RunninHi / Zdrowie. redukcja

A co to za magiczny sernik? :) Zdradzisz szczegóły?
Ja bym nic nie obcinała gdyby mi leciało... waga to ostatni w kolejności wyznacznik. Ładnie tak ponad 2 miesiące i jeszcze ani jednego zastoju. Masz jakieś foty porównawcze?

Przestoje moze byly- nie wiem po jakim okresie to juz przestoj, a nie kontroluje tego na bierzaco. No i nie jestem zbyt ortodoksyjny... W kazdy weekend cos tam wpada nadprogramowo.

Zdjecia jakies tam mam. Ale nie umiem i nie chce sie bawic w pozowanie. Na tych co mam na prawde nie widac zadnych zmian. No, ale moze wrzuce w weekend- potrzebuje czasu by to przygotowac, a na prawde nie mam teraz w domu warunkow by popracowac na kompie :)

Sernik- jak pisalem- nie jest to placek babuni. Ale je sie przyjemniej niz suchy ser. Ja polaczylem dwa przepisy, z jednego masa z drugiego polewa:

https://www.sfd.pl/Sernik_by_Łukasz_:_Mniamm_-t948513.html
https://www.sfd.pl/Sernik_migdałowy_z_czekoladą_[LC]-t835751.html 

FWB AAA, 4 December, wednesday

1) Barbell Squat
73 x 10 73 x 10
2) Romanian Deadlift
60.5 x 10 60.5 x 10
3) Wide-Grip Barbell Bench Press
60.5 x 10 60.5 x 10
4) Bent Over Barbell Row
60 x 8 60 x 8
5) Standing Military Press
35 x 10 35 x 9
6) Close-Grip Front Lat Pulldown
70 x 10 70 x 10

Na klatke zostaly 2 przeskoki ciezaru a na siad 3 abym mogl sezon uznac za udany. W dwa tygodnie powinno sie udac.

Z powodu huraganow nie udalo mi sie zrobic treningu. Musialem porobic za szofera i obrocic po synka na basen. Jesli dobrze pojdzie- jutro uda sie nadgonic.

Trening odrobiony w sobote. Szamy w weekend nie liczylem... Wpadlo ze 4 cukierki- maly dostal paczke na swieta i nie dalo sie nie skusic :)

FWB AAA, 7 December, saturday

1) Barbell Squat
75.5 x 10 75.5 x 10
2) Romanian Deadlift
63 x 10 63 x 10
3) Wide-Grip Barbell Bench Press
63 x 8 63 x 8
4) Bent Over Barbell Row
60 x 9 60 x 9
5) Standing Military Press
35 x 10 35 x 8
6) Close-Grip Front Lat Pulldown
75 x 8 75 x 8

Juz robi sie na prawde ciezko. Nie ma checi/sily na bieganie potem... Chyba nie uda mi sie zmusic. Ale zostalo tylko 2 tygodnie. Potem 2 tygodnie przerwy na okres noworoczny (rozjazdy, wyjazdy itp.) Po 6 stycznia zaczne nowy trening, to na poczatku bedzie w miare lekko i mozna pobiegac. Mam dwie opcje, ale mysle ze zaczne sobie cwiczyc wg "skroconego planu traktora" i pociagne nim jakies 8 tygodni. Potem sie zobaczy. Nie moge sie doczekac martwego ciagu :)

Na zdjęcia obiecane czekam ;) Poza nimi pokażę też facetowi jaki progres w obciążeniu można zrobić w takim czasie :)
Dzięki za przepisy.
Dociągnij do regeneracji i będzie błogo

O Fakt! Masz racje. Kompletnie zapomnialem. Zwariowany weekend byl. Na dniach wrzuce (obiecuje :)

Trening wczorajszy ponizej. Tylko siady i RDL idzie jeszcze pelnymi skokami/seriami. Reszta juz raz lepiej raz gorzej. Nie wiem czy juz pisalem, ale cieszy mnie, ze w rumuskim ladnie nadgonilem. Tak jak myslalem te bole plecow musialy byc spowodowane kompletnym brakiem miesni i siedzacym trybem pracy. Popracowalem troche na tych samych obciazeniach i teraz moge dokladac na sztange. Czuje juz najwyzej pompe, taki przeprost po wysilku, ale to nie ma nic wspolnego z tym co bylo kiedys.

FWB AAA, 9 December, monday

1) Barbell Squat
78 x 10 78 x 10
2) Romanian Deadlift
65.5 x 10 65.5 x 10
3) Wide-Grip Barbell Bench Press
63 x 10 63 x 7
4) Bent Over Barbell Row
60 x 8 60 x 8
5) Standing Military Press
35 x 9 35 x 9
6) Close-Grip Front Lat Pulldown
75 x 9 75 x 8


Kasia specjalnie dla Ciebie poswiecilem troche czasu i przygotowalem te fotki. Ale, tak jak pisalem- ja tam w nich nie widze zadnej poprawy. No i nie sa tez najlepszej jakosci... No i tez nie wierze, ze pokazywanie facetowi i podrzucanie czyichkolwiek efektow nakreci go do zmiany zycia. Tego typu przykladow jest tysiace w necie. Dopoki ktos sam nie potrzebuje/nie chce czegos zmienic to nikt na niego wplynie. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Kiedys mialem zupelnie inne podejscie i cwiczenia klocilyby sie z moim trybem zycia... Po prostu marnowalbym na nie tylko czas przy ciaglych imprezach. Teraz chchac nie chcac nie mam na to wszystko czasu i mozliwosci to moge chycic za ciezary :)

Fotkia sa kolejno z 29 wrzesnia, 2 listopada i 30 listopada.
A za nimi fotka z kompletnego poczatku cwiczen- 30 lipiec.










