Powód jest prosty - to preparaty o działaniu głównie przeciwzapalnym - jedyne co robią to zmniejszają stan zapalby i maskują ból spowodowany przez kontuzję - NIE LECZĄ podczas trenowania. Środki przeciwzapalne są bardziej wskazane jeżeli robisz sobie przerwę żeby zaleczyć kontuzję - chociaż też są tylko dodatkiem
A jeżeli nie czujesz bólu - to nie wiesz czy kontuzja zostaa zaleczona czy dalej jest ale jej po prostu nie czujesz - i zaczynasz trenować jakby jej nie było
Jeżeli smarujesz się samym Naproxenem, nie robisz nic innego poza dłuższą rozgrzewką i trenujesz normalnie - to możesz być prawie pewien pogorszenia kontuzji
Capsiderm polecam jako maść rozgrzewającą a nie zamiennik Naproxenu - mają inne działanie
Cool
Ja pare miechów temu leczyłem kontuzję pleców Naproxenem (w tabl) cały czas trenując - teraz pluję sobie w brodę że nie odpuściłem sobie wtedy i nie wyleczyłem się na przerwie - bo teraz muszę trenować na nie do końca zaleczonej kontuzji jeżeli chcem myśleć o jakimś konkretnym przygotowaniu do zawodów na wiosnę
Na Twoim miejscu jeżeli trenujesz, bierzesz glukozaminę i naproxen - wyrzuciłbym Naproxen dołożył maść rozgrzewajcą, saunę i gorące okłady, zmniejszył obciążenia i dołożył ilość powt(jeżeli już tego nie zrobiłeś
------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*
"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"