Idea sportowej rywalizacji-a taka miała miejsce Mr&Ms
SFD -jest bardzo ceniona na całym świecie-głównie za to,że na wynik końcowy nie wpływaja czynniki niezwiązane z aktualna rywalizacja.
Oczywiście w rzeczywistości ,jak wiemy, róznie to bywa-gdy wchodzą w grę interesy,polityka,nacjonalizm,przynależność do jakiejś grupy,opcje swiatopoglądowe-ale takie wpływanie na wynik w sporcie- jest to po prostu sportowe nie fair play...
Jeszcze trudniej jest w sportach niewymiernych-tak naprawdę-jaki powinien byc wynik końcowy i czy on jest sprawiedliwy i obiektywny-tego nie wie nikt.
Można tylko wyrazić swoja opinie,lepiej ,czy gorzej ją uzasadnić-to wszystko.
Co do programu-troche od kulis-jak to sie mówi-lepsze jest wrogiem dobrego...:)
Pomysł takiego przedstawienia wyników padł w środę,w czwartek cześć uczestników i decydentów wyraziła zgodę,w piatek program(jeszcze były sprawdzane wyniki 2 godz przed programem) był krecony przed X urodzinami siłowni Fenix-teoretycznie wygladało to na kilka minut ale trwało ponad godzine a sam program,jak widać, ok 30 minut...
Osoby ,które sie pojawiły ,jako goście na tą impreze(jak było na imprezie-zdjecia i film w dziale tv sfd)-na moja prośbe zgodziły się wystapić-kompletnie z marszu i bez przygotowania-po prostu nie było na to nawet czasu,goście się non stop schodzili a impreza juz miała sie zaczynać...
Warto wziac też pod uwage,że mówienie do kamery nie jest takie łatwe dla wiekszości osób,jak sie nie ma w tym obycia...