Gra i buczy, w SPAMIE huczy :D

Agniecha, uczulenie? tarczyca? ma to jakies podobne efekty?

Wysypkę mam tylko na łokciach. Może związek żaden, ale mózg mówi inaczej.

A jak Ci się objawia to uczulenie?
Bo ja mam po prostu bigeminię komorową - brzmi dumnie . Choć mam wrażenie, że odkąd ćwiczę i jem jak jem to zdarza mi się zdecydowanie rzadziej. Możliwe, że to kwestia jedzenia wreszcie normalnej ilości magnezu w diecie. Ale np. jak niedawno wypiłam wyjątkowo 3 kawy w ciągu dnia, to nie mogłam z sercem dojść do ładu.

To uczulenie wcześniej, piłam kawy więcej, przerodizło się w strasznie suche łokcie, normalnie aż się łuszczyć chciało. Teraz mam tylko takie delikatne, ale wcześniej tak sie zaczynało. Odstawię kawę, pewnie będzie ok.

ano widzisz, to trzeba spasować z ta kawą jak tak mocno wpływa,

Z odstawieniem nie ma problemu. Po prostu wczoraj strzeliłam sobie takie dwie mocne na znak uwielbienia mojego faceta, że tak dzielnie naprawił ekspres. Ale przynajmniej teraz jestem pewna, co mi szkodzi. Wcześniej myślałam, że to może mleko.

Obli, ciśnienie nie - ja "firmowo" mam bardzo niskie, tak samo mam bardzo niskie tętno - tak na granicy bradykardii (rodzinne), no i ponoć ta arytmia częściowo z tego się bierze, że serce usiłuje nadrabiać to wolne tętno dodatkowymi skurczami, no a po kawie, zwłaszcza jak nie biorę magnezu to serce bije totalnie jak chce. Nie padam na twarz, czy coś, tylko czuję spory dyskomfort po prostu. Miałam robioną bardzo szczegółową diagnostykę tematu (łącznie z kilkukrotnym Holterem), no i wniosek był taki, że "taka moja uroda", niemniej jednak strasznie mi kardiolog zmywał głowę za kawę, a ja się czuję jak narkoman normalnie - nie mogę się zmusić do odstawienia.

suche łokcie to ja mam przy moim azs... wiec jeśli zauwqażysz zmiany przesuszonej skóry to idz do dermatologa

Właśnie już wypiłam jedną kawę .

sprawdz z ciekawości kiedys kawę biologiczna jak będziesz miała okazję

Mój syn ma dodatkowe uderzenie serca, kardiolog zapytał czy ma jakieś zasłabnięcia jak powiedziałam ze nie to wzruszył ramionami i stwierdził ze taka uroda i ze co ja u niego robię (a zostałam skierowana przez pediatrę która to wysłuchała )
nota bene kardiolog dla dzieci to gigantyczne pieniądze bierze