Aksel redukcja 2014, s.33 start!

Dzisiaj dzień wolny od treningu siłowego, za mną 70minut rowerka stacjonarnego, pozwoliłem sobie na ostatniego prawdopodobnie cheatmeal'a :).

17.10.2013 CZWARTEK
CZWOROGŁOWE UDA:
-wyprosty na maszynie 4s / progresja i regresja obciążenia w seriach rozgrzewkowych.
-syzyfki 4s
-przysiady na maszynie smitha ze sztangą z tyłu
-wykroki 3s
-wyprosty jednonóż + ruchy zatrzymane 2s
ŁYDKA:
-wspięcia siedząc na krześle z ciężarem 3s
-wspięcia stojąc 1s 63 powtórzenia.
Mega ciężki trening, zrobiony trochę wcześniej niż planowałem o jakieś 30minut i niestety przy siadach i wykrokach trochę czułem posiłek przedtreningowy, nie było tak swobodnie jak zwykle ale dałem radę, trening wyszedł bardzo dobrze, mega zmęczenie i czucie mięśni.
Po treningu godzina orbitreka i rozciąganie .

Jaki cheat? :D Jakie przerwy robisz miedzy seriami i ceizary?

Creative

Jaki cheat? :D Jakie przerwy robisz miedzy seriami i ceizary?

Cheatem był hamburger wołowy w restauracji Beef Burger, czy jakoś tak . Przerwy robię krótkie, cały trening czworogłowych ud zamknąłem w niecałą godzinę, długość przerwy uwarunkowana jest ćwiczeniem jakie wykonuje. Przy siadach będzie to trochę dłuższa przerwa niż przy syzyfkach czy wyprostach. Wszystko robię intuicyjnie, każdy trening wygląda u mnie inaczej, tak samo jeśli chodzi o długość przerwy trenuję tak jak czuję, pozdro .

@edit (zapomniałem o ciężarach)
Ciężary są ciężkie, nigdy nie robię lekkich treningów. Obecnie jestem jeszcze na diecie redukcyjnej i sporym deficycie kcal, ale mimo wszystko nie rezygnuje z dużych ciężarów. Syzyfki kończyłem ze sztangielką 20kg. Przysiady robiłem dzisiaj mniejszymi ciężarami przy dokładnej technice, skończyłem siadać z 80kg z wąskim rozstawieniem stóp i schodzeniem bardzo nisko na pośladkach .

Zmieniony przez - Aksel w dniu 2013-10-17 21:44:40

U mnie cheat to duzy frytokebab ^^

Creative

U mnie cheat to duzy frytokebab ^^

No ja nie mam szczęścia do dobrych kebabów, wiele razy się przejechałem u mnie w mieście. Te burgery wołowe na prawdę b.dobre w smaku, polecam na cheat'a jak znalazł :).

Właśnie zjadłem posiłek przed treningowy, dzisiaj wpadł omlet z 4białek jaj i 2 całych jajek, do tego 20g migdałów oraz 65 gram owsianych. Dzisiaj o 17 czeka mnie trening klatki i bicepsów oraz brzucha, rozpiska z treningu będzie pewnie pod wieczór. Swoją drogą jutro idę na grilla/ognisko więc trochę podjem i będzie to ostatnie odstępstwo od diety. Po sobocie przez następne 3 tyg robię ostatnie szlify redukcji i stopniowo będę zaczynał masę :).

PS: Na sobotę planuję zakupić 500g rostbeffa od BeefMastera w lidlu i zrobić sobię na grillu, smacznie i konkretnie .

Zmieniony przez - Aksel w dniu 2013-10-18 15:39:55

Coz to? No u mnie nic innego nie kupisz. Same kebaby i pizze ;/

18.10.2013 PIĄTEK
Mega trening klatki bicepsów oraz brzucha, na prawdę dawno nie miałem tak spompowanej klatki, trenowałem dość ciekawym systemem podłapanym od Karola Małeckiego i na pewno jeszcze do takiej formy treningu wrócę .
KLATKA:
-wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 4s
-rozpiętki max ciężarem z dokładnym rozciągnieciem( 4s z regresją obciążenia )
-seria łączona rozpiętki + bezpośrednie wyciskanie również lekki skos dodatni. 2s
-ściskanie talerza z dropsetem 1s
BICEPS:
-uginanie przedramion ze sztangą prostą 3s
-uginanie sztangielek do zewnątrz siedząc 2s
-izometria 2s
-stojąc chwyt młotkowy jednorącz 2s + oburącz 1s na dobicie.
BRZUCH:
-kółko stojąc 3s po 8(zaczynam powoli działać na kółku stojąc, mega ciężkie ćwiczenie, nie wyobrażalnie czuć mięśnie brzucha )

Po treningu 30minut orbitreka i rozciąganie, rano 30minut rowerka stacjonarnego.

Creative

Coz to? No u mnie nic innego nie kupisz. Same kebaby i pizze ;/

Rostbeef od BeefMastera to wołowina, dostępna jest w lidlu 17,99zł za 0.5kg pakowana jest na 2 kawałki po 250g mięsa, polecam :).

Zmieniony przez - Aksel w dniu 2013-10-19 00:41:16

Bardzo fajnie udało się wczorajsze wyjście wieczorem, na prawdę wyszła fajna impreza w dobrym towarzystwie. Wpadło ponadprogramowo kilka sztuk kiełbasy i jakieś przekąski, dwa piwa. Nic wielkiego, a psychicznie duży relaks.
Od jutra tj. poniedziałku zaczynam na pełnej parze przygotowania formy do VI edycji MR.SFD gdzie mam zamiar wystartować w kat. junior :). Po wczorajszym wyjściu, pojawiła się niezła waskularyzacja szczególnie na nogach gdzie wcześniej nie była ona tak widoczna. Ale zdjęcia tego tak nie oddadzą z jakościa mojego aparatu, więc chyba nie będę ich wrzucał. Brzuch był mocno wysadzony, ale już nastąpiła stabilizacja .
Jestem mega zmotywowany i wypoczęty mimo krótkiego snu, jeden wieczór a dał dużo regeneracji psychicznej i relaksu.
Niebawem będą się pojawiać wpisy i filmy z przygotowań do konkursu .