Zmieniony przez - RunninHi w dniu 2013-12-10 22:20:50

Zmieniony przez - RunninHi w dniu 2013-12-10 22:22:13

FWB AAA, 11 December, wednesday

1) Barbell Squat
80.5 x 8 80.5 x 8
2) Romanian Deadlift
67.5 x 8 67.5 x 8
3) Wide-Grip Barbell Bench Press
63 x 10 63 x 9
4) Bent Over Barbell Row
60.5 x 9 60.5 x 9
5) Standing Military Press
35 x 10 35 x 10
6) Close-Grip Front Lat Pulldown
75 x 10 75 x 8

Dwie poprzedzajace noce nie spalem dobrze(po ok 5godzin) i czulem sie wykonczony przed treningiem... Jakos tak sie zlozylo, ze musialem wypic izotonika w czasie cwiczen (stara butelka na wode mi sie "zuzyla" a przeciez nie wyleje do kibla...). Mysle, ze to mi pomoglo. Poczatek slaby, w przysiadzie kompletny brak sil. Obawialem sie ze bedzie kompletna klapa... Na szczescie chyba razem z ubywaniem plynu poprawialo sie samopoczucie... Moze sie uda w przyszly piatek dobrze zakonczyc cykl.

Pytanie do Was. (mam na dzieje, ze ktos kto to jescze czyta zna odpowiedz :). Jak sprawdzac maxa? Jak podejsc do tego fachowo bo nie mam pojecia...
Zrobic rozgrzewke tak jak zawsze, a potem po prostu zaczac podnosic po razie coraz wiekszy ciezar (zaczynajac powiedzmy od 110% tego co biore w 2 ostatnich seriach)? A chcialbym zaczac robic cos takiego, zeby w przyszlosci miec zapisany progres...

A i jeszcze zapomnialem. Jutro szykuje mi sie impreza. I nie wiem co robic. Myslalem, zeby trening przelozyc na dzis, ale to sie troche mija z celem gdyz w chwili obecnej cwiczenie dzien po dniu chyba nie da dobrych rezultatow... Wiec zastanawiam sie czy jest sens robic jutro trening przed wieczornym balem? Czy odpuscic calkiem?

Zmieniony przez - RunninHi w dniu 2013-12-12 12:01:16

Chyba juz nikt tego w ogole nie czyta :) Musialem sam podjac decyzje i stwierdzilem, ze lepiej opuscic trening. Prawde mowiac i tak bylem wykonczony i musialem troche odchorowac impreze...

O dziwo trening nie poszedl az tak zle jak sie obawialem- jedynie otatnie cwiczenie to juz konkretna porazka i braklo sil.
FWB AAA, 16 December, monday

1) Barbell Squat
80.5 x 9 80.5 x 8
2) Romanian Deadlift
68 x 10 68 x 10
3) Wide-Grip Barbell Bench Press
63 x 10 63 x 9
4) Bent Over Barbell Row
60 x 10 60 x 9
5) Standing Military Press
37.5 x 8 37.5 x 8
6) Close-Grip Front Lat Pulldown
75 x 6 75 x 6

Powoli zblizam sie do konca. Jeszcze w srode chyba normalny trening. W piatek moze pojde tylko sprawdzic sie w maxach? Ostatnio poczytalem o lidze wyciskania wielokrotnego. Az mnie zaciekawilo ile dalbym rade wziac 1/2cc. Goscie tam cisna ponad 150x- to pewnie abstrakcja. Ale sprobuje tak dla informacji- tez w piatek :)

Jako, ze nie mam pojecia jak robic te maxy- postapie jak w poprzednim poscie. Rozgrzewka i zaloze 120% ostatniej serii. Bede bral raz i zwiekszal ciezar- az poczuje, ze zblizam sie do limitu. (no tak zeby sie nie zabic i moc wstac...)

Duzo czytalem o roznych suplementach, naturalnych zamiennikach. Zaczalem to wszystko spisywac co powinienem jesc a co nie ma w diecie itp itd. A to O3, witaminy, mineraly, a to BCAA na regeneracje, a to kreatyna, a to costam blablabla. Na wiele rzeczy jakies badania podane na grupach kontrolnych... No, zglupialem. Wychodzi na to, ze bez tego wszystkiego nie powinienem miec nigdy nastroju, nie miec na nic sil, chorowac na tysiac chorob i wlasciwie to nawet nie wychodzic z lozka, nie wspominajac w ogole o jakichkolwiek cwiczeniach... Im wiecej czytam, tym wiecej glupieje. Jakos do tej pory zylem bez calej tej swiadomosci i setki ludzi dookola mnie tak zyje i w ogole nie zauwazaja, nie odczuwaja, ze im czegos brakuje. Pojecia nie mam jak to sprawdzic na sobie. Musialoby byc mnie dwoch i pojsc altertywnymi drogami i po jakims czasie porownac odczucia, wyniki, postepy...

Czy w naszym jedzeniu nie ma juz niczego i ta sumplementacja jest tak niezbedna? Czy to tylko marketing.. Nie chce sie dac oglupiac- potrzebuje jakies fajne rzetelne linki, artukuly. Stworzy liste *niezbednikow*, zakupic, zapomniej i wykreslic ten temat z mojej glowy :)