[BLOG]marezecki/Dziennik żywieniowo-treningowy

"TACHYMETREM" najdokładniej

ertekem

DZIEŃ 62 DT 13.13.2013r.

W zasadzie od poniedziałku chodzę taki zakatarzony i gardło boli, a nic z tym nie robiłem i dzisiaj trochę się nasiliło. Trening nie do końca tak mocny jak chciałem, kilka serii odpuściłem, bo czułem się dość słabo. Po siłce, prysznicu i obiedzie zaliczyłem półkę z 'lekarstawmi' w spożywczaku i tak się kuruję.

TRENING: 13:30

A
1) Przysiad 8x70 5x80 5x80 2x80
2) Drążek x10 x10 x8 x8
3) Barki hantle 10x21 8x25 5x28
4) Rozpiętki 10x11 10x11 10x11
5) biceps o kolano 10x11 10x11
6) dipsy x12 x10

SUPLE:
5g mono

MISKA:

Ostatnio nie mam weny do jakichś ciekawych wynalazków w kuchni i jem dość nudno i ubogo. Może jakoś w weekend coś ciekawszego wyczaruję, a wtedy podzielę się fotką!






PS: jak sądzicie, opłaca się kupić coś takiego na zimę do bieganka? Bo cena w stosunku do innych na allegro dość kusząca: http://allegro.pl/henderson-bielizna-termoaktywna-bluza-i-getry-rl-i3774651587.html?source=mlt

Pozdrawiam!!



Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-12-13 18:35:44

Z Hendersona mam jakiś podkoszulek i jakość materiału jak i samego wykonania jest profi, a z tego co pamiętam to też za grosze kupiłem, także polecam.

Zmieniony przez - BR10 w dniu 2013-12-13 21:36:12

Zatem chyba się skuszę, pozostaje tylko dobrać odpowiednio rozmiar. Dzięki!

Nie zdecydowałbym się zamówić takie cuda online. Wiem po ojcu, ile mu zajęło to aby ta odzież nie tylko sobie była, ale była wygodna i odpowiednia dla niego. Niestety, z jego doświadczenia, metrówką można sobie...

jakie dystanse chcesz pokonywac w tej termo ?

Mam taką swoją stałą trasę, jak wychodzę biegać to właśnie takie kółeczko, jak wrzucę na dole. Tylko tak zastanawiałem się czy jest opłacalny taki zakup, aby nie zmarznąć. Kondycji za wielkiej nie mam i szczerze powiedziawszy zawsze ciężko jest mi się zebrać i ruszyć na dwór.

https://goo.gl/maps/OfVYE 

Dzień 63 DNT

Dzisiaj dalej się kuruję. Wjeżdża jakaś polopirynka i witaminy. Dzień na zakupach (wyrwałem 2 książki Okrasy z lidla ) i nadrabianiu sprawozdań. Co do dietki to trochę poluzowałem dziś i dałem się namówić współlokatorom na zamówienie kebaba z baraninką i chlebkiem tureckim... pycha :).

DIETA:
1. Kebab ~700kcal
2. Bagietka z czosnkiem z lidla ~500kcal
3. 500 g piersi z warzywami ~500kcal
4. 4 jaja z chlebem i warzywkami ~550kcal

w sumie szacuję na jakieś 2300kcal.

Mam nadzieję, że przez ten weekend się wykuruję i w poniedziałek trening na 200%!!


Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-12-14 19:07:42

Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-12-14 19:08:12

Możesz wstawić zdjęcia sylwetki ? :d