SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Entliczek, pentliczek, szczuplejszy Czajniczek

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 42354

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
Miałam iść dziś w dzień na aero, ale jakoś dziwnie się czułam.
Wieczorem było już ok, więc zrobiłam trening z hantlami

TRENING:
rozgrzewka: przetruchtałam kilometr (żeby sprawdzić czy umiem biegać + godzinny spacer w średnio-wolnym tempie + 10-15min. już w domu (hopspsa i ćwiczenia dla połamańców na barki)
po treningu rozciąganie - krótkie bo styrana byłam

Brak mocy dzisiaj.
Słabo mi było, myślałam, że nie dotrwam do końca.

TABSY: euthyrox 25, witamina A+E, rutinoscorvit, tran

MISKA: 1700kcal 120B/130W/78T, bez glutenu, bez nabiału

W trzecim posiłku przesadziłam z oliwą - błąd. Lekko mnie zmuliło.
Nigdy bym nie podejrzewała, ale chyba zakocham się w awokado

POMIARY - beznadziejnie


Chyba hormonalnie coś się u mnie zmienia, bo pierwszy raz bolały mnie piersi przed okresem.

Zmieniony przez - czaj_nik w dniu 2013-09-21 21:43:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
22.09.2013
Znajomi wpadli i poszliśmy na imprezę.
Miska czysta, nie do końca liczona i pewnie niedojedzona.
Wpadło ok. 0,5l grzanego czerwonego wina.

23.09.2013
TRENING:
1,5h joga (dzisiaj była dobra praca, głównie wygięcia, ale troszkę wzmacniania też się znalazło)
Teraz mam możliwość chodzić na jogę 2 razy w tygodniu i nie omieszkam skorzystać.
Plan ćwiczeń: 2 razy w tyg. z ciężarkami, 2 aero i 2 joga. Mam nadzieję, że wyjdzie :) Ogarnę się z tym w połowie października jak wrócę z wakacji. Tymczasem do końca tygodnia dalej robię swoje. :)
TABSY: euthyrox 25, witamina A+E, rutinoscorvit, tran
MISKA: 1700kcal 120B/130W/78T, bez glutenu, bez nabiału


Zmieniony przez - czaj_nik w dniu 2013-09-23 20:54:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
Dziś brzuch nie był wypchany może nie płaski, ale nie wydęty

TRENING
Ciężko dziś było


TABSY: euthyrox 25, witamina A+E, rutinoscorvit, tran

MISKA: 1700kcal 120B/130W/78T, bez glutenu, bez nabiału

nie wiem ile dokładnie było ziemniaków, bo obiad był u mamy


Zmieniony przez - czaj_nik w dniu 2013-09-24 20:28:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
TRENING:
* Body Step Fit 50min. - było intensywnie
* Joga Welness 50min. - uda paliły, było ciężko po stepie (Poszłam, bo ostatnie wejście na karnecie mi zostało a nie miałabym kiedy wykorzystać, ale na to raczej nie będę już chodziła.)
TABSY:Euthyrox 25, Rutionoscorvit, Tran
MISKA: 1700kcal 120B/130W/78T, bez glutenu, bez nabiału


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
TRENING:
Beznadziejnie dziś mi się ćwiczyło. Trzecia seria - porażka - co chwilę robiłam przerwy.
- rozgrzewka 15min.
- ćwiczenia dla połamańców na barki 5min.
- trening z hantlami
- rozciąganie 5min.


TABSY: euthyrox 25, rutinoscorvit, tran

MISKA: MISKA: 1700kcal 120B/130W/78T, bez glutenu, bez nabiału

obiad u mamy
smażona pierś + warzywa chińskie (Biedrona) - smażone na dużej ilości tłuszczu zemdliło mnie trochę po tym

Zmieniony przez - czaj_nik w dniu 2013-09-26 19:43:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Czajnik spójż na swoje ciężary - tak duża partia jak klatka (wyciskanie leżąc) daje radę podnieść zaledwie kilogram więcej niż malutki biceps I tylko nie pisz, ze masz słabe ręce bo uginanie to ćwiczenie izolowane na ręce a wyciskanie na klatę na głównie angażować klatę a ręce są tylko do pomocy (wyciskasz w głównej mierze klatą a nie rękami).
Jak nie jesteś pewna techniki to nagrywaj filmy i wrzucaj, choć MC z 10kg to raczej ciężko technicznie wykonać - tutaj właśnie odpowiedni ciężar wymusza technikę

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
Dzięki, że zajrzałaś :)
Następnym razem spróbuję z większym ciężarem na klatę (może coś źle robiłam, bo było mi ciężko).
Jeśli chodzi o MC, to mam tylko hantle po 10kg, dlatego taki ciężar.
Muszę coś nagrywającego skombinować, bo moja nokia, to z tych starszych i chyba nic z tego nie wyjdzie.

