Głownie chodzi o to , ze tak mam jedzenie podzielone , tzn piers i wątrobke bo przewaznie na nich lece , a cała reszta to roznie bo czasem mam dorsza po 150 gram a czasem po 200 , ostatnio sernik robiłem i tez było troche tego białka , jutro daje makaron pełe ziarno i białka az mi wychodzi 270 i cos musze ucinac , a szkoda mi zostawiac po kawałku jedzenia i dlatego tak duzo tego własnie jest , ogolnie to jem duzo wazyw take o zakwaszenu nie ma miejsca , bo czasmi i kilogram dziennie pomidora wpada , kapuste pekinksa , ogorki , cebuli i wiele wiele innych , takze , mam nadzieje , ze ten
nadmiar białka idzie mi w mięsnie , postaram sie przy następnych zakupach podzielic to wszystko innaczej a i jeszcze po treningu pije białko , ale juz mi sie konczy takze białka będzie wychodziło 230 gram i tak juz zostawie
Zmieniony przez - buli09876 w dniu 2013-10-21 09:39:24