Obli, to nie będę liczyć potreningowego wheya i owocu po prostu do bilansu, okej?
Przyszedł PMS
i to 3 jednocześnie
zacznę łykać jeśli znów się jajniki odezwą za ok. 2 tygodnie.
wojo, zapraszam
--------------
5.11
Dzień 6.
Dzień IV
A.
Wyciskanie leżąc na smith’cie (cluster) 3 x 5 x 1; 2 min przerwy; 5 powt. z 10sekundowymi przerwami
(+5/10) +15/22,5/27,5kg
B.
Krzyżowanie linek 2 x 10 - 12 + 3 dropserie; 2 min przerwy; staramy się uzyskać 30-35 powt
7,5+5+2,5+2,5kg (12/7/8/9x)
7,5+5+2,5+2,5kg (9/9/5/8x)
C.
Wyciskanie siedząc na smith’cie (cluster) 3 x 5 x 1; 2 min przerwy; 5 powt z 10sekundowymi przerwami
+7,5/10/12,5kgx2
D.
Wznosy bokiem stojąc 2 x 10 - 12 + 3 dropserie; 2 min przerwy; staramy się uzyskać 30-35 powt
2,5+2,5+1,25+1,25kg (12/7/8/6x)
4+2,5+1,25+1,25kg (7/8/9/6x)
E.
Wycisk wąsko na smith’cie (cluster) 3 x 5 x 1; 2 min przerwy; 5 powt z 10sekundowymi przerwami
+10/15/20/22,5kg
F.
Prostowanie ramion na wyciągu 2 x 10 - 12 + 3 dropserie; 2 min przerwy; staramy się uzyskać 30-35 powt
15+12,5+12,5+10kg (12/7/6/7x)
15+12,5+12,5+10kg (10/5/6/8x)
+ brzuch (jeżyki/ 'KTE'
)
A. Podaję tylko wagę krążków, sztanga ma ok. 15kg ale pewna nie jestem
B. Po WL tu była już kaplica
C. Czułam barki... w ogóle ten dzień mocno je rypie. Na suwnicy mogę sporo dołożyć ale ten ruch jest wymuszony i barki i łokcie dostają
D. Tutaj mam ograniczone pole manewru z ciężarami
chyba że nie wiem... butem będę robić te wznosy
E. Dołożyłam serię bo zaczęłam zbyt nisko i miałam jeszcze siłę
F. -
brzuch - bo dzień wcześniej go nie zrobiłam, rozmyślałam
vel pyerdoliłam
MISKA:
1813 kcal
b: 135 g (30%) ww: 150 g (33%) tł: 75 g (37%)
1. omlet (śliwki, mąka gryczana, kakao, mleko kokosowe, whey, migdały, jogurt), kawa z mlekiem koko
TRENING
2. whey, pomarańcza
3. burak, makrela, ser żółty, razowiec
4,5. indyk, masło, marchew, mozzarella, groszek, boczek
+ pomidory, cukinia, por
+ wit. e, tran fermentowany 2g
----------
6.11
Dzień 7.
Dzień V i ostatni
A.
Wiosłowanie na wyciągu siedząc (do brzucha) 3 x 4 - 6; 1 min przerwy; 5s napięcie przy każdym powt.
17,5/20/22,5kgx4
B.
Ściąganie drążka wyciagu górnego (wąsko) 2 x 10 - 12 + 3 dropserie; 2 min przerwy; staramy się uzyskać 30-35 powt
30+25+20kg (11/6/7x)
30+25+25+20kg (9/7/6/9x)
C.
Wiosłowanie na wyciągu linkami (do twarzy) 3x 4 - 6; 1 min przerwy; 5s napięcie przy każdym powt.
10/12,5/15kgx3
D.
Odwrotne rozpiętki na maszynie 2 x 10 - 12 + 3 droperie; 2 min przerwy; staramy się uzyskać 30-35 powt
11+9+9+7kg (12/5/5/9x)
11+9+9+7kg (12/5/4/7x)
E.
Uginanie ramion ze sztangą (cluster)3 x 5 x 1; 2 min przerwy; 5 powt z 10sekundowymi przerwami
17,5/20/22,5kgx3
F.
Modlitewnik 2 x 10 - 12 + 3 dropserie; 2 min przerwy; staramy się uzyskać 30-35 powt
zamiana na uginanie ramion na wyciągu dolnym
12,5-->5kg (9/4/4/7x)
10-->2,5kg (10/5/7/9x)
A. W ostatniej serii nie wiem czy dobijałam do tych 5 sekund, nie myślałam
ciężko
B. Tutaj już nie czułam pleców, wysiadały np przedramiona. Trudno zrobić 3 dropsety bo 5kg przeskoku to duża różnica i zaczynam machać.
C.
bałam się, że te plecy już takie spięte zostaną
D. Okej, podobny problem jak przy B.
E. Ostatnie powtórzenie wymuszone, nie gibałam się ale przechylałam do tyłu.
F. Ktoś skroił hantle 4kg, poszłam na wyciąg bo znów byłby problem z dropsetami i myślę, że zostanę przy tej wersji.
Po południu musiałam się zdrzemnąć bo wyczerpały mi się baterie. Przy rozciąganiu miałam wrażenie, że jestem z ciasta i się tak rozleję po podłodze
dobrze że jutro wolne. Obawiam się tylko, że przeciążę sobie barki (zwłaszcza tymi clusterami) bo dzisiaj na treningu mnie trochę ciągnęły przednie aktony.
MISKA:
1805 kcal
b: 123 g (27%) ww: 157 g (35%) tł: 77 g (38%)
1. omlet (pomarańcza, mąka gryczana, kakao, mleko kokosowe, whey, migdały, śmietana), kawa z mlekiem koko
TRENING
2. (whey, pomarańcza)
3. burak, udziec indyczy, śmietana
4,5. makaron, wołowina, buraki, marchew, smalec kaczy
6. masło, udziec indyczy, mozzarella
+ pomidory, cukinia, por, rzodkiew
+ wit. e, tran fermentowany 2g
Nie liczyłam potreningowego. Jak mogę coś oszacować +/- to tak robię, nauczyłam się w Budapeszcie gdy mi skroili wagę
Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-11-06 22:13:26