27.09.2013r.
TABSY: euthyrox 25, rutinoscorvit, tran

MISKA: 1700kcal 120B/130W/78T, bez glutenu, bez nabiału
ostatni posiłek wyszedł przypadkiem, zapomniałam dodać orzechy do wcześniejszej sałatki




Zmieniony przez - czaj_nik w dniu 2013-09-27 22:08:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
POMIARY:
Rano pomyślałam, że jeśli pomiary wyjdą źle, to mam to gdzieś, bo i tak widzę i czuję że jest lepiej.
...a tu miłe zaskoczenie
tylko mojego małego biustu szkoda


TRENING:
aero
Jiliam Michaels - już dawno spotkałam się z nazwiskiem tej babki, więc chciałam spróbować
wybrałam Banish Fat Boost Metabolism - widziałam, że Vowthynowa zachwalała
no było ciężko...heh, zmachałam się
dodałam jeszcze 5min. rozciągania, bo jakoś mało mi go było

TABSY: euthyrox 25, rutinoscorbin, tran

MICHA: 1700kcal 120B/130W/78T


W poniedziałek wyjeżdżam. Będę miała zapewnione jedzenie. Wiem, że będzie ciężko np. ze śniadaniem.
Zjadłam na kolację chleb z glutenem i kawałek sera żeby sprawdzić jak zareaguje mój organizm.
Tam też będę jadła, jeśli nie będzie nic innego dobrego.


Zmieniony przez - czaj_nik w dniu 2013-09-28 21:25:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
DNT
Zawsze przed wyjazdem ciężko mi się ogarnąć i nie mogę się odnaleźć.
Nie miałam zaplanowanej miski i wpadło: śledź z puszki w sosie pomidorowym, sos na śmietanie i gruszka od tak.

Dziś wyjeżdżam. Czas na wakacje! Złapię trochę słońca, odpocznę i za ponad 2 tygodnie zabieram się znowu do roboty!
Ćwiczcie dzielnie i jedzcie zdrowo!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
Wypoczęłam i poprawiłam morale, więc wracam

Teraz czas na spowiedź
Codziennie jadłam dwa pełnowartościowe posiłki z dużą ilością warzyw i z owocami. Ze względu na oszczędność czasu i kasy na trzeci posiłek jadłam ryż z pomidorami/owoce/migdały czy inne pestki/ew. pełnowartościowy posiłek w restauracji. Jadłam gluten – bułki na śniadanie (starałam się wybierać te najzdrowsze) i nabiał (czasem ser żółty, czasem jogurt naturalny).
Starałam się jeść dużo i dbać o białko w diecie, ale i tak ogólnie było za mało.
Były wpadki, te zaplanowane (francuskie rogale, lody, pierogi) i niezaplanowane (białe buły). Po tych słodkich rzeczach trochę mnie zmuliło. Bardzo kusił mnie makaron, ale go nie zjadłam.
Piłam dużo wody, czasem ziołową herbatę, czasem kawę z mlekiem. Codziennie była niewielka ilość białego wytrawnego wina. W czasie wyjazdu wpadły też 2 piwa.
Porównując moje jedzenie do tego co wcześniej jadałam na wakacjach było bardzo dobrze, ale porównując do mojego żywienia wg Ladies nie było dobrze i jestem tego w pełni świadoma.
Ogólnie jestem zadowolona, bo widzę jak zmienia się moje myślenie. Niestety staję się monotematyczna – wiele rozmów kończy się na temacie dot. diet i ćwiczeń.
Treningów nie robiłam, ale za to dużo chodziłam i trochę pływałam tzn. pluskałam się w wodzie.

Wnioski:
- muszę jeszcze popracować nad silną wolą
- po ok. 3 dniach, kiedy już się wyluzowałam i wyleżałam na słońcu minęło większość moich dolegliwości żołądkowo-jelitowych (do końca wyjazdu miałam z tym spokój)
- przekowałam się do brukselki (której kiedyś nienawidziłam) i bardzo ją polubiłam

POMIARY:

(Pomiar pod biustem chyba źle zrobiony. Czuję że jest węziej, ale pewnie nie aż tyle.)


16.10.2013r.

Pora na porządki w misce i
TRENING:
Postanowiłam zacząć od aero. Poszłam na step (1 godz.). Było:
- pół zajęć ze stepem
- pół zajęć ze sztangami (kolejny raz przekonuję się, że jestem słabeuszem)
- ok. 5 min. brzuszkiów
- 2 min. rozciągania

TABSY: euthyrox E25

MICHA: 1700kcal 120B/130W/78T bez glutenu


Kupiłam w Intermarche olej kokosowy ekologiczny. Zawiera 99,9% tłuszczu. Firma Radix-Bis. Mam nadzieję, że dobry, bo ponad 14zł za 190ml, to strasznie dużo.

Zmieniony przez - czaj_nik w dniu 2013-10-17 16:20:36
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja-początkująca, prośba o ocenę planu

Następny temat

DT/Fergi

WHEY premium