Masa z firmą Hi-Tec -RYWALIZACJA SZTYWNY91

11.12.2013
Dzień 30/tydzień 5

Dzisiaj leniwy dzień, nie poszedłem na basen bo choroba zaczyna mnie brać, sporo witaminy c biorę i odpoczywam. Jutro trening rano, a wieczorem judo, czyli dużo aktywności, więc ok. 4200 kcal zarzucę

TRENING:
-


DIETA


śniadanie:

następne posiłki:





SUPLEMENTACJA

supermass: 100g
Hyperfusion: 6 kapsułek rano
witamina c + wapń + omega3: rano
magnez + cynk: na noc

12.12.2013
Dzień 32/tydzień 5


Dzisiaj poszedł dobry trening, jednak przy przedramionach przerwałem na chwilę, bo sam Robert przyszedł nas odwiedzić Byk jest z niego okrutny, w życiu takich mięśni nie widziałem:

hardcorowa przepaść xD


TRENING

Triceps,biceps,brzuch

+ 1,5h judo

czas trwania(bez rozgrzewki,rozciągania itd.): 75 minut

1a. wyc. wąsko sztangi
85kg x 7/75kg x 12/65kg x 15/55kg x 17(+2,5kg)
1b. uginanie hantli z supinacją
20kg x 10/17kg x 12/14kg x 12/12kg x 14 (+2kg)
2a. wyc. górny nachwytem
"13" x 12p/"11" x 12p/"9" x 15(nast. razem 14/12/10)
2b. uginanie sztangi stojąc szeroki chwyt
35kg x 10/30kg x 10/25kg x 14 (ok)
3a. pompki w podporze
50/40/30/ x 20-15p(+10kg)
3b. modlitewnik jednorącz
12kg x 10/10kg x 15/8kg x 20 (+2kg)
4.unoszenie nóg
4 x 25
5.allachy
"10"-"13" x 15-25p x 4 s
6.maszyna na boczne brzucha 4 x 25p x 15-30kg

+5 minut rozciągania
+15 minut bieżni


FILMY:

Allachy ost. seria:



triko + biko:





DIETA


śniadanie:


po treningu:



SUPLEMENTACJA

AMG: 35g + 2 kapsy
Hyperfusion: 6 kapsułek
witamina c + wapń + omega3: rano
magnez + cynk: na noc
suppermass: 100g po treningu + 80g później

dobre foto z Robertem

Spoko Pierwsze dwie rzeczy o których pomyślałem gdy go zobaczyłem:
-wyglądam jak kupa
-chyba zacznę wbijać


Notkę wrzucę wieczorem, ale powiem że przeziębienie mnie bierze, obolałość mięśni i stawów + katar. Ładuję się witaminą c i polopiryną. Do niedzieli powinno przejść. Dzisiaj prawie się zrzygałem na treningu nóg, od razu czułem, ze to nie mój dzień. Może zrobiłem progres siłowy, ale co serie musiałem zrobić kółko wokół sali by złapać oddech, ciągłe wirowania w bańce i duże ciśnienie.

Wielki dzik z Roberta! #zazdro.

I tak całkiem nieźle rozmiarowo się przy nim prezentujesz

13.12.2013
Dzień 33/tydzień 5

Parę postów wyżej napisałem jak się czuję i czułem na treningu i mam nadzieję, że nóżki ruszą w końcu A no i uznałem, że zwiększę ilość tłuszczy kosztem węgli.

TRENING:
Nogi

czas trwania: 90 minut

1.fronty pauzowane
80kg x 7(na suwnicy i nie wyszło)/70kg x 12/60kg x 12/50kg x 17 (+5kg)
2.suwnica
200kg x 16/180kg x 14/160kg x 16/140kg x 20/120kg x 50/(+10kg)
3.unoszenie
45kg x 13/40kg x 12/35kg x 13/30kg x 13/25kg x 15/20kg x 16(+5kg)
4.mcnpn z hantlami
40kg x 14/40kg x 9/40kg x 10/40kg x 7(ok)
5.uginanie siedząc
85kg-55kg x 14-21p(+5kg)
6.uginanie leżąc jednonóż
4 serie po 10kg (ok)
7.łydki stojąc,maszyna bo smith był zajęty
100/90/80/70/60 x 14-20
8.łydki siedząc
25p x 50 x 4 serie (+5kg)

+10 minut rozciągania

No i najgorsza część treningu nuk :



FILMY

suwnica:





DIETA


śniadanie:

po trenie na stołowce:

potem jakiś deser:


SUPLEMENTACJA

AMG: 35g + 2 kapsy przed treningiem
super mass: 100g po treningu
Hyperfusion: 6 kapsułek po treningu
witamina c + wapń + omega3: rano
magnez + cynk: na noc

14.12.2013
Dzień 34/tydzień 5

Dzisiaj już samopoczucie lepsze, dieta świńska, ale i tak mało zjadłem jak na dzień bez treningu. Cały dzień chodziłem z Dziewczyną po centrum handlowym w poszukiwaniu prezentów.

Fota po śniadaniu, troche fatu weszło, ale i mięsa sporo. Ostatnio zastanawiałem się nad planami na rok 2014 i wymyśliłem coś takiego:
6 stycznia-jakoś koniec kwietnia: redukcja, tak by zejść do ok. 70kg
kwiecień-koniec grudnia powolna masa.



TRENING:
-


DIETA


śniadanie:

jak dla mnie najlepszy fast-food:


SUPLEMENTACJA

Hyperfusion: 6 kapsułek rano
witamina c + wapń + omega3: rano
magnez + cynk: na noc

15.12.2013
Dzień 35/tydzień 5

TRENING:
klatka + barki

czas trwania(bez rozgrzewki,rozciągania itd.): 80 minut

1.wyc hantli na górnym skosie
9p x 37/9p x 32/9p x 27/12p x 22/16p x 17(+3kg)
2.rozpietki na górnym skosie
25kg x 7/22kg x 9/20kg x 10/18kg x 12/16kg x 16 (+2kg)
3a.wyc. hantli płaska
22kg x 8-10p x 3 serie
3b.rozpiętki płaska
14kg x 12-7p x 3 serie
3c.przenoszenie hantla
14kg x 15-12p x 3 serie
4.unoszenie hantli bokiem
16-8kg x 13-18p (+1kg)
6.arnoldki
16kg x 12/14kg x 6/12kg x 9/10kg x 10/8kg x 15 (+1kg)
7.unoszenie bokiem brama
6kg x 12-10p x 7 serii, bez przerwy
8.pompki na poręczach 3 x max

+5 minut rozciągania
+15 minut bieżni

Siła jakby do przodu, jednak lewa ręka odstaje i lewy łokieć pobolewa, przez co technika leży głównie w rozpiętkach. Ogólnie mam dylemat czy czucie mieśniowe jest ważniejsze od ciężaru, i czy należy robić ciągły progres siłowy, czy jednak zatrzymać się i szlifować technikę.

FILMY

unoszenie [*]technika[*]




Triset na klatke:




DIETA


śniadanie:

po treningu:


kogel-mogel :


SUPLEMENTACJA

AMG: 40g + 3kapsy
super mass: 100g po treningu
Hyperfusion: 6 kapsułek po treningu
witamina c + wapń + omega3: rano
magnez + cynk: na noc

Dodałem o jedną kapsułkę amg więcej i jakby potliwość większa, poza tym nic więcej.

Unoszenia bokiem na barki robię trochę wyżej tzn. łokcie z ramieniem zbliżone do poziomu.
Triset na klatę - zwiększyłbym ciężar w przenoszeniu za głowę. Ten wydaje mi się dla Ciebie zbyt mały aby był efekt.