Gra i buczy, w SPAMIE huczy :D

Pica, ja to wi i m in dlatego cwicze, teraz wracam powli na joge, bo umiem (a w sumie uczę się) sobie ze stresem radzic. Ale czasami nie unikniesz pewnych sytuacji i ludzi. A porada typu: to zmien prace jest dobra, ale poki co szukam innej pracy i nic nie moge znależć :)
ale był czas, że było ze mna krucho psychicznie i teraz sa skutki ...

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2014-02-17 12:06:37

Dobra, ja zmykam, bo temat ZUSu i podatków przypomniał mi, że życie to nie tylko rozrywki i że dorośli ludzie również pracują .

Hasa, nie nie, ja nie mówię, że pracę trzeba zmieniać, czy coś, bo np. teraz pracuję na swoim, ale wcześniej pracowałam w korpie i też było ok. Chodzi raczej o zmianę podejścia to tego co się dzieje naokoło Ciebie, też zdanie sobie sprawy z tego, że masz wpływ na więcej rzeczy niż Ci się zdaje, że masz więcej siły niż myślisz, a z kolei wiele rzeczy tak naprawdę nie jest wartych tyle emocji i uwagi ile im poświęcasz.
No, lecę. Zdrówka dla Ciebie!

O tak, zmiana podejścia do różnych sytuacji pozwala się wyluzować. Problemy czy sytuacje się nie zmieniają, ale człowiek może zmienić swoje podejście. I tak jak Pica napisala, czasem możesz odkryć, że masz wpływ na więcej. Ja odkryłam coś zupełnie innego, że na wiele rzeczy spędzających kiedyś sen z powiek nie mam wpływu i nie ma się czym stresować.

tak tak nie stresować sie tym co jest ,bo zawsze może być gorzej

też się staram miec takie podejście :)

obliques

tak tak nie stresować sie tym co jest ,bo zawsze może być gorzej

mój kolega mawia, że lepiej juz było :)

no dokładnie gorzej , jak tego nie zauważyłyśmy

Podpisuję się pod zmianą podejścia do tego, co wokół. Nadal się tego uczę, ale mam już duże efekty. A co było, zanim zaczęłam "wyluzowywać' - szkoda gadać. Także nie stresujcie się dziewczyny za mocno, stres zdrowiu szkodzi parafrazując

ale cisza..... sennie,nudy, nic się nie dzieje....
zakwasy mam na plecach ,dziwnie mi z tym

no to tyle ode mnie