Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
motocykl, nigdy nie miałam okazji jechać nawet jako pasażer, a pewnie fajnie co do auta, to nawet nigdy nie powinnam zdać prawka, no ale zdałam i coś tam jeżdżę^^
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
ja też tylko jak jestem w domu. ale dobre chociaż i to, bo nie po to tyle kasy wywaliłam na prawko, żeby teraz zapomnieć
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
A ja w ubiegłym roku miałam okazję trzymać stery małego samolotu, i powiem Wam dziewczyny, że nie ma nic piękniejszego. Marzyła mi się paralotnia, nawet się kilka razy oderwałam się od ziemi z moim wielkim tyłkiem, ale teraz wiem, że muszę zorganizować kasę na uprawnienia pilota takich małych ultralight'ów.