I jeszcze co do treningu. Robie ten TRENING NR 1 by Obliques z 'Odchudznia łopatologicznego' trening. I nie wiem czy robie go dobrze, tj. pomijając rozgrzewkę i późniejsze aeroby zajmuje mi on do 30 minut. Czy on ma być taki krótki, czy ja coś robię źle?
Zmieniony przez - koziczka853 w dniu 2014-02-06 09:17:21
Szacuny
0
Napisanych postów
41
Wiek
34 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
642
W ciągu tych kilku mijających dni jedząc "normalnie" liczyłam kalorie, które spożywam na oko. Muszę przyznać, że były dni kiedy nie przekroczyłam 1000 (z czego nie zdawałam sobie wcześniej sprawy), np. jednego dnia zjadłam jajecznicę z 2 jaj z 2 kromkami chleba i talerz makaronu z serem. Tyle. Tylko, że ja nie umiem jeść więcej. Ja zawsze byłam raczej pulchna i zawsze od mamy słyszałam, że jak chcę schudnąć to mam Mniej Żreć i tak jakoś już teraz jest to dla mnie normalne. Zwyczajnie nie jestem głodna. Ale cały czas w głowie mam też ludzika, który mówi: zaczniesz jeść więcej, to będziesz jeszcze grubsza! Błagam, pomóżcie mi jak mam z tym sobie poradzić?
Szacuny
19
Napisanych postów
2265
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
47216
Koziczka uporać się z własną głową możesz tylko Ty sama. Jak inaczej możemy Cię przekonać skoro nie przekonują Cię rezultaty i doświadczenie dziesiątek dziewczyn które mają tu dzienniki, nie głodna się, normalnie jedzą i chudna i osiągają super sylwetki. No jeśli to Cię nie przekonuje to co? Zaryzykuj i spróbuj odżywiać się wg zleceń przecież przez tydzień ba nawet miesiąc nie upasiesz się nie wiadomo jak (nawet jeśli się boisz ze tak będzie na większych kaloriach). Zaryzykuj, nie nasz nic do stracenia bo teraz i tak nie jesteś zadowolona ze swojego wyglądu. W najgorszym wypadku podziekujesz o wrócisz do starych nawyków. Ale gwarantuje że po miesiącu czystej miski i normalnego jedzenia nie będziesz mieć na to ochoty i złapiesz się za głowę jak zobaczysz swoje stare miski.
Szacuny
0
Napisanych postów
41
Wiek
34 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
642
Od wczoraj staram się jeść bardziej "normalnie", tj. 4 do 5 posiłków i staram się trzymać innych zasad, ale przyznaje szczerze, że martwi mnie ciągłe uczucie pełności. Ja lubie jeść, wręcz jest to coś co sprawia mi sporą przyjemność, dlatego też może zawsze uważałam, że jem za dużo i kiedy zaczęłam się ograniczać to miałam taką świadomość, że schudnę (już teraz wiem, że błędną). Jeśli zacznę się odżywiać jak inni ludzie to będę bardzo szczęśliwa! Nie przytyłam ot tak, w rok, ale moje problemy z wagą zaczęły się ok 6 lat temu, kiedy miałam operację podczas której usunięto mi jeden płat wątroby i woreczek żółciowy. Straciłam wtedy w 2 tygodnie ok 10 kg i później już stopniowo, powoli tyłam. Nie uważam się za wyjątkowo grubą osobę, moim celem jest ważyć 55 kg, (bo przy tej wadze wyglądam najlepiej) i rozmiar 38
Szacuny
0
Napisanych postów
57
Wiek
57 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
1864
koziczka853
Ja zawsze byłam raczej pulchna i zawsze od mamy słyszałam, że jak chcę schudnąć to mam Mniej Żreć i tak jakoś już teraz jest to dla mnie normalne. Zwyczajnie nie jestem głodna. Ale cały czas w głowie mam też ludzika, który mówi: zaczniesz jeść więcej, to będziesz jeszcze grubsza!
Doskonale Cię rozumiem. Miałam dokładnie tak samo i nie uważam, że mam kłopoty psychiczne. Ale ważne jest co jemy, jak jemy i kiedy jemy. Ja zmieniłam nastawienie do jedzenia. Jem teraz nieco inaczej i inne produkty. I jak zjesz więcej to więcej musisz poćwiczyć. Na tym forum wyczytałam, że na początku nie należy zmniejszać kaloryczności posiłków, ale więcej ćwiczyć, aby się metabolizm rozhuśtał. Ale to wszystko są sprawy bardzo indywidualne. Musisz po prostu obserwować siebie i swoje ciało. Liczyć, ważyć, mierzyć i ćwiczyć. Tak, to wszystko siedzi w głowie. Powodzenia.
Szacuny
0
Napisanych postów
41
Wiek
34 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
642
Kochane Panie! Nadal bardzo się staram jeść więcej i lepiej! Czy np. taka mieszanka studencka to dobry pomysł, jako np. podwieczorek? I śledź. Czy śledzia można jeść? Pytam dlatego, że ja nie bardzo jestem rybo żerna, a mam takiego jednego śledzia, którego lubię
I do tych treningów, bo nadal nie wiem czy dobrze robię Jak sam trening zajmuje mi ok pół godziny, to tyle powinno być? Czy może jednak źle robię? I jeszcze jedno, czym można zastąpić pompki, bo za chiny ludowe nie zrobię ani jednej
Szacuny
36
Napisanych postów
15338
Wiek
36 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
191806
Jak nie ma syfu w zalewie to śledzia jedz na zdrowie. Zamiast mieszanki studenckiej bierz orzech i świeże owoce, suszone często sa moczone w cukrze. Co do treningu nie wiadomo czy dobrze robisz -brak wypisek ew. filmów do kontroli techniki. Nie zastępuj niczym pompek, ucz się az się nauczysz. Zacznij od tego
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow. DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Szacuny
0
Napisanych postów
41
Wiek
34 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
642
Robię pompki tzw. damskie :)
Przed wczoraj się mierzyłam, tj. znów dzień po zakończeniu okresu. Wyników na centymetrze i wadze absolutnie brak!
Jakby widać, że jestem smuklejsza, na stojąco brzuch mniejszy, ale to tylko tyle A staram się bardzo: jem i ćwiczę :'-(!
Szacuny
1
Napisanych postów
795
Wiek
57 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
18368
Nie robisz wpisów z jedzenia i z treningów i nagle pojawiasz rozgoryczona, że nic się nie dzieje. Nie spełniasz podstawowych warunków tego Forum więc żale i pretensje miej tylko do siebie.