Szacuny
0
Napisanych postów
194
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2231
Masa dzień 7
Dzień lenia w cholerę, ale o to chodzi w regeneracji, wyspałem się i od razu od samego rana humor lepszy. Dietka spoko, utrzymana nie było problemów z niczym.
Dzisiaj po tygodniu masówki, po porannej toalecie na czczo zważyłem się i pykło 72 kg, czyli progres o kilogram, jestem zadowolony jest nieźle Teraz pytanie czy to dobre tempo ?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
1kg na tydzień to według mnie za dużo, powinno być max. 0,5, a jeśli zależy Ci na czystej masie, to nawet mniej. Niech mnie ktoś poprawi, jak się mylę.
Szacuny
2
Napisanych postów
2010
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
35251
przecież 1 tydzień to woda/glikogen/kupa, czy co tam jeszcze może się zebrać. Jeśli coś ucinać, to moim zdaniem faktycznie dopiero za tydzień, a najlepiej, to zamiast ucinać ćwiczyć jeszcze ciężej. WSZYSTKO DLA JEDZENIA!!!
Szacuny
116
Napisanych postów
8066
Wiek
28 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
42779
Moim zdaniem 1 kg to max , nie musi być 0.5 kg , też myśle że żądna pierwsza masa tymabrdziej u ektomorfików nie wyjdzie superczysto bo możnabyłoby czekać dobry rok na jakąś poprawe.. u mnie szło 1 kg tydzień na początku samym nawet więcej , teraz waga idzie w góre powoli , obetnij kcal do 3500 i trzymaj tak dalej aż będziesz tył mniej niż 2 kg miesiąc wtedy zwiększysz ;) Zgdzam sie z wypowiedzią wyżej Ps: troche zadużo tych tłuszczy względem węgli mi sie wydaje
Zmieniony przez - kacper95 w dniu 2014-01-12 23:01:07
Zmieniony przez - kacper95 w dniu 2014-01-12 23:02:19
Szacuny
0
Napisanych postów
194
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2231
Masa dzień 8
Dzień na bardzo niskich obrotach, dopóki nie walnąłem sobie kawy o 16, byłem istnym zombie, mimo tego, że od rana byłem pełen energii, może to przez ciśnienie. Nie jestem jakoś super zadowolony z dzisiejszej diety, pusta lodówka, źle rozplanowałem węgle, ale płakać nie będę. Jestem padnięty, po dzisiejszym treningu, dlatego 22:30 kładę się do łóżka. Piona