Spam Chuck'a nie dla mięczaka

wątroba

A ja sobie właśnie spożywam omlecik twarogowy - jakie to jest pyszne. Choćby po to warto było się tu zjawić . Tylko na maśle musiałam smażyć, bo mi się kokosowy skończył. Ale już jedzie do mnie słoiczek. Zamówiłam przy okazji kilka rzeczy, których nie próbowałam nigdy - mleko kokosowe, czarną ciecierzycę , chleb esseński, wanilię sproszkowaną (całe strąki) i takie tam. Ciekawa jestem tego chleba esseńskiego - dziwactwo jakieś.

Al - no te siniaki to MC, innego kandydata nie widzę. Mam nadzieję, że szybko zejdą, bo w przyszłym tygodniu podsumowanie robię, to trza wyglądać jak człowiek .

No, a z tą tarczycą to jakaś plaga tutaj jest (może to dieta Ladies ). Masakra. Na żywo to może znam jedną osobę z Hashi i jedną z subkliniczną niedoczynnością i tyle.

bo dużo ludzi nie zwraca uwagi na tkie tarczycowe dolegliwości

a Ladies dbają o siebie:D

Może. Ja sobie np. TSH chyba raz w życiu badałam, tak przy okazji - w zeszłym roku. I nawet nie wiedziałam, że coś innego też się powinno badać pod kątem tarczycy. Jak będę sobie robić "przegląd" w najbliższym czasie to sobie zrobię też coś na tarczycę znowu.

Ciekawe co Ci wyjdzie:D

A, Czikita, widziałam, że na rege idziesz - odpoczywaj skutecznie! Nie chciałam Ci w dzienniku spamować. No i powodzenia potem w konkursie .

Weź mnie nawet nie strasz

A dziękuje Pica. Stwierdziłam, że trzeba sobie w końcu trochę dłużej odpocząć.