Pojedynek wielkich indywidualności:drazekm vs wycwiel-pompki na poreczach

Rozumiem że nie jest to wymogiem i nie muszę zaopatrywać się w kamzelkę jako organizator.A swoją drogą to widzę że muszę znacznie więcej poświęcić czasu na poręcze bo tu nie tylko drazekm ale kilku.

Dzięki typującym za głosowanie na mnie,jak widzicie nie zawiodłem waszej wiary we mnie.
Masti pamiętaj o losowaniu nagrody dla jednego z tych którzy trafnie wytypowali.

Zmieniony przez - drazekm w dniu 2013-09-23 11:06:45

Pamiętaqm-spokojnie-na razie trzeba nagrody z zawodów rozdysponować-przekopuje sie przez maile i telefony..

drazekm
Widzę że ankieta ponownie ruszyła- świetnie.Chciałem się Ciebie spytać czy masz z innego ujęcia wykonanie dipów zawodnika chyba Janowskiego Macieja to ten który wygrał mascle up.Robił je przepięknie właśnie taki wzór wykonania chciałbym wprowadzić na Wrocławskie WW.

wycwiel

drazekm
Chciałem się Ciebie spytać czy masz z innego ujęcia wykonanie dipów zawodnika chyba Janowskiego Macieja to ten który wygrał mascle up.Robił je przepięknie właśnie taki wzór wykonania chciałbym wprowadzić na Wrocławskie WW.

Nie nie mam,nie znałem możliwości innych w dipach więc nie wiedziałem kogo kręcić a na piętnastu nie starczyłoby mi akumulatorków,z tego co pamiętam ten o którym wspomniałeś-Tatar robił dosyć wolno a to nie najlepszy sposób na większą ilość powtórzeń.
Co do ankiety to przed zawodami głosowało na mnie dziesięciu a ten jedenasty głos to już po zawodach więc się nie liczy.

Zmieniony przez - drazekm w dniu 2013-09-24 17:56:45

A Tatar - już słyszałem o nim tylko nie wiedziałem że to on.Nie no tak zdecydowanie jest tak jak napisałeś co do możliwości wykonania ilości ruchów.Chodzi mi raczej o to że ruchy wykonywane w ten sposób są bardziej widoczne i łatwe do policzenia szczególnie gdy ogląda się je na nagraniu.W większości przypadków miałem z tym problem.Ja właśnie "walcze"o takie ruchy z akcentem w WW i dlatego wykonanie Tatara utkwiło mi w pamięci.Także szkoda obejrzał bym to wykonanie jeszcze z boku.A z drugiej strony to dziwne że wybrał ten sposób widząc że zaliczane są szybkie do wyprostu.
A ten jeden głos - myślałem że to być może na przyszłość.

wycwiel

Chodzi mi raczej o to że ruchy wykonywane w ten sposób są bardziej widoczne i łatwe do policzenia szczególnie gdy ogląda się je na nagraniu.W większości przypadków miałem z tym problem.Ja właśnie "walcze"o takie ruchy z akcentem w WW i dlatego wykonanie Tatara utkwiło mi w pamięci.Także szkoda obejrzał bym to wykonanie jeszcze z boku.A z drugiej strony to dziwne że wybrał ten sposób widząc że zaliczane są szybkie do wyprostu.

Przecież moje ruchy też są łatwe do policzenia i akcentowane,nawet co niektórzy pytali mi się czy wszystko ok z łokciami po tej próbie.
Zrobiłem 57x i tylko 2 nie do końca wyprostowane.



Dlaczego Tatar wybrał wolne tępo nie wiem,On musiałby odpowiedzieć.

No właśnie akcent trudny temat - różnie rozumiany a szczególnie u nas w WW.Dla mnie akcent to chwilowe zatrzymanie czy to sztangi w górze na wyprostowanych ramionach czy też ciała/dipy/w górnym położeniu tak jak robił to Tatar lub Ty w końcowych ruchach.Zobacz jak to wygląda na filmach z WW pierwsze ruchy z trudem do odczytania a już nie wspomnę o dopatrzeniu się wyprostów.Tak szybko wykonywane ruchy/nazywam je ciągiem/ to prawda że często do pełnego wyprostu sprawiają wiele kłopotów dla oglądających ale też i sędziom.Dla tego myślę że na zawodach powinno się jednak wykonywać ruchy wolniej czyli z akcentem rozumianym jako chwilowe zatrzymanie "oddzielające"ruch od ruchu.

Wycwiel-zgadzam się z Tobą :)

To co piszecie jest b.trudne do wprowadzenia,bo niby jak długie czy krótkie powinno być takie przytrzymanie?,jak wyegzekwować czy ktoś nie przyspieszy?,a im wolniej tym trudniej.W bezpośredniej rywalizacji każdy chce zrobić więcej i raczej nie będzie sobie utrudniał robiąc wolniej tylko odwrotnie.Aby temat rozwiązać musiałoby być wiadomo kiedy robić każdy ruch,nie mogą to być komendy człowieka bo byłyby nie równe,musiałoby to być w stylu sygnału dźwiękowego jak tykanie zegara np. co sekundę.