DT Rudka898 Do celu!

22.09

Dzisiaj trochę grzeszków- miska niestaranna i nieprzemyślana.

Bolą mnie plecy i kolana:/ niewiem czy juto robić przysiad...

Wczoraj miałam małą awarię i byłam bez prądu do dziś, a jakby tego było mało dzisiaj awaria rury i wody brak... Jak pech to pech.

23.09

Miski nie liczyłam bo nie miałam jak, ale trening zrobiony!
1. Przysiad 2x15 z gumą na nogach
15x15kg 15x20 kg
mały ciężar, bo kolana bolały
2, Wyciskanie sztangi skos-góra 15x10kg, 15x15kg
już lepiej mi idzie :)
3.przyciąganie drążka do brzucha 15x15kg 15x20kg
4. prostowanie nóg w siedzeniu 15x25kg, 15x25kg
5. wznosy z opadu 15x, 15x
6. Plank 20s. 15s
7. Uginanie przedramion- 15x7kg, 15x8kg
8. dips 15x 15x
9. pompki 5x, 8x, 4x
10. podnoszenie sztangi wzdłuż tułowia 10x17,5kg, 7x17,5
ała

bieżnia i rozciąganie

Miska- mimo braku wody w rurach i prądu rano

25.09

Jestem uziemiona- córka z katarem, zostałyśmy w domu.
Koło 16 byłyśmy u lekarza- małe przeziębienie. W drodze powrotnej złapał mnie straszny ból brzucha- chyba jelita, bo czułam, że zaraz mi pęknie brzuch. Ledwo co wróciłyśmy. Brzuch bolał do wieczora, dlatego tak mało zjadłam. Aha- od poniedziałku mam okres.

26.09

Przeziębienie mnie rozkłada, córka zdrowa, przeszło na mnie. Mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej i pójdę na trening. A jeśli nie będzie lepiej to i tak pójdę i poćwiczę na maszynach.

Dzisiaj było mnóstwo załatwiania i biegania po wpisy na studia.

Miska:
do suplementacji dołożyłam gripex i rutinoscorbin i łyżkę miodu do herbaty.

27.09

Choróbska ciąg dalszy na siłowni nie byłam, stwierdziłam, że lepiej dam organizmowi odpocząć, niech walczy z chorobą
Dzisiaj miałam znowu mnóstwo latania i załatwiania uczelnianych spraw. Dlatego tyle nabiału dzisiaj i ryba z puszki, z resztą nie miałam siły jeszcze stać w kuchni.

Pomierzona i zważona- schudłam! Oczywiście najbardziej to widać po klatce piersiowej. A udo ani drgnie!

28.09

Trochę poszalałam z jedzeniem tego czego nie powinnam, ale kilogram straciłam- musiałam to "uczcić"

30.09

Trening
1. MC 15x32kg, 40kg
2. Wyciskanie sztangi stojąc 12x15kg, 8x15kg
Nie jestem pewna techniki.
3. Przyciąganie drążka górnego 15x20kg, 15x25kg
4. Wypady 24x12kg 22x12kg
5. Odwodzenie nogi do tyłu 24x25kg, 20x30kg
6. Uginanie przedramion 20x 7kg, 20x7,5
Zaginęły gdzieś hantle 8kg a 9 to już za dużo
7. Dips 15, 11
8. Pompki 6, 3
Straszny spadek siły
9. Podciąganie na maszynie 32kg x 10
10. Maszyna do najszerszych grzbietu 15x30kg, 12x35kg
11. Maszyna - rozpiętki 15x20kg, 12x25kg

Dalej nie jestem pewna MC- mam wrażenie,że tyłek mi się podwija i nie schodzi tak jak w przysiadzie.









Zmieniony przez - rudka898 w dniu 2013-09-30 19:23:24

1.10

Powrót na studia- jakoś mi się nie chce
Ostatnio mam jakieś dziwne objawy- sprzątam mieszkanie i zmywam 3 razy dziennie, przeszkadza mi bałagan. Jeszcze niedawno sie zmuszałam do sprzątania w domu, a teraz robię to z jakiejś wewnętrznej chęci...
chyba się starzeje

Miska: