kEnu na start, czyli redukcja po redukcji

w co jedzą Ladies masz drugi post Obliques i tam jest wyliczone co wliczamy z warzyw

O to właśnie chodziło, dziękuję :)

Miska DNT - jak zwykle niedojedzone białko i węgle, ale naprawdę nie jestem w stanie więcej w siebie wepchnąć. Do tego mam tak okrutną zgagę, że trudno to wytrzymać

Po wczorajszym treningu mam gigantyczne zakwasy, więc jutro będzie się ciężko ćwiczyć. Ale już się nie mogę doczekać






Zmieniony przez - kEnu w dniu 2014-04-04 20:25:15

Hej! Ja dziś odwrotnie ciągle bym jadła. Jeszcze pierwszy dzień @ Mam takie ciągoty na lody, masakra
Powodzenia

Kenu, na zgagę pomagają podobno migdały spróbuj nimi zagryźć.

Saida dzięki. Na zgagę podobno pomaga też spanie na siedząco Pobiorę tydzień leki i przejdzie, a jak nie, to do lekarza.

Trening poszedł dzisiaj ciężko. Raz że 1 dzień @ i musiałam od rana brać Ibuprom, a dwa że zakwasy jeszcze mi nie zeszły i nie miałam zbyt dużo siły. Ale to tylko marne wymówki i jestem na siebie trochę zła, że nie zrobiłam więcej, ech.

Trening A, tydzień 1
A. Przysiad ze sztangą na plecach 3 x 10 powt
11kg/16kg/18,5kg
przysiadałam już z większym ciężarem, ale dzisiaj mnie przygniotło
B1. wyciskanie sztangielek skos góra 2 x 15 powt
3kg/3kg
jest zapas, następnym razem wezmę więcej
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 2 x 15 powt
13kg/16kg
mogę wziąć większy ciężar, ale chyba za bardzo ćwiczą mi tutaj bicepsy, które najmocniej czułam. Poprosiłam trenera o pomoc i rzeczywiście trzeba się trochę przyłożyć. Zostanę na takim obciążeniu, żeby dopracować technikę
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 2x15 powt
25kg/25kg
zaskoczenie, bo robiłam już po 35 kg, ale dzisiaj nie miałam siły
C2. wznosy tułowia z opadu 2 x 15
D. plank 45 sek
Bieżnia 35 min, 3,50 km, tętno 130-140 (przy biegu powyżej 170)

I jeszcze dzisiejsza miska. Chce mi się słodkiego, co zdarza się tylko w czasie @, zatem zrobiłam ciasteczka owsiane wg przepisu z wątku o Lejdis w kuchni Skład: płatki owsiane, odżywka białkowa, migdały, wiórki kokosowe, słonecznik, żurawina. W misce zapisuję jako 300 g, ale to były 3 sztuki, skład i wartości odżywcze jak w tabelce, wszystko zważone co do grama.

No i przełom - dzisiaj jestem głodna i ze smakiem zjadłam na obiad kurczaka!

warzywa: papryka, pomidor
woda: 1l + kilka herbat




No to jeszcze wymiary po pierwszym tygodniu tutaj. Nie jestem zadowolona, ale nie jestem też niezadowolona Takie +/- 1 cm tp granica błędu pomiaru, no ale...walczymy dalej!






Zmieniony przez - kEnu w dniu 2014-04-05 18:49:32

DNT miska
Alleluja, chodzę dzisiaj naprawdę głodna Z radością od jutra przechodzę na wyższą kaloryczność 1550. Jeśli nadal będę głodna, to zwiększę do przepisowych 1700 kcal No i jutro trening, w końcu!

napoje: za mało 0,7l wody + 5 herbat
warzywa: kalafior, ogórek konserwowy

kEnu, powodzenia z treningiem i dużo apetytu
Będę zaglądać!

Heisner, dzięki wielkie! A Ty gdzie masz dziennik?

Trening B nr2, tydzień 1

A. Martwy ciąg
15x18kg/ 15x20kg/ 10x23kg
15x18kg/ 15x20kg

B1. Wyciskanie sztangielek stojąc
15x5kg/ 15x4kg/ 15x4kg - przeliczyłam się, po pierwszej serii musiała zmniejszyć ciężar
15x3kg/ 15x3kg

B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
10x25kg/ 10x25kg/ 10x20 kg myślałam, że dam radę, ale 25 kg jeszcze nadal ciężko
15x20kg/ 15x20kg

C1. wypady ze sztangielkami
15x5+5kg/ 15x5+5kg
15x 4+4kg/ 15x 4+4kg

C2. uginanie nóg siedząc na maszynie
15x25kg/ 15x30kg
15x25kg/ 15x25kg

D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
10xnormalne / 10x damskie
15xdamskie

Bieżnia 3,33km; 35:26 min, tętno w zakresie 130-145

Miotałam się dzisiaj, bo bardzo chciałam podnieść więcej, niż ostatnio i to chyba był błąd. Na progres w niektórych ćwiczeniach jeszcze za wcześnie. Między ostatnią serią wykroków i uginania zrobiło mi się słabo, musiałam poczekać, aż miną mdłości.

Dziewczyny, pytanie do wykroków - jak właściwie je robić? Wykroki takie chodzone po całej sali, czy w miejscu? Jeśli w miejscu to 15 na jedną nogę i potem 15 na drugą, czy na przemian jedna i druga aż każda zrobi 15 powtórzeń? No i wykroki w tył czy w przód?

Nie znoszę ściągania drążka i pompek, po prostu tragedia te ćwiczenia




Zmieniony przez - kEnu w dniu 2014-04-07 12:50:39

W przyciąganiu wyciągu dolnego do brzucha musisz pracować plecami, łopatkami, a ręce są tylko takim jakby uchwytem, który łączy obciążenie z ciałem.

Co do wykroków - jeśli nie jest to wyraźnie zaznaczone, to robisz w miejscu, nogami na przemian, zaczynając od słabszej. Robisz wykroki w przód.