Redukcja Kluski

01/04/2014
Dzisiejsza aktywnosc: bieg (gorki i schody) 5km
miska i wymiary

02/04/2014
Dzis bez treningu - wczorajsza nocna zmiana spowodowala ze jestem wyjeta z kontekstu przez caly dzien dzis.

No, nadal idzie w dobrym kierunku, więc tylko się cieszyć

03/04/2014
Rozgrzewka 12 minut orbi
10 powtorzen / 3 serie
1a. MC -robie po raz drugi, ostatnio nic sie nie dzialo, poza tym powoli nie rzucam sie na jakies wielkie ciezary i poki co jest ok obiciazenie 35kg,40 i 42.5kg
1b. przysiad -37.5kg, 40 i 42.5kg
2a. wznosy bioder z nogami na piłce po 5 na noge x 3 serie
2b. wypady ze sztangielkami pierwsza seria naprzemiennie z 8kg, nastepne dwie z obciazeniem 9kg na reke, ale juz nie naprzeminnie tylko wykrok najpierw jedna noga- 10 powtorzen i potem druga
3a. wyciskanie sztangielek siedząc 8,8 i 9kg
3b. przysiad plie - 17.5kg
4a. wznosy ramion ze sztangielkami bokiem 2 serie po 4 kg i ostatnia 5kg
4b. wznosy łydek po 15kg reku

Brzuszki odwrotne na laweczce 3 x 25
Skosne 3 x 30
Brzuszki zwykle 3 x 25
po treningu intervaly 3x3 (czyli 9 minut) i reszta normalnie do 20minut

Wieczorem bieg 12km
Nie wiem Saida czy o taki progres Ci chodzilo, ale juz wiecej z siebie nie wycisne.

I tylko podrzuc mi jakis pomysl jak te filmy wrzucic? Wiesz chodzi mi zeby twarzy nie bylo widac.

Nie mam pojęcia, jak Ci pomóc z filmikami, ja masterem komputerowym nigdy nie byłam

Spoko jeszcze cos pokombinuje a jak nic z tego nie wyjdzie to nagram je z workiem na glowie:) A reszta jak? Trening moze byc?

Lumi a chcesz wstawiać filmiki przez you tube?

Zmieniony przez - teija w dniu 2014-04-05 14:48:47

Miska z wczoraj i dzisiejsza
Wczoraj bez treningu - maly sie rozchorowal i nie chcialam go zostawiac. Dzis mam nadzieje uda sie pobiegac wieczorem.








Udalo sie pobiegac wieczorem:) 7km.

Zmieniony przez - lumi2 w dniu 2014-04-06 13:38:46

06/04/2014

Rozgrzewka - 12 minut orbi
wszystkiego po 3 serie
1a. wyciskanie sztangi skos -jak zwykle laweczka zajeta wiec zrobilam chest press na maszynie 25kg, 35kg, 40kg
1b. wiosłowanie sztanga w opadzie tułowia - 10 x 30 kg
2a. pompki 10x- szlo super az bylam zdziwiona
2b. wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu - 10 x 4kg
3a. uginanie ramion na piłce - 8kg, 8kg i 9kg
3b. francuskie prostowanie ramion leząc -7 kg
4a. uginanie ramion młotkowe 10 x 8kg
4b. prostowanie rak w opadzie tułowia - 7kg
A. Turlanie pilki pod siebie - 3 serie 15x tez calkiem spoko szlo, dopiero w trzeciej serii poczulam sie zmeczona, nawet udalo mi sie tylek w gorze tzrymac przez wiekszosc czasu:)

B Opuszczanie nog naprzemian 3 serie 30 x - jedyne co mnie wkurza w tym cwiczeniu to to ze w prawej nodze w pachwinie cos mi strzyka za kazdym razem jak noge opuszczam, ale od zawsze tak mialam myslalam tylko ze jak sie rozcwicze to minie, ale jakos nie che minac

C Plank 3 serie: 50s, 45s, 45s

Na koniec 3x3 interwaly -9 minut reszta do 20 minut o level wyzej co minute. (5-15)

07/04/2014

Rozgrzewka 10 minut orbi
8 powtorzen / 4 serie
1a. MC - 40,45,50, 52.5kg
1b. przysiad - 40,45,50, 52.5kg
2a. wznosy bioder z nogami na piłce
2b. wypady ze sztangielkami pierwsza seria naprzemiennie z 9kg na reke, nastepne serie "statycznie"
3a. wyciskanie sztangielek siedząc 9kg
3b. przysiad plie - 17.5kg
4a. wznosy ramion ze sztangielkami bokiem po 5kg
4b. wznosy łydek po 17,5kg na reke

Ogolnie bardzo fajnie i sie cwiczylo, 8 powtorzen szlo naprawde szybko i dosc latwo.
Ze wzgledow "organizacyjnych" 1a i 1b zrobilam "klasycznie" najpierw jedno cwiczenie 4 serie potem drugie na dodatek balam sie ze ktos mi zajmie stojak wiec przysiady zrobilam najpierw.

A.Odwrotne brzuszki 3 x 25
B.Rowerek 3 x 30
C.Zwykle brzuszki 3 x 25

Intervaly 3 x3
1 minuta L16 > 70rpm - ta minuta szla latwo - dosc
1 minuta L10 > 90rpm - tutaj nie mogelam utrzymac>90 rpm, przewaznie bylo 85
1 minuta L1 > rest
Reszta to 20 minut, co minute level wyzej (5-15)

Ogolnie ten tydzien zaczal sie bardzo dobrze, bo:
1. Moj kochany powiedzial mi komplement: ze "silka mi sluzy, bo tylek nabral ksztaltow i brzuch lepiej wyglada, tylko bary mi urosly" co niby jest na minus,ale ja sie ciesze
2. Na dodatek na silce tez pozytywnie skomentowana moja technike przy MC i przysiadzie. Podobno wyglada to jakbym spokojnie mogla dolozyc ciezaru, ale mimo wszystko nie bede szalec poki co.
3. No i udalo sie umowic wizyte u fizjo na piatek - mam nadzieje, ze mimo wszystko wynik tej wizyty bedzie pozytywny.