Tomex11 - Dziennik treningowy start str. 8

Teraz siedze w raichu i pracuję na ten przysłowiowy chlebek również katuję tutaj najróżniejsze ćwiczenia, więcej biegam, jeżdzę na rowerku itp. itd. Także robię coś dla siebie jak i również dla swojego zdrowia, to jest właściwa droga. pozdrawiam
p.s przepraszam aż za 3 posty jpd ja to jestem model heheh

Zmieniony przez - slu44 w dniu 2013-10-05 12:12:28

Chodziło mi o to, że tak będziesz mieć mniejszy progres, niż jakbyś trenował inaczej ale każdy uczy się na swoich błędach, gl:)

Asams wiadomo, aczkolwiek niektórzy nie mają dostępu do siłki, pieniędzy, czy jakiego kolwiek sprzętu, ale to jest mało ważne naprawde z własną masą ciała i samozaparciem które odgrywa tutaj kluczową rolę można naprawdę osiągnąć bardzo wiele. Najważniejsze to po prostu powoli wtaczać w życie ruch wstać od tego kompa, omijać codziennie piwkowanie, a nawet buchy odstawiać na ostatnią porę dnia czy też ograniczać. Po prostu zacząć się ruszać nie ważne co byśmy robili, trzeba sobie uświadomić, że robimy to tylko i wyłącznie dla siebie, nabrać pokory i biec do przodu. Zacytuje motto życiowe kolegi (fightera) "Jedyną przegraną jest rezygnacja, wszystko inne jest krokiem naprzód..." Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich i życzę dużo silnej woli i samozapracia, w zdrowym ciele zdrowy duch! :)


p.s obwód łapy itp nie jest wyznacznikiem niczego nie tędy droga, ale co ja tam będę biadolił każdy ma inne piorytety które i tak na ogól zmieniają się z wiekiem (rozumem) peace!

Zmieniony przez - slu44 w dniu 2013-10-05 13:38:21

@up nie musisz mi mówić, że w domu można trenować bo robię to od 3 lat, ale ja mam na myśli sam plan, a jeżeli dla kogoś łapa jest wyznacznikiem to chce dać rade jak do tego dojść a nie narzucać komuś moje poglądy, więc powiem jeszcze raz mam na myśli zły plan, przerwy, serie itd

Faktycznie dobrze mu radzisz na 2 stronie aby zmniejszał przerwy między ćwiczeniami 3 minuty to ja robiłem na 12 stacjach przy 3/4 seriach które wykonywałem do 4/3.5 minuty zależy od stopnia przygotowania (taki tam typowo wydolnościowy trening na siłowni) Nie narzucam nikomu swoich poglądów, a broń Cię panie.. Napisałem tak do ogółu luudzi którzy to przeczytają o tym, że można bardzo dobrze się przygotować czy to pod SW czy pod coś tam innego i to bez żadnego sprzętu. Luźna guma chłopak

mhmm ogólnie też mi ciężko przekroczyć w 1 serii granice tych 40/50 pompek :>

Zmieniony przez - slu44 w dniu 2013-10-05 14:31:30

Nie no nie spinam się, miałem na myśli, że JA nie chce nikomu narzucać tego, że łapa jest wyznacznikiem:D nvm, tomex zmniejsz czas odpoczynku na koszt ilości serii

ja to rozumiem, ale znam swój organizm i możliwości, na razie tak będę robił przyjdzie czas , żeby kombinować , zmieniać itd.

z tego co pamiętam jak kiedyś za małolata machałem te pompki to też takie przerwy robiłem efekty był bardzo dobre

a w ogóle dziwna sprawa bo nie miałem już zakwasów od kilku treningów i teraz robiłem pompki w czwartek, jakoś wyjątkowo ciężko mi się robiło do tego mam zakwasy....... jutro będę znowu robił zobaczymy jak pójdzie.........



Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2013-10-05 17:10:25

odświeżam temat

małe podsumowanie ćwiczę już lekko ponad 2 miesiące z efektów , jeśli chodzi o wygląd jestem w miarę zadowolony, jeśli chodzi o progres w ćwiczeniach też

pompek robię 165 na trening w 9 seriach co 3 dni , biceps robię hantelką 10,75 kg ( 2 ćwiczenia 4 serie po 12 powtórzeń i jedno ćwiczenie 2 serie po 12 powtórzeń), triceps hantelką 9,5 kg ( dwa ćwiczenia 4 serie po 12 powtórzeń) także co 3 dni ,brzuszki robię 4 razy w tygodniu z programu 300 brzuszków jestem na 61-70 dzień 3 ( 6 seri 13,18,18,14,14 i max 16 , gdzie zrobiłem około 30)



Zmieniony przez - tomex11 w dniu 2013-11-05 17:39:20

Sam ćwiczę na pompkach, poręczach i drążku i po 10-12 miesiącach są takie efekty:

Przed:


Po 10-12 miesiącach :



Dodam, że dopiero po 4 miesiącach ćwiczeń zacząłem jeść twaróg na noc, posiłek zaraz po treningu typu ryż+kurczak, śniadania też nie zawsze przedtem były. Z ciężarami robię tylko nogi.