuście
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często)co dziennie
Co lubisz jeść na śniadanie:zawsze omlet /2 jajka, 30 gr. płatków owsianych, odżywka białkowa, utarte jabłko z cynamonem i imbirem/
Co lubisz jeść na obiad :piersi z kurczaka gotowana na parze + kasza, ryż, makaron i jakaś sałatka
Co jako przekąskę : owoc
Co jako deser : jogurt naturalny z odżywką
Ograniczenia żywieniowe : nie mam
Stan zdrowia:dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: mam kontuzje odnowiona kręgosłupa więc biorę apro-napro i sirdalut /do niedzieli/
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: każda
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : odżywka białkowa
Stosowane wcześniej diety : -
Proszę o pomoc we wszystkim. Nie wiem co jest ale wszystko stoi w miejscu i tłuszcz i mięśnie, które nie rosną. Jem zdrowo tz: jak olej to tylko kokosowy do sałatek oliwa z oliwek, mięso gotowane na parze: to albo piersi z kury albo indyka lub łosoś, czasem jem wołowinę. Jako węgle to: ciecierzyca, kasza gryczana biała, ryż basmati no i do tego warzywa. Pije też sok z buraka, marchwi i jabłka. Jem orzechy i czasem suszone morele. Chyba jem za mało węglowodanów bo do obiadu zjadam 50 gram ugotowanych czyli jakieś dwie łyżki. Zdjęcia wkleję wieczorem. Z góry dziękuję za opinie.
Szacuny
0
Napisanych postów
111
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2946
BlairHunter
3.07.2014 AKTYWNOŚĆ: DNT, 60 min aerobów + interwały: 4x 15/ 4x 30 na rowerku
PŁYNY: woda , kawa z mlekiem WARZYWA: były
SUPLEMENTACJA I LEKI:
MISKA:
Niestety trochę przeholowałam z masłem orzechowym i czereśniami, wole zapomnieć ten dzień. Ale śniadanie zjadłam jak należy :)
Szacuny
7
Napisanych postów
802
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
35259
Nie masz wcale brzydkich ud, wręcz przydałoby się im dowalić mięśnia. No i raczej o redukcji zapomnij, a zacznij budować.
Produkty ważymy PRZED obróbką. Co to jest 50 g ugotowanej kaszy?! Tyle to ja zjadam suchej w jednym posiłku (czyli jakieś 150-200 g mokrej).
Do miski wliczamy jedynie warzywa korzeniowe i strączki.
Szacuny
0
Napisanych postów
111
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2946
A no właśnie mam problem z tą kaszą. Postaram się jeść więcej. I wolałabym raczej redukcję bo mięśnie to ja mam pod tłuszczem ;) Dzięki za odzew :) Jestem zdruzgotana tym, że jem czysto od listopada, ćwiczę codziennie /pewnie za mało siłowni/ i efekty marne.